Nowy ambasador Izraela w Polsce Alexander Ben Zvi nie jest zadowolony z wyniku wyborów parlamentarnych w Polsce. Szczególnie nie podoba mu się, że do Sejmu dostała się Konfederacja, którą uważa za partię głoszącą antysemickie hasła.
– Podczas wyborów dostrzegałem przejawy antysemityzmu ze strony partii skrajnie prawicowych, Konfederacji i innych. Widziałem to i właśnie z tym musimy walczyć. Jest to trochę dla mnie smutne, że taka partia jak Konfederacja będzie teraz w Sejmie. (...) Oni mają otwarcie antysemickie stanowisko. To mnie niepokoi. Będziemy to śledzić i o każdym przejawie antysemityzmu w mediach i w Sejmie otwarcie mówić – powiedział Ben Zvi w rozmowie z "Gazetą Wyborczą".
Jednym z haseł Konfederacji w wyborach było krytykowanie amerykańskiej ustawy 447, dotyczącej zwrotu mienia ofiar Holokaustu i majątku pożydowskiego ( (tzw. mienia bezspadkowego) ich prawowitym właścicielom bądź ich spadkobiercom, bądź przez międzynarodowe organizacje żydowskie.
Zobacz: Nowy ambasador Izraela w Polsce. Alexander Ben Zvi zastąpił Annę Azari
Pytany, czy polski rząd dostatecznie walczy z przejawami antysemityzmu, ambasador nawiązał do listu, jaki premier Mateusz Morawiecki napisał do Agencji Żydowskiej Icchaka Herzoga. "Polska jest zaangażowana w walkę z wszelkimi przejawami antysemityzmu" napisał szef polskiego rządu w odpowiedzi na prośbę Herzoga, by w Polsce nadano ochronie żydowskiej społeczności oraz miejscom związanym z kulturą żydowską "wysoki priorytet". Szef organizacji żydowskiej napisał swój apel po ataku na synagogę w Halle w Niemczech. "Jesteśmy dumni, że Polska jest bezpiecznym domem dla naszych żydowskich rodaków" odpisał Mateusz Morawiecki.
- W każdej sprawie można zrobić jeszcze więcej – skomentował Ben Zvi i dodał: - Mamy np. definicję antysemityzmu, którą przyjęła organizacja IHRA, International Holocaust Remembrance Alliance. Oni stworzyli taką ogólną definicję - co to jest antysemityzm. Polska jeszcze tego nie przyjęła, ale jednocześnie jest członkiem tej organizacji. Np. taki krok byłby ważny w walce z antysemityzmem - uważa dyplomata.
ja
