Minął prawie rok kiedy zwróciłam się do jednego z najlepszych praktyków w kwestiach łamania praw człowieka w UE o ocenę możliwości złożenia skargi w tym zakresie przed gremiami europejskimi. Niestety, wstępnego przyrzeczenia pomocy pan profesor nie spełnił. Zapewne z powodu zakresu tematycznego, który mu podesłałam. Chodziło bowiem o notoryczne łamanie przez instytucje i władze Polski praw człowieka w stosunku do rodzin ofiar Katastrofy Smoleńskiej.
Począwszy od procedur prawnych (rzekoma poddanie dochodzenia prawom z Konwencji Chicagowskiej i załącznika 13) poprzez szereg zaniechań własnych czynności śledczych przez polską prokuraturę do sposobu traktowania rodzin i ich pełnomocników prawnych. Te ostatnie są powszechnie znane: odmowy ekshumacji celem przeprowadzenia sekcji i identyfikacji mimo ewidentnego fałszowania protokołów z rosyjskich sekcji. Odmowa udziału w autopsjach wskazanych przez rodziny ekspertów, odmowa przeprowadzenia badania ciała spektrometrem itp.
Publiczne wypowiedzi ludzi sprawujących władzę w Polsce rozzuchwaliło zarówna media jak i posłów oraz „ludzi salonu” do bezprzykładnego atakowania oskarżeniami samych ofiar sprawiając dodatkową traumę dla ich najbliższych.
Od pierwszych chwil winą obarczano załogę, dopuszczano się do publikacji fałszywych stenogramów i sugerowano publicznie (i bezkarnie) przebieg zdarzeń nigdy niepotwierdzony w śledztwie prokuratorskim. Ba, raport Komisji Millera również opierał się w części na tego typu insynuacjach.
Wszystkich dla których raporty Millera i MAK ( podobnie jak dla wielu prokuratorów, którzy byli autorami polskich uwag do raportu MAK) nie są wiarygodne i żądają utworzenia międzynarodowej Komisji dla wyjaśnienia przyczyn katastrofy- premier Polski nazywa „sektą smoleńską”. W ten sposób Tusk traktuje te rodziny, które nie mimo upływu czasu nie mogą pogodzić się z brakiem rzetelnego śledztwa w tej sprawie.
Także, tych, którzy oficjalnie dzielą się swoim niepokojem o prawidłowość identyfikacji ciał swoich najbliższych w związku z karygodnymi zaniedbaniami polskich instytucji państwowych. Dla przykrycia zaniedbań używa się wszelkich metod: od zamykania ust rodzinom wojskowych poprzez wstrzymywanie wniosków o ekshumację. Wreszcie -deprecjonując wagę miejsca pochówku przez nagłaśnianie obrzydliwych przemyśleń niektórych skarlałych moralnie komunistycznych celebrytów skierowanych do tych, dla których wartość modlitwy i rozmowy z najbliższym stanowi ukojenie dla traumy odejścia ukochanej osoby.
Pełnomocnicy prawni rodzin powinni nie tylko występować z wnioskami do prokuratury i organizacji praw człowieka. Powinni także ostro reagować na każde publiczne godzenie w uczucia rodzin przez media, portale i publiczne wypowiedzi władz, posłów, dyżurnych „ekspertów” i tzw. celebrytów. Bezlitośnie i skutecznie. Nie wolno przyzwalać na relatywizowanie faktów bezczeszczenia zwłok, zaniedbań identyfikacyjnych i stygmatyzować tych, którzy oficjalnie się na te fakty nie zgadzają mianem sekty.
Dawno pisałam o tym, że prokuratura wstrzymuje się z wnioskami ekshumacyjnymi w przypadkach, gdy zachodzi uzasadnione podejrzenie, że nie będzie mogła wskazać miejsca na okoliczność pomyłkowego pochówku. Wydawało się, że zamiany 3 ekshumowanych par takiego niebezpieczeństwa nie niosą. W trakcie ostatnich ekshumacji okazało się jednak, że najprawdopodobniej nie mamy do czynienia z zamianą ciał księży śp. Króla i Rumianka. W grobie księdza Rumianka rzeczywiście leżało ciało księdza Króla. Podobno nie widomo jednak czyje ciało leżało w drugim grobie. Ani gdzie należy szukać ciała księdza Rumianka. Jeśli prokuratura potwierdzi informacje uzyskane przez red. Sumlińskiego od rodziny śp. księdza profesora Ryszarda Rumianka –to oznaczać będzie, że szybciej niż przypuszczałam rozpoczęła się smoleńska Apokalipsa. Z powodu karygodnego zaniechania polskich instytucji państwowych, w dobie gdy badaniami DNA można zidentyfikować każde ciało doszło do sytuacji w której rodziny mogą mieć uzasadnione wątpliwości co do tego czyj grób pielęgnują, przy czyim się modlą, wspominają i szukają ukojenia.
Dlatego należy tą informację koniecznie zweryfikować. Implikacje w przypadku potwierdzenia będą niewyobrażalnie bolesne dla rodzin. *
Obrazu tego pola bitwy z rodzinami dopełniają procedury wszczęte przeciwko mec. Rogalskiemu. Pełnomocnik rodzin śmiał dyskredytować publicznie postępowanie prokuratury. Osobiście urażony poczuł się pan prokurator Parulski. To postępowanie na wniosek Parulskiego to kolejny przykład na to, że w Polsce Tuska liczą się urażone ambicje i uczucia wszystkich( w tym lobbysty Dochnala).Wszystkich …poza sektą smoleńską. W której jest tak wielu członków rodzin ofiar i ludzi, którzy swoimi działaniami wspierają ich w ich niezbywalnym prawie do rzetelnego śledztwa co do przyczyn katastrofy i w określeniu listy tych, którzy dopuścili do karygodnych zaniedbań po niej.
Czekam kiedy dziennikarze zapytają Tuska o to co rozumie pod użytym przez siebie określeniem sekty smoleńskiej. Zgodnie z PWN „Sektę, według encyklopedystów z PWN, charakteryzuje zespół wybranych cech, które często uznawane są za negatywne przez oficjalne instytucje państwowe lub religijne, m.in. autorytarne sprawowanie władzy przez przywódcę sekty, traktowanie członków sekty w sposób instrumentalny przez jej kierownictwo, łączenie celów politycznych i ekonomicznych (czerpanie korzyści materialnych z działalności sekty przez wybrane osoby lub grupy osób) z celami religijnymi lub parareligijnymi, brak samokrytycyzmu, dążenie do uniezależnienia się od uznawanych przez społeczeństwo czynników kontroli (np. rodzina lub media)[3].
Zgodnie z tą definicją rodziny ofiar mogłoby spokojnie oskarżyć premiera o publiczne zniesławianie w odpowiedzi na próbę egzekucji przez nich należnych im praw.
*Niektóre ciała spalono. Pod wątpliwość może zostać poddane kogo dotyczyła kremacja części ciał, o których identyfikacji zapewniała Kopacz (200 kg szczątków którymi epatowała nas podczas konferencji prasowej). Jeśli rzeczywiście nie zidentyfikowano ciała księdza profesora Rumianka – to czekają nas wcześniej niż przypuszczałam masowe ekshumacje ofiar.
http://wpolityce.pl/wydarzenia/41375-ujawniamy-nadal-nie-wiadomo-gdzie-znajduje-sie-cialo-ks-prof-ryszarda-rumianka-prokuratura-nie-mowila-calej-prawdy
http://niezalezna.pl/35157-bedzie-konfrontacja-parulski-rogalski
http://fakty.interia.pl/raport/lech-kaczynski-nie-zyje/news/nie-wiadomo-gdzie-znajduje-sie-cialo-ks-prof-rumianka,1867094,6911
Inne tematy w dziale Polityka