1maud 1maud
1182
BLOG

Człowiek uprzedmiotowiony .My, jamochłony.

1maud 1maud Polityka Obserwuj notkę 25

Ten co pierwsze zdziczałe ciął gałęzie wzniosłe,

I śmiał ścieszki odkrywać wiekami zarosłe:

Co nauki, co miłość kraiu wzniósł i krzepił,

W cieniu laurów spoczywa, które sam zaszczepił

(Ignacy Krasicki – epitafium dla Stanisława Konarskiego)

Każdy z nas miał na pewno w życiu sytuację gdy wskutek przejedzenia smakowitymi daniami cierpiał katusze. Przejedzenie kulinariami da się wyleczyć- czasem przy pomocy dość przykrego w odczuciu płukania żołądka. Gdy ktoś ulega na stałe manii przejadania- jego żołądek się rozciąga wtedy zaczyna się problem nadmiernej otyłości.

 Co jednak się dzieje, gdy bakcyl przeżerania zostaje na stałe wszczepiony w nasze potrzeby mentalne? Lekarstwa na ten stan szukają dzisiaj ekonomiści na świecie: zarówno w USA jak w Europie... Szał konsumpcji, powiązany z zadłużaniem się dla zaspokojenia sztucznie wykreowanego głodu nadal ma się nieźle. A wszystko po to, abyśmy byli szczęśliwi i robili każdą rzecz na którą mamy ochotę. Jak nas nie stać- to nam pożyczą pieniądze. Jak nie możemy z przyczyn obiektywnych –stworzą stosowne prawo. Byle festiwal żarcia trwał.

Bo jak trwa to Krezusi zacierają ręce. Banki liczą zyski. A budżety państw liczą rosnący dług. Od czasu do czasu bank dodrukuje im kasę na podtrzymanie tego mitu bo..show must go on! Podobny scenariusz realizowany jest wszędzie, gdzie się da.

Niedawno rozmawiałam ze swoim znajomym( zaprzysięgły zwolennik PO) zajmującym się obrotem nieruchomościami. Wrócił z rozmów handlowych z Hiszpanii. Tam miał okazję wieczorami oglądać telewizję. Liczył na miła odmianę po Polsce: a tu: NIC! Główne punkty to Taniec z gwiazdami, Mam talent oraz inny Voice of coś tam…. Liczniki długów zaciągniętych głównie dla własnego trwania polityków – biją na alarm. Ale ty szary konsumencie masz się zajmować głownie przewidywaniem, kto wygra w tej edycji konsumpcją!

Tenże znajomy powiedział też o swojej radości w czasach gdy PiS miał wpływ na TVP…, BO –jak mi tłumaczył- otworzył TVN- a tam relacja z wizyty Tuska i widok uśmiechniętych Polaków wiwatujących na jego cześć. Otwierał sobie TVP- a tam – w tej samej relacji pokazani są ludzie, którzy gwiżdżą i wznoszą okrzyki przeciwko. I miał własny pogląd na przebieg wizyty.. A teraz- jakiej stacji nie słucha, tam to samo…. Euforia bez względu na temat ….Nawet on, zaprzysięgły Tuskolub to widzi.

Żeby niepohamowana konsumpcja mogła się plenic trzeba ludziom stworzyć odpowiednie wzorce i tzw. autorytety. Wzorcami stają się gwiazdy inkrustujące felgi samochodów brylantami, zmieniające partnerów obojga płci jak rękawiczki. Dramaty trzeba pokazywać jako sukcesy: swoboda tworzenia związków dla zmyłki zwanych małżeńskimi w postaci związków partnerskich hetero i obojnackich daje naszym twórcom Wielkiego, Wspaniałego Świata wymierne korzyści – rośnie liczba porad wytrawnych psychologów dla zagubionych w tym świecie ludzi, liczba ślubów, rozwodów, nowych mebli z nowym partnerem. Na boku zaś rośnie liczba dzieci z zastępczymi ojcami, matkami a ostatnio także dubletowymi matkami czy ojcami. A my jesteśmy przekonywani, że tego właśnie potrzebujemy. Mnożą się w mediach przykłady nieszczęść w trwałych związkach. Monogamia stała się wstydliwym przeżytkiem. Konsumencie, pamiętaj: w Twoim życiu ma się bez przerwy iskrzyć!

W tym świecie nie może być miejsca dla religii: szczególnie chrześcijańskiej. Nie ma też dla wyznawców islamu, ale tego póki co nie atakują ze zwykłego strachu. Co innego religia chrześcijańska_ ta albo ma się zmienić natychmiast w narzędzie umożliwiające Postęp, albo ma znikać jako nieprzystająca do świata 21 wieku. Biblie powinno się napisać na NOWO. A tą, której przewodzi hierarchia Kościoła –trzeba obrzydzić. Stąd pełno informacji o księżach –pedofilach, o nadmiernym bogactwie Kościoła kosztem biednych itp.

Podobne zabiegi stosowali kiedyś kolonizatorzy w Polsce..Pamiętacie przykład oczernianych zakonnic w Syzyfowych Pracach?

Tu nie ma miejsca na słowa Bóg, Honor, Ojczyzna bo te hasła są zaprzeczeniem wizji jaką nam się wciska (i to z niezłym skutkiem) od wielu już lat. Robili to zaborcy, robiła Komuna. Robili to okrągłostołowcy systematycznie i bez rozgłosu.A teraz uznano, że pora już na wypuszczenie wyhodowanych we własnej hodowli grupy brytanów w postaci tworu Palikota, czyli nowoczesnej podobno lewicy. Ta stara okazała się być już zbyt mało agresywna. W dodatku nadto skompromitowana.

Jan Paweł II widział Polskę w Europie jako ogrodnika pielęgnującego jej chrześcijańskie korzenie. Okrągłostołowcy na czele z Tuskiem and consorces widzą potrzebę podtruwania korzeni. Bo jak pogodzić łajdactwo z honorem? Przedkładanie prywaty nad interes państwa i wieczne kłamstwa wobec własnych obywateli? Na Boga w tym dziele miejsca być nie może.

Dla zamglenia obrazu i poprowadzenia baranków wystarczyło wziąć kościelny ślub przed wyborami i stać się na chwilę obrońca Krzyża. Teraz już do niczego Krzyż nie jest potrzebny, a zaczął uwierać. Pod Pałacem Prezydenckim, w Sejmie. Polskość to nienormalność i przed nią trzeba się bronić. Pod skrzydłami Niemiec(a zadowoleniu Rosji). Tych samych, które przecież mocno wsparliśmy w dziele zagłady Żydów.

Polskość musi budzi wstręt: i czyni sie wszystko aby tak było. Durne powstania gdzie skazywano na śmierć młodych powstańców, niepotrzebne zrywy wolnościowe. Obrzydliwa martyrologia Żołnierzy Wyklętych walczących z wiatrakami. Niepotrzebne kalectwa i bieda tych, którzy nie lękając się fatamorgany radzieckiej interwencji mieli odwagę żądać wolności słowa, wiary i prawa do samostanowienia we własnym państwie. Dzisiaj są podwójnie przegrani- walczyli o coś, co nie stanowi wartości już żadnej dla ich byłych kolegów i często własnych potomków.

Wreszcie udział w eksterminacji Żydów. Jak nie wyszło z polskimi obozami koncentracyjnymi i Centrum wypędzeń, to w sukurs przyszli ci potworni chłopi polscy. I sąsiedzi, których bał się bardziej od gestapowców Władysław Bartoszewski. Takich Polaków mogą się wyrzec nowe pokolenia z ulgą.. Tych ze starej, zaściankowej historii byłoby ciężej…Na pohybel, więc historii. Na pohybel Żeromskiemu i Sienkiewiczowi!

 

Pięknie mówił prof. Nowak(ostatnie Uważam Rze) o podobieństwach narracji przed-zaborowej i obecnie: tak jak teraz wszystko co ważne dla patrioty musiało być i wtedy objawem zacofania. Musiało być obśmiane i wytykane palcem. Wzorce szły z cywilizowanego świata. Wzorce i autorytety. A tak ci owe szły ochotnie, ze pozostały u nas przez 2 wieki. Dopiero wtedy prześmiewcy tradycji stali się sami zaściankiem. Too late.

Dzisiaj nie potrzeba ani rozbiorów, ani czołgów. Wystarczy inwazja banków i kapitału, one starczą za najwymyślniejszą broń. Ich macki szybko będą dostarczać pożywienie do matki-żywicielki. Zawojują bez kropli krwi przelanej. A równie skutecznie.W dodatku chcemy im oddać moc stanowienia prawa.

Cywilizacja zachodu wprowadzając model konsumpcyjny, robiła to nie tak nachalnie jak to robi sie w Polsce. Ale też z nieszczęsnym skutkiem. Skuteczną przeciwwagą zachodniej mody stał się opór ekspansjonistycznie nastawionego islamu i lęk przed nim. Arabska wiosna(, w która tak bardzo się angażowały autorytety w nadziei na zwycięstwo demokracji a la UE) najwyraźniej wiedzie w resentymentach do powrotu do korzeni- do wiary islamu. Vide 65 % głosów w Egipcie dla partii z religią w tytule ….

Czy nie jest to także wynik postępującej degrengolady moralnej tych postępowców XXI wieku, wykreowanych na forpocztę nowej cywilizacji?

W której seks stanowi cel sam w sobie a człowiek ma być ukształtowany na zaspakajanie tylko własnych potrzeb. Np. regulowania własnej prokreacji. Metodą mechaniczną. Nie potrzebujesz aktualnie ciąży a masz ochotę na nieograniczony seks? Nie ma sprawy- skutki zaspokajania chuci możesz usunąć. Obok Ciebie stanie jakaś Szczuka czy Środa i będzie opowiadać jaka jesteś cool i postępowa, jak to masz prawo dysponowani własnym ciałem, a ta zygota, która wyszarpią z Twojego ciała nie może być przedmiotem jakichkolwiek wyrzutów sumienia. Najchętniej wpajałyby ci to przekonanie od przedszkola. W dodatku będą walczyć o finansowanie z budżetu i antykoncepcji i szpitalnych zabójstw nienarodzonych. Bo ci się należy.

Jeśli jednak przyjdzie ochota na dziecko, a nie możesz(być może także dlatego w Twoim przypadku, ze wskutek aborcji i powikłań stajesz się bezpłodna) to licz na postępowców. Zaraz ci będą wtórować i padnie hasło: marzeniem wielu jest posiadanie własnego dziecka więc należy to umożliwić.

Pod płaszczykiem jakże humanitarnego współczucia dla pragnących -szybciutko uzupełniono grupę kobiet – żon bezpłodnych o kochanki, nałożnice, gejów i każdego, który stwierdził, że mieści się w grupie z owymi pragnieniami. Koniecznie jako mniejszość, bo to modnie brzmi.

Jak jest popyt musi być w tym skomercjalizowanym do bólu świecie i podaż. Najprościej „produkcji” szukać tam, gdzie panoszy się powszechna nędza, bo tam będzie tanio. USA mają niedaleko Meksyk, ale istnym zagłębiem do produkcji dzieci stały się Indie.

Niedawno pokazywano w TVP reportaż z miejsca produkcji dzieci w Indiach. Klinika w której się wszczepia zarodki dowolnej proweniencji ( od własnych zgłaszającej się pary, poprzez kombinacje własnych jajeczek, cudzej spermy, własnej spermy i zamówionych jajeczek itp.) jest luksusowa. Noszące „zamówione” dzieci surogatki to biedne kobiety ze wsi indyjskiej. Dla nich na okres ciąży są skromne baraki i pokoje kilkuosobowe. Za to jest pełne wyżywienie i opieka lekarska. I gwarancja zapłaty po porodzie. Tak dużej, że mimo wątpliwości są skłonne wykonać usługę.  Zapłata nie obejmuje ciąż utraconych. Surogatka nie ma żadnego kontaktu z kupującymi do dnia porodu. Widzi ich po raz pierwszy, kiedy położna po porodzie oddaje nowonarodzony „towar” przyszłemu właścicielowi.

Przez kilka tygodni noworodek z przyszłymi adopcyjnymi rodzicami mieszka w luksusowej enklawie apartamentów. Tyle czasu potrzeba aby załatwić niezbędne papiery adopcyjne( czy też inaczej legalizujące posiadanie dziecka).

O tym jak przebiega cały proces od wyboru do odbioru właścicielka kliniki(lekarka) opowiada kolejnym klientom: parze gejów. Zamawiają dwie surogatki i niezbędne w ich sytuacji kobiece jajeczka. Każda z nich ma nosić zarodki ze spermą jednego z nich. W ten sposób będą mieli bardziej wspólne genetycznie dzieci. Każdej z surogatek zostaną zaimplementowane po 4 zarodki. Na pytanie co się stanie z pozostałymi słyszą, że jeśli rozwija się ciąża mnoga, to dla bezpieczeństwa transakcji na pewnym etapie rozwoju usuwa się zbędną ilość. Maksymalnie dopuszcza się jedynie ciążę bliźniaczą.( Pod warunkiem, że zamawiający dopuszcza odbiór 2 sztuk- tak wnioskuję z dalszej części rozmowy). Panowie zgadzają się na dwójki od obu surogatek.

Ile na świecie jest takich klinik? Nie są osadzone w próżni: powstały, bo wykreowano na nie popyt. Tak jak wykreowano popyt na tabletki antykoncepcyjne, poronne i inne wynalazki umożliwiające na swobodny seks bez konsekwencji. Coraz częściej klientkami owych klinik stają się kobiety dla których ciążą jest zagrożeniem dla ich …figury.Lub chcą odsunąć w czasie posiadanie dzieci (długi okres swobody…) i w tym celu zamrażają własne jajeczka i spermę partnera. Jak uznają, że na dziecko pora- spróbują sami albo wynajmą sobie surogatkę.

W Kosowie nie tak dano temu zrobiło się głośno o handlu organami ludzkimi. Jednym z biorców był Polak.”Ofiarami procederu byli najczęściej ubodzy mieszkańcy Europy Wschodniej, Romowie i Turcy. Wabiono ich obietnicami do Kosowa, gdzie najczęściej sprzedawali swoje narządy bogatym Europejczykom.”*.

Dzisiaj można poznać historię 6 –letniego Haitańczyka, znalezionego w dole przy granicy z Dominikaną.** Pewnie czekał na przerzut. Jemu się udało- ale setkom innych dzieci nie. Szczęśliwsze trafiały jako siła robocza na plantacje cukru, inne z mniejszą dozą szczęścia jako przedmioty seksu dla zwyrodnialców albo jako dawcy organów…. Dla postępowców -dla których zaścianek ze swoją moralnością stał się ciężarem wartym unicestwienia.

Podaję bardzo drastyczne przykłady. W przypadku Kosowa i Haiti niezgodne z prawem. Wiem. Ale jedną z ważnych przyczyn opisanych procederów jest to wieczne wołanie o seks bez zobowiązań, odejście od zasady odpowiedzialności za cokolwiek.

Jeśli jest dawca skłonny za pieniądze oddać organ – to w sumie też nic złego się nie dzieje. Gdzie jest granica dobrowolności?  Hamulce zostały skutecznie zablokowane. Oby nie na trwałe.

Odpowiedzialność w XXI w nie jest w modzie. Bo jak uczyć odpowiedzialności może ten, który sam za żadne tałatajstwa odpowiedzialności nie ponosi? Polska stała się liderem Europy w tym względzie. Szereg nierozliczonych afer i skandal ze śledztwem Smoleńskim jest żywym tego przykładem.

Postęp formułuje hasła pozornie nie do odrzucenia- jak bowiem nie przyznać racji tym, którzy wołają, że biedna bezpłodna kobieta pragnie dziecka, a my jej na to nie pozwalamy i nie chcemy finansować in vitro??Chociaż wiemy, że wołanie tylko pozornie jest w słusznej sprawie. Bo łamanie zasad istoty poczęcia (abstrahując od wiary) pozostaje łamaniem bez względu na przypadek. To nie jest jak obrona życia wg reguł wyższej konieczności.

Postęp zwalnia nas od odpowiedzialności: za rodzinę, za życie poczęte, za opiekę nad nieuleczalnie chorymi(eutanazja), za tworzenie rodzin, za wychowanie w poszanowaniu historii własnej Ojczyzny wreszcie nie widzi powodu do obrony jej suwerenności. Obrońców tej odpowiedzialności nazywa się katolami lub oszołomami. Jeśli prawica mówi o potrzebie zachowania solidarności społecznej jest perfidnie etykietowana mianem komuszej lewicy. Ze szczególnym zacięciem przez postępowców, którzy ramiona szeroko rozwierają dla każdego działacza rodem z PZPR, a którzy wyhodowali na swoim łonie obecnego szefa wojującej lewicy( a swojego byłego członka) - Palikota. To obecny rząd od 5 lat finansuje genderową K…Polityczną oficjalnie odcinając od lewactwa. Tego wymaga marketing g polityczny. Ale liczą się czyny. Te są jednoznaczne. Przejmowanie działaczy, przejmowanie części postulatów, finansowanie KP, zapoczątkowanie walki z Krzyżem i wspieranie antykościelnych prowokatorów.

 Oni robią co im każą ci, dla których patriotyzm= zguba ich zamierzeń.Dla których Honor, znaczy przebudzenie baranków idących do tej pory spokojnie na rzeź. Dla których Bóg- stanowi śmiertelną groźbę odrzucenia tego New Deal przez jeszcze nie całkowicie przetransformowanych w jamochłony…..

Najsmutniejsze jest to, że to przebudzanie jest tak powolne. Ruch oburzonych szybko został zaanektowany przez wszelakiej maści lewicę, tracąc swój pierwotny charakter sprzeciwu przeciwko zimnemu światu konsumpcji i chciwości.

W naprawie gospodarczej tego świata nie pomoże żadna konwergencja czy zmiana traktatu. Trzeba zmienić całkowicie podejście do człowieka, przywracając wolny rynek i dbając o czystość zasad w nim stosowanych. Europa cierpi, bo wybrała drogę niszczenia własnych korzeni.

 Polska w swojej historii mogła poszczycić się wieloma wspaniałymi ludźmi. Także tymi, którzy potrafili stworzyć Pierwszą w Europie Konstytucję.I tymi, którzy wiedzieli jak ważne dla dobrobytu społeczeństwa jest oparcie nauki, gospodarki i porządku społecznego na trwałej bazie niezniszczalnych wartości. Uczciwości, poszanowania bez względu na status, sprawiedliwości, szacunku do drugiego człowieka, więzi rodzinnych, historii swoich przodków itp. Stanisław Konarski 3 wieki temu powiedział: „ Człowiekporządny to taki, który nie występuje przeciwko honorowi, nie oszukuje, dotrzymuje słowa i szanuje prawo.”.Cóż za prosta recepta na ratowanie świata. Kto odważy się ją publicznie Polsce i światu przepisać?

Jednym ze składników mogłaby być spokojnie mowa Stanisława Konarskiego z 1754 r. ***

W świecie opisywanym przez Konarskiego nie ma miejsca ani na chciwość ani na bezmyślną konsumpcję.

 

„Wiemy dobrze, jaką olbrzymią zasługą wobec Boga i Ojczyzny jest wychowanie w atmosferze miłości i troskliwości tej młodzieży, której wykształceniu stoi na przeszkodzie ubóstwo jej rodziców; jednocześnie jednak wiemy, że rzeczą nie mniejszej wagi jest wychowanie z równą troskliwością znakomitej młodzieży szlacheckiej, w której ręku znajdzie się przyszła Rzeczpospolita.



Będziemy usiłowali z troskliwością kształcić tutaj młodzież szlachecką zgodnie z nakazami chrześcijańskimi i ojczystymi w pierwszym rzędzie na mężów uczciwych, potem zaś na dobrych obywateli.

(..)


Staramy się więc ze szczególną usilnością i pilnością oddziaływać na młodzieńców w tym kierunku, aby się uczyli zdobywać stałe usposobienie do zachowania w każdej sprawie postawy sprawiedliwej - i to z wewnętrznej potrzeby duszy. Przekonywamy ich, aby woleli znosić raczej wszelkie zło, wszelkie kary, ubóstwo czy nawet ponieść śmierć niż dopuścić się jawnego czy ukrytego nie-sprawiedliwego postępku.


(..)Staramy się więc ze szczególną usilnością i pilnością oddziaływać na młodzieńców w tym kierun-ku, aby się uczyli zdobywać stałe usposobienie do zachowania w każdej sprawie postawy sprawiedliwej - i to z wewnętrznej potrzeby duszy. Przekonywamy ich, aby woleli znosić raczej wszelkie zło, wszelkie kary, ubóstwo czy nawet ponieść śmierć niż dopuścić się jawnego czy ukrytego nie-sprawiedliwego postępku.

Upominamy ich, aby obrali sobie za hasło całego życia to powiedzenie: nie czyń drugiemu, czego byś nie chciał, aby tobie czyniono (Tob 4).Czy może chcielibyście, aby im mocno zalecać ścisłą skrupulatność w płaceniu sług, mistrzów i rzemieślników, kupców, w szybkim i dokładnym regulowaniu wszelkich długów? I to również poleca się im usilnie.


Jakich powinni wybierać przyjaciół? Zaiste ta jedynie przyjaźń jest prawdziwa i stała, która się gruntuje na szacunku osobistym; gruntowny zaś szacunek zdobyć można tylko na podstawie cnoty. A wiec przyjaźń oprzeć można tylko na cnocie. Ona się zrasta z człowiekiem uczciwym w nierozerwalną całość, jest od niego nie do odłączenia.
Długo więc badaj w człowieku, którego pragniesz za przyjaciela, cnotliwość, pobożność, uczciwość, roztropność, dyskretność, prawdę i szczerość, dobrą wreszcie u wszystkich sławę.
Nie należy żądać od przyjaciół niczego niesłusznego, jak również nie należy czynić nic niesprawiedliwego dla przyjaźni i na prośbę przyjaciół, w przeciwnym razie burzy się fundament, którym jest wzajemny obu dla siebie stosunek szacunku cnoty i uczciwości.
Nie należy zmuszać przyjaciół, aby byli zawsze z nami jednego zdania; byłoby to bardzo ciężkie i nieznośnie jarzmo w przyjaźni. Nie należy wytykać przyjaciołom ich wad ani nie osłabiać węzłów przyjaźni z lada jakiego błahego powodu. Nie ma bowiem nic mniej ludzkiego nad słowa i skwapliwe poczytywanie za zbrodnię drobnej jakiejś nierozwagi, wtedy gdy więcej powinien znaczyć dawno wypróbowany i stały charakter przyjaciela niż coś, co się mogło zdarzyć przypadkowo.

(..)Uczymy ich jak należy łaskawie i łagodnie traktować całą w ogóle służbę, chłopów, rolników, nawet najpośledniejsze sługi: uczymy ich jak należy powstrzymywać w stosunku do nich, naszych pokornych przyjaciół, jak mówi Seneka, od gwałtownego uniesienia, okrucieństwa w słowach i razach, od uderzeń, wyciskania gwałtami łez i danin, od zadawania przykrości, od grabieży, ucisku i wszelkiego rodzaju srogości, jak wreszcie dbać powinni dobrzy panowie o zdobywanie raczej miłości niż bojaźni ze strony tych, którzy troszczą się o nasze zdrowie i majętności, bronią nas, pilnują i wspomagają.

(…)Wszyscy musimy żyć w tej Rzeczypospolitej. Ale w jakim zawodzie? Opatrzność odkryje drogę. Jakiegokolwiek w końcu dokonają wyboru, powinni pamiętać zawsze, że mają służyć z poświęceniem Bogu i Ojczyźnie. Do każdego z nich należy się przygotowywać od lat najmłodszych z całym wysiłkiem: kształtując i formując serce cnotami, umysł naukami, ciało ćwiczeniami.


Jakikolwiek więc wybiorą sobie stan i sposób życia za radą i pod kierunkiem starszych, bez których nie wolno im powziąć żadnej decyzji oraz za głosem osobistych skłonności, niechaj w nim trwają mocno i stale. Brak wytrzymałości na dłuższy wysiłek, niecierpliwość wskutek zbyt powolnych sukcesów, zmienność i niestałość są oczywistymi cechami umysłu lekkomyślnego i niespokojnego, pozbawiają człowieka zarówno owoców minionego czasu, jak i nadziei na przyszłość, czynią go nieszczęśliwym, narażają na lekceważenie i wystawiają na śmiech.

Nie przestajemy wpajać w nich szczytnej miłości Ojczyzny, by chłopcy mogli od lat najmłodszych rozumieć co to jest właściwie ta tak przez wszystkich tutaj zalecana miłość Ojczyzny, jak słodka i hojna jest jej sprawiedliwa władza wobec nich, co są winni swej Ojczyźnie, co powinni czynić dla niej przez całe swoje życie i jak szczególnie zachodzi z ich strony konieczność kształcenia się na dobrych obywateli, aby mogli właściwie odwdzięczyć się Ojczyźnie i poświęcić sprawie jej utwierdzania, obrony i organizacji.

Z jednej strony zachwalamy im przywiązanie do wolności pradziadów i gorącą intencję jej obrony; z drugiej strony wzywamy ich najusilniej do stronienia od przeklętej swawoli, zamieszania i anarchii, zarówno jak od sromoty niewoli. Słyszą to, słyszą dość często i oby przyjęli za wyraźne hasło, jak to być powinno, całego swego życia w państwie, jak należy pożytki prywatne stawiać na drugim miejscu po koniecznościach państwowych i jak nie wolno dla względów na własne zaszczyty, zemstę, zyski i korzyści oraz starania o władzę wszczynać w Rzeczypospolitej zamieszek i niszczyć jej.





*Pod koniec maja bieżącego roku sąd apelacyjny w Prisztinie dopuścił pozew europejskiej misji EULEX przeciwko kilku lekarzom i wysokim urzędnikom rządowym Republiki Kosowa w związku z udowodnionymi przypadkami handlem ludzkimi organami.

Był to finał rozpoczętego w listopadzie 2008 roku śledztwa tymczasowej misji administracyjnej ONZ w związku z nielegalnym pobraniem organów ludzkich w klinice Medicus w Prisztinie, reklamowanej jako „Niemiecka Klinika Chorób Serca i Naczyń”.

Mimo że zarzuty o pobranie narządów przemocą znane są w Kosowie już od dekady, policja kosowska podjęła działania dopiero w listopadzie 2008 roku. Na lotnisku w Prisztinie 24-letni wówczas obywatel turecki usiłował wsiąść do samolotu odlatującego do Stambułu, lecz ze względu na stan zdrowia nie był w stanie podjąć podróży. Cztery dni wcześniej w klinice Medicus, w zamian za obietnicę zapłaty wysokości 20 tys. dolarów pobrano mu nerkę, którą wszczepiono 74-letniemu obywatelowi Izraela.

Prokuratura udokumentowała od tego czasu 20 kolejnych aktów nielegalnego pobrania nerek. Okazało się, że do biorców należał między innymi mieszkający w Kanadzie Polak Tadeusz S., który 22 lipca 2008 roku zakupił nerkę pobraną od pewnej Turczynki.

 

 

**http://wiadomosci.onet.pl/cnn/wstrzasajace-praktyki-dzieci-sa-jak-niewolnicy,1,4957563,wiadomosc.html

***(MOWA O KSZTAŁTOWANIU CZŁOWIEKA UCZCIWEGO I DOBREGO OBYWATELA

Mowa o kształtowaniu człowieka uczciwego i dobrego obywatela, wygłoszona w Warszawie 21 września 1754 r. na zgromadzeniu duchownych i świeckich przedstawicieli Senatu, ministrów Królestwa i W.X. Litewskiego oraz innych znakomitych ludzi. Odbyło się ono w czasie kadencji sejmowej, z okazji wprowadzenia młodzieży do nowego gmachu Collegium Nobilium. (fragmenty)

 

http://pl.wikipedia.org/wiki/Stanis%C5%82aw_Konarski

http://1maud.salon24.pl/369719,kryzys-krezusow

 

1maud
O mnie 1maud

Utwórz własną mapę podróży.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (25)

Inne tematy w dziale Polityka