1954krawiec 1954krawiec
103
BLOG

Gdzieś w EU - dziki/116

1954krawiec 1954krawiec Polityka Obserwuj notkę 4

Do skrobnięcia dziś, rankiem, zainspirował mnie bardzo trafny tekst pana trescharchi,  w którym autor między innymi  nawiązał do legendarnej in minus definicji imć Drzewieckiego o  Polsce jako "dzikim kraju". Pan eks minister wypowiedział owe słowa we wzburzeniu wielkim a i tęgim kacu. I to na Florydzie. Dlaczego czepiam się kaca ?

Bo oglądałem wywiad i odróżniam oblicze po solidnym przepiciu od wyrazu twarzy kogoś, kto wieczorem przeczytał tylko kilka książkowych stronnic, wypił szklankę ciepłego mleka i zasnął.  A  tu tak nie było. Artykulacja do bani. Wory pod oczami jak hałdy ziemi w ogródku jordanowskim i tak dalej...

Z miejsca w którym pan D. wypowiadał owe wiekopomne słowa a dodając przy tym gorycz i żałość z utraty synekury to taki komentarz był zupełnie na miejscu.  Ktoś kto przez jedno niefortunnie wybrane bo cmentarne miejsce spotkania dostaje bumerangiem w czoło - ma prawo wylewać na zewnątrz żółć zmiksowaną z florydzkim napojem o symbolu chemicznym C2H5OH. Może ja bym też tak miał ?  A może nie ?

Dotąd myślałem, że obrany punkt widzenia na cokolwiek  jest ściśle i precyzyjnie zsychronizowany z miejscem z którego wypowiadam personifikującą kwestię. Do którego to miejsca się odnoszę.  A okazało się, że wcale nie.

Daleko mi do ministerialnych limuzyn i apanaży. I z perspektywy wieku dojrzałego śmiem twierdzić, że polityka mnie nigdy nie kręciła. Jednakowoż czym innym jest popatrzeć od czasu do czasu na rączki (czy czyste) - jednego z drugim "męża stanu".  Wybrańca narodu.  A z tym przecież różnie bywa ...

Pan D. w tym jednym tylko aspekcie, że "Polska to dziki kraj"  miał rację. I ta racja obowiązuje nadal. Patrzę z perspektywy, nie półwyspu F. -  ale też dość odległej i strach się nie zgodzić z tezą o Polsce i z jej "dzikością" - jakkolwiek interpretować ten zwrot.

Idąc na skróty, choć to ryzykowne, śmiem twierdzić, że podział kraju nastąpił w wyniku "grubej, mazowieckiej kreski". Część społeczeństwa nie mogła pogodzić się z faktem, że postkomunistyczne elity i ich akolici nadal mają się  dobrze. A  nawet lepiej.

Apogeum podziałowe nastąpiło w roku 2005 kiedy to zapowiadany i wyczekiwany przez większość Polaków pomysł na PRAWDZIWĄ TRANSFORMACJĘ w wykonaniu PO i PiS - spalił na panewce.  I od tego momentu pojawiła się pomiędzy głównymi aktorami polskiego spektaklu, dla mnie niezrozumiała nienawiść, pogarda, szyderstwo i cynizm. Z uwzględnieniem dominacji peowskiej jako tej bardziej wygadanej i potrafiącej się "znaleźć".

Nawracając do  tytułowej "dzikości". Inną ona będzie dla p. D i inną dla mnie. Mnie doskwiera nie utracone stanowisko, pozycja, choć "kruk krukowi oka ... - ale marnotrastwo czasu  i potencjału. Sprzeniewierzenie się ideałom dla LEPSZEJ POLSKI na rzecz fałszu, obłudy i hiper kłamliwej, brzydzę się tego słowa PROPAGANDY.

Już nawet nie propagandy SUKCESU ale zakamuflowanej propagandy klęski. Mocne słowo ?  A co słychać w telewizorni od siedmiu lat ?

A ile można dobrego zrobić dla kraju przez lat DWADZIEŚCIA ?  Przecież nie jesteśmy na bezludnej wyspie. Przecież wymierną jest finansowa pomoc EU. I pracowitość Polaków.

A co widać ? Chamskie pyskówki, ekstatycznie zakochane posłanki, dziwne samobójstwa i przekręcanie kota ogonem. I to jest dzień powszedni.

Co mnie wczoraj dotknęło ? Plajta tysięcy budowlańców wykonujących rządowe zamówienie. Komentator telewizji TVN powiedział: wszędzie w świecie PAŃSTWO pomaga w renegocjacji kontraktów. Tylko w Polsce nie ...

Może zamieniłem słowa ale sens był właśnie taki. Dlaczego gdzieś się komuś udaje ?  W bólu pewno ale z końcowym pozytywnym rezultatem. Tylko tu nie ...

Ktoś ze znajomych, kto siedzi w Anglii i wbrew namowom polityków przed wyborami,  wracać do Polski ani myśli, postawił diagnozę. Na moje pytanie dlaczego Anglicy są na ulicy częściej uśmiechnięci aniżeli ich odpowiednicy w kraju nad Wisłą ? Odpowiedział tak:

Bo Anglicy są wyspiarzami i nigdy nie stali w PRZECIĄGU. Tak jak w przeciągu od wieków stoi Polska. W przewiewie.Pomiędzy Wschodem a Zachodem ...

 

 

1954krawiec
O mnie 1954krawiec

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (4)

Inne tematy w dziale Polityka