1954krawiec 1954krawiec
89
BLOG

Gdzieś w EU - szmal/140

1954krawiec 1954krawiec Polityka Obserwuj notkę 0

Menedżerowie NCS mimo "dachowania" -  nadal zarabiają krocie, choć mają na swoim koncie całe pasmo niedoróbek i kompromitacji. Łącznie z ostatnim incydentem: panta rhei ... ( mój ci dopisek)

Prezes spółki Robert Wojtaś i jego zastępca Janusz Kubicki zarabiają po prawie 30 tys. zł miesięcznie. Razem otrzymali też 900 tys. zł premii za przygotowanie Stadionu Narodowego do mistrzostw. Zgodnie z zapisami w kontrakcie, za wszystkie błędy odpowiada spółka NCS.

''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''

Tyle cytat.  I co Wy na to Towarzysze Pierwszoklasiści ? Fajno, nie ? Jak to kruk krukowi nie wykole a qrwa qrwie łba nie wyrwie. Zawsze tak było.  Od jaskiniowców po folwark.  Zwierzęcy rzecz jasna jak Pełne słońce Ameryki Południowej.

Nie umierać a żyć ino pełną gębą.  Zresztą zawsze przy korycie jest dostatniej.   Ale żeby  za demokracji tak jawnie walili po rogach to tylko w Polszu i u matuszki Rasiji.

Czy mnie to gryzie ?  Nie.  Bo mam to w nosie.  Nigdy nie stresowałem się faktem wyższych honorariów kogoś innego. Czy to kolegi, znajomego, sąsiada.  Bo ten archetyp czyli mój,  tak ma.

Nie zarabiam wiele ale na tyle dużo, że nie mam najmniejszego zamiaru podmieniać aktualny stan skupienia na inny. 

A już na pewno nie na polski.  Choć Polak jestem o szczerym, słowiańskim obliczu ...

Zadziwia mnie cóś innego.  A mianowicie dysproporcja.  Właściwie patologiczne dysproporcje.  Bo gdzie tu logika ?  Chyba, że jak w piosence wszelkiemu złu winna jest moda:

                                                     Dziś jest taka moda i to w całym świecie !

                                                     Jeden ma za wiele, drugich bieda gniecie !

I szlus ...

Gdzieś przeczytałem,  że jedna tylko pełna kadencja na stolcu poselskim to zalążek fortuny.  Niechaj ONY i majom po trzy MAJUNTKI na statystyczne oblicze parlamentarzysty ale NIECH CO NARESZCIE ZROBIOM DOBREGO ...

A tu psiajucha, kłócom sie ino i wyzywajom.  A tak po prawdzie to po lekcjach idom razem na gorzałe.  Czy dużo pijom ? 

JESZCZE JAK !

Tu gdzie ja jestem z koleżanką mą małżonką,  płacą standardowo, czyli tak jak dla ymygranta.  Ale na wszystko starcza.  W granicach rozsądku. 

W Polsce mam stały kontakt tak z wyrobnikami jak i ludźmi mającymi small business.  Ci pierwsi klepią biedę. I często gęsto nie mają kasy nawet na podstawowe opłaty. 

Natomiast kategoria drobnych przedsiębiorców jest dorzynana przez PRZYJAZNE Przepisy i wielce przyjaznych urzędników ingerujących i przeszkadzających wszędzie tam gdzie to tylko możliwe.

Przykład tak świeży jak historyczne chrupiące bułeczki u historycznego ministra o wdzięcznym i też historycznym nazwisku: p. Krasiński.  Choć obiecanego a przy tym chrupiącego pieczywa do dziś ani widu a więc słychu tem bardziej.

Dzwonię do swojego Urzędu Miasta i do odnośnego Wydziału.   Z prośbą o zgodę na czasowe zameldowanie synalka kolegi, który za rachunki sprawowałby opiekę nad mieszkaniem. Bo już cham jakiś nadpsuł wychuchany ogródek, urwał kawalątek parkanu i takie tam inne a mniej istotne. A idzie do tego zima i ktoś musi włączać i wyłączać non stop ogrzewanie.

Mówię do pani w te słowa:

Pracuję za granicą i proszę o zgodę na to by ... i gadam to co powyżej.   Urzędniczka bo to jednakowoż pani była przerywa i słyszę uchom własnym nie zawierzając tekst taki:

Jak pan mieszka za granicą ( powiedziałem, że pracuję) TO POWINIEN PAN NATYCHMIAST ZDAć MIESZKANIE ...


Zatkło mnię z nadmiaru emocji cóś tam beknąłem,  że " dziękuję za info " i ponownie wybrałem centralę prosząc o rozmowę z Prezydentem.  Podano mi możliwy termin dla kontaktu i dalej już bylo tylko okej.

Myślę ja sobie tak: o żesz ty paskudna stara babo. Bo na bank stara ona była.  To ty chcesz mnie ymygranta pozbawić mieszkania !  Choćby komunalne nawet było !  Niedoczekanie  twoje  ...

Ale moja sprawa to pikuś.  Sorry ... Pan Pikuś.  Ale co był przeszedł imć pan Kluska ?  To tylko wie On sam i trochę ja bo przeczytałem w jaki sposób w Polsce można permanentnie zniszczyć CZŁOWIEKA, zabrać prężnie działającą firmę a na końcu posadzić do więźnia ...

A za trzy tylko lata kolejne wybory.  Może sie ZAŁAPIE ... Ino wpierw trza sie do partii jakieś przytulić.  Bo jak nie to bedzie lipa ...

 

 

 

1954krawiec
O mnie 1954krawiec

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Polityka