Państwo Swoich ma swoje media, swoich zwolenników, swoje zarządy intratnych spółek państwowych, swoje kanony moralności, swoich ulubionych biznesmenów, swoje służby, a nawet swój wymiar sprawiedliwości(na szczęście nie do końca). I żyłoby się w tym państwie błogo i spokojnie gdyby od czasu do czasu nie trzeba było opuścić Panteonu i pogadać z podwładnymi.
O tym, Stefan Niesiołowski dawno już stracił prawo do prezentowania kogokolwiek w polskim Sejmie jest przekonana od kilku lat. Mimo to dziennikarze na wyścigi słali zaproszenia do swoich programów do niezrównoważonego posła, legitymizując swoja akceptację dla jego agresywnych zachowań.
Chamstwo, agresja w kontaktach z ludźmi to nie są atrybuty reprezentanta narodu. Wszelkie ekscesy Stefana uchodziły mu na sucho. Niesiołowski był przez lata bezkarny. Swoje chamstwo uznał za w pełni uprawnione, a efekt tego przekonania oglądaliśmy w piątkowym występie przed kamerą red. Ewy Stankiewicz.
Reakcja posłów PO i Tuska:
Jedni usprawiedliwiają, że Niesiołowski został sprowokowany, premier nawołuje do przeprosin i „zakończenia sprawy”. Sprzeczności w obu postawach nie widzi Schetyna: Ta zasada został naruszona.Ewa Stankiewicz sprowokowała… rzeczywiście Niesiołowski dał się niepotrzebnie sprowokować ale na pewno sprawa zostanie załatwiona po powrocie Tuska. Jest niepisana zasada, że w granicach Domu Poselskiego posłowi maja życie prywatne..
Ten argument zupełnie mnie powalił. Sytuacja którą miała dokumentować red. Stankiewicz dotyczyła reakcji posłów na protest związkowców w związku z zasadniczą zmianą ustawy o wieku emerytalnym.! Nie przypominam sobie larum w sprawie naruszenia niepisanej zasady nienaruszalności terytorium Domu Polskiego kiedy preparowano taśmy Beger. Niektórym po prostu wolno więcej.
Aspekt fizycznej agresji dla nikogo tutaj nie ma znaczenia. Wszak to nie pątnik, który jako osoba prywatna ostro reagował na natrętnych dziennikarzy i nie musi odpowiadać za naruszenie nietykalności cielesnej przed sądem.
Posłowie są ponad to. Grupiński zapowiedział, że Niesiołowski nie zostanie ukarany za incydent z dziennikarką Ewą Stankiewicz. We wtorek zachowanie Niesiołowskiego skrytykował premier Donald Tusk. Według Tuska polityk PO powinien przeprosił Stankiewicz. Dokładnie pan premier powiedział „„Niech Niesiołowski …się przeprosi…!J))))))” Styl adekwatny dla speca od haratania w gałę.
Ustawa emerytalna została przepchnięta przed EURO, żeby przyschło… Można było prowadzić prace w normalnym trybie, ale ktoś cwany wymyślił, że trzeba to zrobić już: bezpiecznie -bo daleko do wyborów oraz można zawsze gniew osłabić przesuwając go w czasie wygodnym wytrychem: nie psujmy obrazu Polski! Tak jak nie wolno głośno mówić o współpracy Bolka z bezpieką, nie można wspominać o przyczynach śmierci polskiej elity bo to gra trumnami -tak i teraz nie wypada protestować bo.. Euro.
Związkowcy nie uzyskali odpowiedzi od posła Niesiołowskiego jak głosował w piątek w Sejmie. My wiemy: pan poseł swoim wyborcom funduje ochotnie wydłużony czas pracy argumentując wspólnie ze swoim rządem konieczność bolesnej dla pracujących reformy pogłębiającymi się brakami w budżecie i dziurą finansową w ZUS. Sam był na tyle zapobiegliwy, że na emeryturę przeszedł będąc aktywnym posłem i pobiera skrupulatnie pieniądze z niej z budżetu o którego poziom tak bardzo się martwi. ( mimo bardzo wysokich dochodów ze swojego posłowania i doskonałej sytuacji materialnej swojej małżonki).
Proponuję wiec odważnym zapytać Stefka jak się czuje w sytuacji w której innym każe dłużej pracować a sam czerpie garściami kasę upadającego ZUS od momentu w którym uzyskał uprawnienia emerytalne mimo, że kasy mu na życie nie brakuje? W przeciwieństwie do tych, którzy pobierają bo nie mieli i nie maja szansy na pracę, a ich dochody to tylko procent dochodów pana posła.
Jak syty może zrozumieć głodnego? W państwie Swoich władza głodu nie czuje.
Inne tematy w dziale Polityka