Wszyscy dookoła jak MONŻ jeden - dowalają premierom, cieciom, ministrom a juźli Prezesowi najdosadniej.
I zastanawiam ja się czy śpiewać tak: "oni" robią hau, hau, hau - karawana jedzie dalej ?
Czy może tak: I choć padało, choć było ślisko to się przywlekło to świniorzysko ... ?
A może tak: koko, koko, koko spoko - nie podskoczę ja wysoko ...
I w finale z towarzyszeniem orkiestry symfonicznej: dziś jest taka moda i to w całym świecie - jeden ma za wiele drugich bieda gniecie ...!
Uniwersalne ?
Po co miesiącami odmieniać przez przypadki: ból, bul, bool ? Jak rwie w trzewiach to ortografia w d.... i na antypodach.
Po co ważyć analitycznie, że Polska to nienormalność ? Kiedy z jednego awersu to prawda tak jak w każdem innem kraju, gdzie skazy są, a z drugiego miast przelewać z próżnicy do pustego, jak rzekł był zdekonspirowany klasyk - weź swoje losy w swoje kopytka.
Za komuny wiedziałem w " co się gra ". Za wolnej Polski straciłem orientację.
Melchior Wańkowicz tuż przed eksplozją II Wojny a wizytując reportersko Europę, rzekł był, iż że kraj nasz ojczysty zapóźniony jest cywilizacyjnie w skali nieprawdopodobnej do odrobienia.
Kocham Seawolf'a za jego błyskotliwe teksty, nawet sugerowałem delikatnie kwestię ujmując wspólną zez żonami majówkę lecz wyłgał się taktycznie. Ale, ale kto te kapitalne teksty z powtarzającymi się frazami rozumie po Polsku ? Garstka ? Czy kiść może ? I nic z tego ani nie wyniknie ani na dziś nie wynika.
Wyalienowało się natomiast dla mnie. A mianowicie to, że skoro nie dane jest mi wybrać tego Polityka, który miałby mnie reprezentować a na takową reprezentację ja wyrażam swój malutki elektorski akces to poszoł won. Starczy.
Na daremnie pisał Sienkiewicz: ku pokrzepieniu. Skoro owo pokrzepienie to dziś dalej nieustający PRZECIĄG wpływów i rywalizacji pomiędzy Wschodem a Zachodem.
Romantyzm umarł. Kasa się liczy tylko. Kiedyś pewno też. Ale wtedy mniej było mediów, że o internecie nie pomnę.
Mnie taki układ nie pasi. Dlatego dziś mam normalnego stracha: jak wrócić ?
Inne tematy w dziale Polityka