Rewolucja na boisku. A w Polsce cichutka rewolucja Kaczyńskiego. Mistrzowie Świata w piłkę kopaną musieli się zadowolić wynikiem bezbramkowym. Co w kontekście odwiecznego manta jakie Niemcy sprawiali Polakom daje zupełnie pozytywne enuncjacje. I spojrzenie w inną, bardziej barwną przyszłość niźli tę, którą dawał w pakiecie Król Europy.
Zastanawialiśmy się kiedyś nad fenomenem zorganizowania się kibiców piłki nożnej. I wyszło nam, że to właśnie oni pierwsi odczuli bezsens i degrengoladę IIIRP z jej ofertą polskiej neokolonii. Z łaskawym dodatkiem ciepłej wody w kranie. A w święta państwowe i kościelne totumfackim poklepywaniem królewskich pleców Słońca Peru.
Rewolucja, choć spóźniona dotknęła wreszcie polski naród. I cichutko sobie pełza po kraju. Kiedyś myśleliśmy, że taki wytrawny polityk jak Jarosław Kaczyński nie ma prawa popełniać błędów. A w latach 2005-2007 naprodukował ich bez liku. Dobrze, że wyciągnął wnioski.
Lud dziś zajęty mundialem ma w nosie akcje CBA. Łącznie z Trybunałem, który nawet nam już się przejadł i zohydził. Ale też nie mamy specjalnej satysfakcji z faktu, że wielu gostków z wiadomych kręgów ma dziś zupełnie inne troski i problemy, aniżeli wtorkowe występy na murawie biało czerwonego teamu.
Program pomocy polskim rodzinom i w zarysie program mieszkaniowy, na pewno nie jest bezmyślnym rozdawnictwem ale przywracaniem Polakom godności. I poczucia bezpieczeństwa. Bezpieczeństwa, którego niedobór wypędził nas na emigrację. I tak dziś myślimy, że jeśli wtedy, we wrześniu 2009 zadzwoniłby sam Lucyfer proponując stabilne zajęcie, to też odpowiedzielibyśmy twierdząco.
Po wczorajszym remisie, a w życiu publicznym konsekwencji obozu rządzącego, jeszcze nie takiej, jakiej oczekiwalibyśmy, oby nie ugrzęźli, jakosik lepiej nam na duszy.
Może jeszcze nie wszystko stracone ? Vice Kanclerz rzekł był wczoraj, że bez względu na wynik meczu i tak wygrają Polacy. I choć nie zająknął się w kwestii zburzenia stalinowskiego pałacu kultury, to i tak przyjęliśmy kanclerską ironię za dobrą monetę. I tego się trzymajmy …
Inne tematy w dziale Polityka