Cieszymy się jak gwizdek z wizyty amerykańskiego prezydenta. Do którego poglądów nam zdecydowanie bliżej. Dwóch poprzedników jeszcze za czasów ich urzędowania spisaliśmy na straty. Albowiem ponieważ, że na ambergoldbank, widzimy gołym okiem, że Prezydent Trump ma nabiał na swoim miejscu.
Cieszymy się, że Jego wizyta dość mocno już przytarła pinokiowe organy powonienia Wielkim Włodarzom Europy i całkiem malutkim, skarlałym wrogom Polski, czyli sejmowej opozycji. Jeśli, na co liczymy, Pan Prezydent postawi na Trójmorze, to zarysuje się zupełnie nowa perspektywa dla niekorzystnie posadowionej geostrategicznie naszej Ojczyzny.
Bo co to się oznacza ? Ano oznacza się nowe otwarcie, w którym amerykańska administracja postawi na polskiego czarnego rumaka, żeby nie pisać „konia“, bo się źle nam kojarzy. Niemcy i ich satelici, od amerykańskich wyborów odsądzali od czci i wiary Donalda Trumpa. Jawnie postoponując jego wybór. I wylewając dosłowne wiadra pomyj.
Tak do końca nie bardzo wiemy, dlaczego od zawsze Germanii było bliżej do Rosji, aniżeli do innych nacji, nawet tych umiejscowionych za oceanem. Po minionych, wojennych polskich koszmarach bliski sojusz z USA, to wysoka wygrana w totolotka. Każde mocarstwo ma za uszami. Wuj Sam też.
Ale zdecydowanie stawiamy na spójną jak to tylko możliwe współpracę z Ameryką, nawet za niebotycznie wygórowaną cenę. Doskonale wiemy, że w tym ziemskim świecie nic nie ma darmo. Za wszystko trzeba płacić a bywa, że słono.
Niejaki Scerba poseł, od siedmiu, czy więcej boleści, tuż po wyborze Donalda Trumpa na 45 Prezydenta, twitnął se, że znakomite dla Trumpa miejsce to śmietnik, wysypisko śmieci, czy tak jakoś.
Konstatacja nastąpiła dziś. Bo o to jak na dłoni widać, kto jest kim w nowej, powyborczej Polsce. Przyjaciele Scerby to europejskie lewactwo i miejscowe ubeckie szumowiny, vide Kuc z Kasprzakiem, Bolkiem, Frasyniukiem i w tym momencie jakiekolwiek rozwinięcie jest zbyteczne. Bezpiecznego lotu do Polski Panie Prezydencie ! I tego się trzymajmy ...
Komentarze