Jadwiga Staniszkis, socjolog - kiedyś wspierała PiS, dziś jest bliżej PO. Fot. Wikipedia
Jadwiga Staniszkis, socjolog - kiedyś wspierała PiS, dziś jest bliżej PO. Fot. Wikipedia

Staniszkis: Może PiS ma osobiste doświadczenia z LGBT? Szanuję Trzaskowskiego

Redakcja Redakcja PiS Obserwuj temat Obserwuj notkę 174

Jadwiga Staniszkis zasugerowała, że politycy PiS mają problem z osobami homoseksualnymi. - Może niektórzy mają osobiste doświadczenia w tej sferze? - pyta socjolog w wywiadzie, udzielonym portalowi, który bardzo ostro krytykuje rząd.

Znana socjolog i autorka wielu ważnych esejów z dziedziny nauk społecznych jest przekonana, że PiS zmierza do autorytaryzmu. I dlatego jakiekolwiek różnice między postkomunistyczną lewicą, PSL a PO nie grają roli.

- To koalicja anty-PiS, ale partia Kaczyńskiego prowadzi kraj od demokracji do autorytaryzmu i to staje się głównym problemem, wobec tego różnice na temat własności, planowania czy sojuszy międzynarodowych schodzą na dalszy plan - stwierdziła dla portalu "wiadomo.co" prof. Jadwiga Staniszkis. Warto zaznaczyć, że publicystka była od wielu lat przeciwniczką aktywności SLD w życiu publicznym.

Według Staniszkis, do europarlamentu powinni kandydować politycy z wizją, wiedzą o Europie i znający języki obce. Socjolog pozytywnie oceniła natomiast program tolerancyjny Rafała Trzaskowskiego, który wprowadza w Warszawie kartę LGBT. - Nie znam szczegółów podpisanej przez Rafała Trzaskowskiego deklaracji, natomiast generalnie zgadzam się z tymi, którzy mówią o potrzebie tolerancji, o pewnych genetycznych korzeniach zachowań, zresztą nie do końca wciąż rozpoznanych. W tej sytuacji myślę, że ten spór i przypisywanie złych intencji jest krzywdzące - oceniła Staniszkis. 

Jak wspomniała badaczka w głębokim PRL-u w szkołach uczono wychowania do życia - w tym seksualnego. - Gdy ja chodziłam do szkoły jeszcze w czasach komunizmu, to mieliśmy lekcje wychowawcze, na których mówiło się o różnych zachowaniach, także seksualnych, gdzie tłumaczono nam te sprawy - podkreśliła Staniszkis. - Bardzo szanuję Trzaskowskiego za to, co zrobił, tym bardziej, że uważam, że dużo ryzykuje. Tylko zrozumienie i szacunek dla różnorodności stworzy warunki dla tolerancji - dodała.

Jadwiga Staniszkis zgadza się w jednym z Jarosławem Kaczyńskim: ze sprzeciwem wobec adopcji dla par homoseksualnych. Jednocześnie zasugerowała, że w szeregach partii rządzącej politycy mieli "osobiste doświadczenia" z przedstawicielami LGBT. W podobnym stylu takie wnioski zaprezentował Jan Vincent Rostowski, były minister finansów w rządzie PO-PSL. Polityk wezwał środowiska LGBT, by przyjrzały się, czy posłowie PiS są homoseksualistami.

Rostowski tropi gejów w PiS. "Tam jest najwięcej niezdeklarowanych homoseksualistów"

- Za mało w wypowiedziach polityków PiS-u jest racjonalnych argumentów i w związku z tym cała ta kampania jest nieskuteczna, bo ludzie traktują te ekstremalne wypowiedzi z przymrużeniem oka. Sama się zastanawiam, skąd takie ostre zaangażowanie PiS-u w tej sprawie. Może niektórzy mają osobiste doświadczenia w tej sferze? - zapytała Staniszkis.

Zdaniem socjolog, notowania PiS nie spadną w związku z protestem nauczycieli, choć należą się im podwyżki. - Polska jest biednym krajem i wszystkie zawody chciałyby poprawy swojej sytuacji. Nie sądzę, aby ta sprawa była w ten sposób zajmująca dla wyborców - skomentowała.

Redaktorem naczelny portalu "wiadomo.co" jest Przemysław Szubartowicz, były publicysta "Trybuny", "Przeglądu" i "Polskiego Radia" - opuścił publiczną rozgłośnię w 2016 roku na znak protestu wobec rządów PiS.

GW



Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka