1954krawiec 1954krawiec
378
BLOG

Gdzieś tam w EU - sarkofag/14

1954krawiec 1954krawiec Polityka Obserwuj notkę 3

 

... Kwietniowa katastrofa brutalnie zweryfikowała obraz Prezydenta. Dotychczasowe: medialne linczowanie z sekowaniem, wizerunku Lecha Kaczyńskiego - jak gdyby odpłynęło. Zaczęły przeważać parlamentarne i bardziej cywilizowane odniesienia.

SARKOFAG PREZYDENTA....

                                                               Ale po kolei... Zasada była prosta jak.....( p... ) - czyli konstrukcja młotka.   Im fatalniejszy wizerunek Polski w oczach światłej Europy, tym automatycznie, słabsza jej pozycja na arenie unijno-europejskiej.                                                                                                                                                   

                                  Angielskie, francuskie, niemieckie gazety, przyrównywały nasz kraj do zachodnich sąsiadów, ale .... z lat trzydziestych ! To ci dopiero smakowity kąsek.                                                                           Mieliśmy zniszczyć, czyli ja też, cały proces zjednoczeniowy. Zmarnotrawić szansę, jaką łaskawie nam dano, poprzez uchylenie drzwi do Europy.   Dla bękarta.   Bo wiele się, od post I wojennego nazewnictwa, nie zmieniło.                                                                                                                                                                                

                                   Pan Geremek w jakiejś gazecie, sorry, nie pamiętam tytułu, porównał nasz kraj, ale przecież i siebie samego, do rządzonego przez świnie chlewu.  Inny myśliciel i wrzeszczący mędrzec na dodatek, prosił Niemców i Francuzów o daleko posuniętą wyrozumiałość w kontekście rządów Braci Kaczyńskich. I było mu publicznie wstyd.                                                                                                                         

                                   Ale zmiany następowały. Po szczycie Unia-Rosja - gazeta francuska napisała, że NALEŻY ZAPAMIĘTAĆ NAZWISKO KACZYŃSKI, BO OTO, ON JEDEN URATOWAŁ HONOR CAŁEJ UNII, jako jedyny polityk przeciwstawił się władcy Kremla.                                                                                                                      

                                   Wkrótce Niemcy sami odkryli, że to oni sami zdecydowanie częściej stosują prawo veta, niż Polska. O co nasz kraj był wielokrotnie bezpodstawnie posądzany. Okazało się też, że Jadowity Karzeł na polskim tronie, ma jednak serce. I nie chce żeby Europa kochała Polskę, ale tylko odrobinę Ją szanowała.       

                                   Upadły, obalone przez samych Niemców, oskarżenia, że Polska zabiera Unii, (czyt. Niemcom) - miliardy,  kiedy łaskawie przypomniano sobie,  ile kasy na polskim członkostwie  zarabiają unijne przedsiębiorstwa.  Po śmierci Prezydenta Niemcy napisali: Polski  Patriota.                                             

                                  Przypomniano też o wkładzie Prezydenta w batalii o wolną Polskę.                            

                                  Przypomniano o przykładzie Polski, który jednoznacznie wspomógł zjednoczenie Niemiec. Powiedziano też głośno, że Prezydentowi Kaczyńskiemu Europa zawdzięcza fakt ujawnienia prawdy o Katyniu. Prawdy, której już nikt nie zdoła ukryć.  Nawet Rosja.                                                                                                 

                           Pytanie retoryczne: czy dopiero poprzez pryzmat śmierci, sylwetka człowieka obiektywizuje się ?

                          Jeśli tak, to tylko w przypadku postaci daleko jednoznacznej.

1954krawiec
O mnie 1954krawiec

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (3)

Inne tematy w dziale Polityka