Rex Tillerson w piątek wieczorem spotkał się z Andrzejem Dudą. W sobotę odbył serię rozmów z premierem Mateuszem Morawieckim i szefem MSZ, Jackiem Czaputowiczem. W południe pozna perspektywę rządów Jarosława Kaczyńskiego w siedzibie PiS na Nowogrodzkiej.
- Chcę podkreślić, że wizyta pana Rexa Tillersona jest dla nas potwierdzeniem ścisłych więzi między Polską a Stanami Zjednoczonymi. Można też powiedzieć szerzej: potwierdzeniem zainteresowania USA regionem Europy Środkowo-Wschodniej - podkreślił po spotkaniu z sekretarzem stanu USA Czaputowicz.
Nie przegap: Spotkanie Andrzeja Dudy z Rexem Tillersonem. "Bardzo duże wsparcie dla projektu Trójmorza"
Podczas dyskusji, padły ważne polityczne deklaracje, dotyczące: wsparcia dla inicjatywy Trójmorza, Nord Stream 2, a także ws. kontraktów wojskowych. - Pan sekretarz Rex Tillerson wspominał podczas dzisiejszej rozmowy znaczenie inicjatywy Trójmorza dla polityki amerykańskiej, z czego bardzo się cieszymy - oznajmił szef polskiego MSZ.
Nowe kontrakty dla polskiej armii mają zostać podpisane w niedługim czasie. - Jest to najbardziej rozwinięty przemysł w tej dziedzinie. Chodzi nam o to - mówił o tym premier Mateusz Morawiecki - żeby nie tylko kupić jakieś uzbrojenie, które jest oczywiście konieczne, bardzo użyteczne, ale żeby też przy okazji polski przemysł mógł się modernizować dzięki temu - powiedział Czaputowicz. Mowa oczywiście o zakupie systemu Patriot i helikopterach Black Hawk, które mają być do dyspozycji polskich żołnierzy.
Tillerson, podobnie jak w lipcu ub. r. Donald Trump w Warszawie, złożył bardzo ważną deklarację. Sekretarz stanu USA mocno sprzeciwił się budowie gazociągu Nord Stream 2. - Polska i Stany Zjednoczone razem są przeciwni Nord Stream 2, który podkopuje całościowe bezpieczeństwo i stabilność energetyczną Europy, zapewniając Rosji jeszcze jedno narzędzi upolitycznienia energetyki - mówił Tillerson.
Duda rozmawiał w Davos z prezydentem USA. Trump wygwizdany po krytyce prasy
- Nasz sprzeciw wynika ze wspólnego interesu strategicznego. Głęboko wierzymy, że Polska, która ma środki razem z całą Europą, żeby zdywersyfikować swoje zasoby energetyki, jest bardzo ważna dla długofalowego bezpieczeństwa Europy. Dlatego też wspieramy inicjatywy na rzecz rozwinięcia interkonektorów, celem osiągnięcia tego celu - dodał amerykański polityk.
Stany Zjednoczone mają nadzieje na rozwijanie kontaktów energetycznych z Polską i zacieśnianiem stosunków z naszym krajem w ramach NATO. - Tak, jak prezydent Trump powiedział w trakcie swojej wizyty: jesteśmy dumni, wspierając dywersyfikację energetyki polskiej - zaznaczył Tillerson.
Amerykański gość najważniejszych polskich przywódców chwalił również wzrost nakładów PKB na armię. - W szczególności gratulujemy Polsce za to, że już osiągnęła zobowiązanie do 2 proc. wydatków PKB na obronność i Polska ustaliła sobie cel nawet wyższy, niż te 2 proc. Dlatego jesteśmy pod wrażeniem ich inwestycji w infrastrukturę bezpieczeństwa dla dobra Polski oraz całego sojuszu Północnoatlantyckiego - przekonywał Tillerson.
"Paleta rozmów była bardzo szeroka" - zobacz wideo. Po spotkaniu Duda-Tillerson
Źródło: TVN24/x-news
O godzinie 12.35 sekretarz stanu USA porozmawiał z Jarosławem Kaczyńskim. Jak poinformował Ryszard Terlecki z PiS, dyskusja w siedzibie partii ma dotyczyć relacji polsko-amerykańskich i sytuacji na świecie: w tym wewnątrz Unii Europejskiej. - Była rozmowa z premierem, wczoraj z panem prezydentem (...), ale najważniejszą osobą naszego obozu jest oczywiście Jarosław Kaczyński i na koniec podsumowanie wizyty sekretarza stanu Tillersona będzie właśnie u prezesa Kaczyńskiego - komentował Terlecki.
Co o spotkaniu z prezesem PiS mówił sam Tillerson? - Prezes Kaczyński ma bardzo długą, ważną historię tutaj w Polsce: w zakresie rozwoju Polski przez ostatnie 20 lat. I chcę zobaczyć, jaka jest jego perspektywa. Dla mnie jest to po prostu możliwość, aby usłyszeć coś nowego od lidera. Zawsze, kiedy mam okazję coś takiego zrobić, to z tego korzystam.
Tak wygląda spotkanie Kaczyńskiego z Tillersonem "od kuchni":
Dyskusja między Kaczyńskim i sekretarzem stanu USA trwała ok. 45 minut. Był to ostatni punkt wizyty Tillersona w Polsce.
Ważnym momentem wizyty współpracownika Donalda Trumpa w Warszawie był udział w uroczystościach 73. rocznicy wyzwolenia obozu Auschwitz. Pod Pomnikiem Bohaterów Getta, Tillerson złożył hołd bohaterskiej historii Polaków w II Wojnie Światowej.
- Na tę okazje przypominam, że nigdy nie możemy pozostać obojętni wobec zła. Sojusz Zachodu postawił sobie za cel zabezpieczenie i zagwarantowanie, że nigdy nie dojdzie do tego ponownie. Jeden z największych synów Polski, papież Jan Paweł II, rozumiał czym była twarz zła, gdy mówił: nikomu nie wolno przechodzić obojętnie obok tragedii Shoah. Gdy świętujemy ten dzień, w milczącej pamięci powtarzajmy słowa naszego własnego zaangażowania: nigdy więcej, nigdy więcej - przemawiał Tillerson.
Źródło: PAP
GW
© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.
Inne tematy w dziale Polityka