1maud 1maud
3504
BLOG

Czym przebije się do opinii światowej dr Baden?

1maud 1maud Polityka Obserwuj notkę 104

Co mówi polskie prawo na temat sekcji sądowo-lekarskiej?  Nie ma niestety szczegółowych rozwiązań porządkujących te kwestie w KPK dlatego też w praktyce wielu lekarzy sadowych stosuje się, (mimo, że formalnie akty nie figurują w aktualnym skorowidzu prawnym) do rozporządzenia MSi MSW z lipca 1929 roku.

Są jednak pewne twarde obliga, a jednym z nich jest ograniczenie analiz obdukta( biegłego lekarza sądowego) do wykonania analiz i badań zgodnych z listą badań z postanowienia prokuratora.

Oznacza to w praktyce dwie możliwości ograniczenia praw rodzin do rzetelnego śledztwa:

1.   Dopuszczenie Badena do którejś z ekshumacji, ale uniemożliwienie mu wykonania pobrania próbek do (wskazanych i niezbędnych z punktu możliwości oceny okoliczności śmierci) badań

2.   Odmowa udziału z przywołaniem faktu braku prawnej podstawy do dopuszczenia prywatnych biegłych do postępowania prokuratorskiego. *(Stąd pewnie autorski wniosek prokuratury o ekshumację o sekcję w miejsce uznania wniosku rodzin).

Pełnomocnicy rodzin powinni moim zdaniem jak najszybciej rozszerzyć wnioski o listę badań wskazanych przez dr Michaela Badena. W przypadku autopsji śp. Przemysława Gosiewskiego może nie starczyć czasu, ale nadal możliwe jest takie postępowanie w przypadku autopsji śp. Janusza Kurtyki.

W związku z szumem medialnym związanym z przyjazdem dr Badena do Polski celem wsparcia praw rodzin do rzetelnego śledztwa należy powiedzieć, że to nie polski rząd i budżet państwowy finansuje te działania. Nikt z rodzin o wsparcie do władz państwowych w tej sprawie się nie zwracał. Ten akapit poświęcony jest specjalnie dla tych, dla których kwestie wyjaśnienia katastrofy smoleńskiej sprowadzają się do kwestii finansowania śledztwa.

Chciałabym przy okazji przypomnieć, że wszyscy ponosimy inne koszty związane z tym śledztwem i tu protestów jak na lekarstwo. A więc finansujemy koszty postępowaniach wyjaśniających związanych z nieprawidłowościami które nie miały prawa powstać, finansujemy i będziemy finansować rotujących prokuratorów, finansujemy tłumaczenie quasi dokumentów rosyjskich w miejsce twardego zadania dostarczenia oryginałów. Finansowaliśmy Komisję Millera, której uzyskiem były materiały pozyskane z sieci, ekspertyzy z nieuprawnionych do ich wydawania instytucji( kwestia śladów substancji wodorowych) itp.

W aspekcie praw rodzin ciekawa jestem czy prokuratura właściwie przeanalizowała

Znaczenie przepisów KPK. Otóż: „W komentarzu do art.209I 210 KPK z 1997 r. zapisano akapit dot. wagi i znaczenia oględzin zwłok w związku „z podejrzeniem o przestępstwo spowodowania śmierci i na poszanowanie uczuć, zwłaszcza uczuć bliskich zmarłego „który dowodzi, ze ustawodawca uznał odczucia rodziny ofiary jako istotną przesłankę do określenia trybu przeprowadzenia tej czynności dowodowej i wskazał na konieczność liczenia się z tym aspektem procedury.”

Dobrze się stało, że Michael Baden przyjeżdża do Polski i osobiście będzie uczestniczył w batalii o dopuszczenie go do sekcji jako pełnomocnika wskazanego przez rodziny. Ciekawa jestem reakcji gdy pojawi się w poniedziałek we Wrocławiu.  Baden doskonale zna rutynowe stanowiska demokratycznych państw w stosunku do podobnych działań. Jeśli go nie dopuszczą w Polsce do badań ciał ofiar Katastrofy Smoleńskiej łatwo przebije się ze swoimi wnioskami i ocenami do opinii międzynarodowej.

Chociaż zdecydowanie lepiej byłoby aby przebił się rzetelnymi badaniami.

Zatem –idąc śladem pewnego lingwisty-ekwilibrysty: ”Welcome on  board, Mr Baden”

 

 

P.S.Przez kilkanaście miesięcy Prokuratura Wojskowa nie widziała potrzeby reakcji na wskazane przez rodziny ofiar skandaliczne różnice pomiędzy opisami ich Zmarłych w rosyjskich dokumentach nazywanymi protokołami z sekcji a realiami znanymi im z wyglądu i wiedzy z przeszłości (przebyte zabiegi, wady kostne, itp.) Prokuratura nie wyrażała zgody na autopsje, mimo, iż musiała mieć świadomość, że upływ czasu działa odwrotnie proporcjonalnie na dokładność badań i analiz które należało wykonać de facto natychmiast po katastrofie.

Wbrew ich oczekiwaniom Prokuratura Wojskowa nie realizuje wniosków prawnych (tak wynika z prasowych informacji) kierując swój własny wniosek o autopsję. Odmawiając praw do uczestnictwa pełnomocników rodzin. Oznacza to także uniemożliwienie w razie zakwestionowania wyników (np. z powodu ograniczonego pola badań i analiz) przeprowadzenia procedur, które wg naszej wiedzy mogłyby prowadzić do wyjaśnienia przyczyn śmierci ich najbliższych.

 

1maud
O mnie 1maud

Utwórz własną mapę podróży.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (104)

Inne tematy w dziale Polityka