1954krawiec 1954krawiec
93
BLOG

Gdzieś tam w EU - mamut/80

1954krawiec 1954krawiec Polityka Obserwuj notkę 0

 

Każdy z nas jak mąż w męża, bez względu na wiek, płeć czy pochodzenie, chodził z jakimś nie precyzując politykiem na pewno do tej samej szkoły. Być może do tej samej klasy. Bądź pomieszkiwał na tej samej klatce schodowej.

 

I każdy z nas ma we własnym spojrzeniu na zawsze zachowany obraz takiego politycznego zarodka. Siedzącego zazwyczaj w ostatniej ławce. Przy oknie. I biegającego w klasie na ksywie np. Mamut. Miał taki osobnik w klasie bezustannie coś do powiedzenia. Najczęściej bzdury i dyrdymały ale z powodu nieustannego ich artykułowania podczas lekcji doprowadzał tym samym ciało pedagogiczne do kresu cierpliwości poprzedzającej eksplozję stanu zupełnie już nie wychowawczej furii.

 

Przesadzanie mamucio-politycznego zarodka z ławki do ławki nie skutkowało. Jak też nie przynosiło efektu sadzanie go za karę w jednej ławce z dziewczynkami. Bo Mamut miał od kołyski parcie na rówieśniczki. A one o dziwo przychylnie reagowały na jego mamucie zaloty.

 

Mamut uczył się raczej dobrze. Z rachunkami było gorzej ale z polskim wychodziło mu mamucio przyzwoicie. Nawet potrafił przebrnąć bezkonfliktowo poprzez zdarty jak stara płyta temat o odwiecznej przyjaźni z Narodami Związku Radzieckiego.

 

Biegał też nałogowo za piłką. Ale za to często kosił kolegów równo z podłożem boiskowym. Bo trawy na klepiskach wtedy ani widu ani słychu. A na Orliki w tamten czas jeszcze nikt był nie wpadł. Był za to haczyk. Jeśli tylko mamucia drużyna przegrywała to wpadał w amok.

 

I trzeba było wtedy zabrać Mamuta na „przesłuchanie.” Rzucaliśmy się na niego gromadą i obezwładnionego prowadziliśmy do kibla. Tam przystawialiśmy mamuci łeb do cieniutkiej ścianki działowej a jeden z nas z drugiej strony walił pięścią. Efekt był taki, że Mamut wychodził z amoku. Tyle tylko, że przez następne 45 minut potrząsał mamucim łbem.

 

Od tamtej pory Mamut rzadko dawał upust swoim boiskowym napadom szału. A na przerwach ostrożnie oglądał się dookoła. Zwiększył czujność ze strachu przed kolejnym przesłuchaniem. I pewno też od tej chwili marzyć rozpoczął o zdobyciu władzy. Czyli niejako przez nas wszedł do polityki.

 

Bo to już wiedział, że jak zdobędzie władzę do raczej prędzej niż później zrobi nam wszystkim „przesłuchanie”. Mnie pierwszemu ...

 

1954krawiec
O mnie 1954krawiec

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Polityka