Kamil Stoch - mistrz, fot.  	PAP/EPA/Ned Alley
Kamil Stoch - mistrz, fot. PAP/EPA/Ned Alley

Kamil Stoch wygrał cykl Raw Air i zdobył Kryształową Kulę

Redakcja Redakcja Skoki narciarskie Obserwuj temat Obserwuj notkę 8

Kamil Stoch zapewnił sobie zwycięstwo w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata i wygrał cykl Raw Air w skokach narciarskich.

Stochowi udało się wyprzedzić Richarda Freitaga, który jako jedyny mógł mu odebrać zwycięstwo w PŚ. Polak ma ponad 200 punktów przewagi nad Niemcem w klasyfikacji generalnej, a do zakończenia rywalizacji zostały dwa konkursy indywidualne. Rywal nie jest więc już w stanie przeskoczyć trzykrotnego mistrza olimpijskiego.

- Chciałem dzisiaj tylko robić swoje. Czułem już piętno tych ostatnich dni i chciałem po prostu dobrze zakończyć ten turniej. Dobrymi skokami na solidnym poziomie. I co mogę więcej powiedzieć? Jestem bardzo zadowolony i dumny, że udało mi się utrzymać dobry poziom, wysoki poziom od samego początku do ostatniego skoku. Walka była praktycznie do ostatniego skoku i trzeba było ten poziom i koncentrację utrzymać - podkreślił Stoch w rozmowie z TVP. 

Zawodnik z Zębu, podsumowując swoje sukcesy w drugiej edycji Raw Air i w całym sezonie zwrócił uwagę na rolę kolegów z reprezentacji, sztabu szkoleniowego i swojej żony Ewy. - Najbardziej jestem wdzięczny swoim kolegom z drużyny i całemu sztabowi. Bo sztab tą pracą, którą włożył przez te 10 dni i przez cały ten sezon i którą cały czas wkłada...To dzięki temu jestem w tym miejscu i mogę w dalszym ciągu się rozwijać, tylko dzięki nim jestem tu gdzie jestem. Pozdrawiam również moją kochaną żonę, dzięki której również jestem tym, kim jestem i mogę w pełni korzystać z dóbr, które są mi dawane - podsumował.

Poprzednio Kamil Stoch ze zdobycia Kryształowej Kuli cieszył się w sezonie 2013/14.

Zobacz film (Press Focus/x-news)


W ostatnim konkursie na mamucim obiekcie w Vikersund Stoch zajął szóste miejsce, a zwyciężył Norweg Robert Johansson. Pozostałe miejsca na podium także zajęli reprezentanci gospodarzy - kolejno - Andreas Stjernen i Daniel Andre Tande.

Piotr Żyła uplasował się na 12. pozycji, Dawid Kubacki był 16., tuż za nim znalazł się Stefan Hula, a Jakub Wolny zajął 27. miejsce. Do finałowej serii nie awansował Maciej Kot, który zajął 31. lokatę.

Kamil Stoch wygrał zasłużenie turniej Raw Air i okazał się "zwycięzcą totalnym całego sezonu", a dominacja Norwegów w niedzielnych zawodach była tylko "nagrodą pocieszenia” i "solidnym plastrem na ranę" - to komentarze norweskich mediów po konkursie w Vikersund.

"Dzisiaj Kamil bez podium, ale załatwił dwie ważne sprawy. Najpierw przypieczętował swoją wygraną w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata i zapewnił sobie drugą Kryształową Kulę w karierze, a kilka chwil później zwyciężył w RAW AIR Tournament. Mocno przeżywałem jego dzisiejszy występ. Miał bezpieczną przewagę nad Robertem Johanssonem, ale emocji podczas zawodów nie brakowało. Skoki Kamila nie były tak rewelacyjne jak wcześniejsze, a Norwegowie czują się w powietrzu jak latawce, ale to, co zrobił, wystarczyło do wygranej w całym turnieju" - napisał Adam Małysz na Facebooku.

- Fantastyczny sezon Kamila, w którym kolejno zdominował Turniej Czterech Skoczni, zgarnął indywidualne srebro i brąz w drużynie na mistrzostwach świata w lotach, na igrzyskach olimpijskich Pjongczangu indywidualne złoto i brąz w drużynie, w zeszłym sezonie drugi, w tym pierwszy w Raw Air i wreszcie już dzisiejsza druga Kryształowa Kula w karierze. Jednym słowem najlepszy skoczek świata wziął wszystko, co w tym sezonie było do wzięcia - wyliczał ciesząc się były polski skoczek Wojciech Fortuna.


Do zakończenia rywalizacji w tym sezonie pozostały trzy przyszłotygodniowe konkursy PŚ na skoczni mamuciej w Planicy. Stoch w lutowych igrzyskach w Pjongczangu wywalczył złoty medal na dużej skoczni oraz brąz w drużynie. W styczniowych mistrzostwach świata w lotach narciarskich w Oberstdorfie z kolei zdobył srebrny krążek indywidualnie i brązowy wraz z kolegami z reprezentacji.

- Czy to był sezon marzeń? On jeszcze się nie skończył. Zostały jeszcze ostatnie konkursy, takie najprzyjemniejsze, już na totalnym luzie i to będzie dopiero prawdziwa zabawa - zapewnił z uśmiechem 30-letni zawodnik.

źródło: PAP

ja

© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.



Komentarze

Inne tematy w dziale Sport