kierownik karuzeli kierownik karuzeli
139
BLOG

Salon 24 kocie newsy. Fakty, głosy, i mruknięcia

kierownik karuzeli kierownik karuzeli Rząd Obserwuj temat Obserwuj notkę 4

W ostatni wtorek wybuchła medialna bomba. Rzeczniczka klubu parlamentarnego PIS, pani Mazurek zakomunikowała - Nie jest tajemnicą, że pojawiła się propozycja kandydatura Kota na premiera, ale decyzji jeszcze nie ma; podejmie ją Komitet Polityczny PiS – koniec cytatu

 

W czwartek, w późnych godzinach wieczornych pojawił się kolejny komunikat. -  Decyzją Komitetu Politycznego PiS.  Przyjmujemy rezygnację Premier Beaty Szydło z funkcji Prezesa Rady Ministrów. Podkreślamy Jej dalszą potrzebę służenia Polsce na eksponowanym stanowisku rządowym. Równocześnie wysuwamy Kota Czarusia na stanowiska Prezesa Rady Ministrów.

 

Ta decyzja spotkała się z aprobatą  większości  partyjnych środowisk związanych z prawicą.  Poseł Czarnecki tą decyzje uzasadnił tak  -  Sztafetę Szydło – Kot Czaruś, zastąpi  sztafeta Kot Czaruś – Szydło, zaś znana posłanka Lichocka, także odwołała się do sportowego porównania i wprost stwierdziła -  że teraz pałeczkę musi podjąć Kot.  Czy to ma być Czaruś?       Czy Fiona?  Czy może jednak kot Feliks, zwany także Rudym? Tego posłanka Lichocka jednak nie sprecyzowała.  

 

Zagraniczne media również odnotowały fakt zamiany premiera. Dość przychylnie o Kocie pisze piórem swojego korespondenta „ Le Monde”

Nominacja pokazuje wolę złagodzenia wizerunku Polski na arenie międzynarodowej.  I dalej - w przeciwieństwie do swej poprzedniczki (Beaty Szydło).  Kot Czaruś zna dobrze język angielski i swobodnie porusza    się po międzynarodowych podwórkach i dachachJeszcze dwa lata temu Czaruś był w zasadzie nieznany. W ekipie złożonej z osobistości radykalnych i kontrowersyjnych prezentuje wizerunek umiarkowany, technokratyczny, który uspokaja rynki finansowe i inwestorów - czytamy na łamach  „Le Monde”

 

W zagranicznej prasie pojawia się także pytanie czy za tą dość zaskakującą nominacją  może się kryć coś więcej niż zwykła chęć odświeżenia ekipy rządzącej. -  Kaczyński widzi w Kocie Czarusiu, swojego potencjalnego następcę.  Na Nowogrodzkiej mówi się o symbiozie obu polityków.  Rodzaj Piso – kota.  Kaczyński uważa  Kota Czarusia za gospodarczego wizjonera.  Chociaż liczni komentatorzy zwracają także uwagę na fakt, ze kocica Fiona   w tym nowym rozdaniu także nie jest pozbawiona szans.

 

Na krajowym rynku pojawiły się także liczne komentarze.  Na stronach WP ukazał się wywiad z Lubnauer, przewodniczącą „ Nowoczesnej”  która uważa, że - desygnowanie Kota Czarusia na stanowisko premiera, rozpęta bój o klasę średnia, ale to pomysł poroniony, ponieważ PIS  nie ma na to papierów.  Papiery na to ma Nowoczesna i nikt więcej. Kropka.  Ale mimo wszystko zwróci się do byłego przewodniczącego Petru, aby opracował  plan gospodarczy, alternatywny.  Nazywany już umownie, planem 6 kotów.                   I  to, że w Polsce ma powstać nowoczesna fabryka baterii do samochodów             i autobusów, to nie znaczy ze Polacy maja miałczeć z zadowolenia – uważa nowa przewodnicząca Lubnauer

Zaś znana socjolog Staniszkis ocenia tą zamianę tak - KotCzaruś to z pewnością sprawny technokratę.   Zaznacza jednak, że nie widzi w jego planach - jakiejś długofalowej wizji instytucjonalnej.  A przede wszystkim brakuje mu pryncypiów. Ponieważ nawet nie mruknął, kiedy inne koty z Nowogrodzkiej ferajny  polowały na trybunalskie myszy.

Z kolei na łamach Polityki red. Szostkiewicz wprost pyta. -  Czy kot Czaruś da radę?  Przecież Jest miękkim nacjonalistą gospodarczym i politycznym,      ze skłonnością do ekonomicznej gigantomanii i propagandy sukcesu. Przykładem jest przemilczanie przez Czarusia problemu, jaki mamy z inwestycjami. I chwalenie się wzrostem gospodarczym, który generuje przede wszystkim konsumpcja mleka. To Kaczyńskiemu może nawet przez jakiś czas pasować. Będzie kreował kota na jakiegoś nowego Eugeniusza Kwiatkowskiego dopóty, dopóki będzie to służyło jego interesom w partii i rządzie. A kiedy przestanie. Kaczyński wymieni go na innego kota. Może nawet samego Garfilda.  A prezes  jak to on, spadnie na cztery łapy.

 

Media bliskie Pisowi, w tym w „ Wpolityce”  tłumaczą to tak. -  Wczoraj zobaczyliśmy kolejną kocią bitwę, z której Kot Czaruś wrócił z tarczą, a co najważniejsze w butach.  Czy poradzi sobie w roli premiera? - To z pewnością, ale nie tu jest sedno sprawy. Rząd PiS  tłumaczy decyzję tym, że teraz chciałby postawić na rozwój i gospodarkę. I , że to kolejny etap kociej ferajny -  Tak twierdzi Edyta Hołdynska.  Z kolei Magdalena Ogórek zapewnia, że kupiła miseczkę, karmę i tłuste mleczko i z niecierpliwością czeka na wywiad z kotem Czarusiem. Twierdzi także, że  na ostatniej aukcji w domu aukcyjnym Sotheby,s pojawił się nieznany wcześniej obraz pędzla flamandzkiego mistrza - „ Prezesa Kaczyński z kotem” I aktualnie Ministerstwo Kultury zabiega o odkupienie obrazu.   

Nie mniej uczciwie trzeba przyznać, że zastąpienie premier Szydło Kotem Czarusiem spotkała się ze zdziwieniem wielu politycznych komentatorów,        a co najważniejsze niezrozumieniem tej decyzji w elektoracie związanym     z PISem.  Przeróżne są interpretacje tej wymiany, poprzez skrajne histeryczne, a  osoby  wypowiadają takie opinie, zapowiadają, że już nigdy    w życiu nie zagłosują na PIS,  po głosy szukające jakiegoś racjonalnego wytłumaczenia tej zamiany. Jednak powoli zwycięża pogląd, że z jednoznaczną ocena należy jeszcze poczekać. kilka miesięcy. Dać szanse kotu. I dopiero za jakiś czas zobaczyć ile zwojował?  Ile myszy nałapał?  

Nie mniej – nie da się tego ukryć  -  w obozie dobrej zmiany, trwa mniejsza lub większa konsternacja.  Dobra zmiana miała być także zamianą personalną.  Zamiana  ludzi skompromitowanych, oportunistycznych, na ludzi pragnących nowego otwarcie, na ludzi pragnących, aby nie było tak jak było.  A tu nagle…  na urząd premiera desygnowany jest kot.  I to  Kot Czaruś.  I  czy Kot Czaruś będzie nowym delfinem?  Zamiast Ziobry.  Takim koto - delfinem. To czas pokaże… Jednak,  co już jest pewne. Od dziś Polacy w miseczkach będą mieli mniej rosołku a więcej mleczka. I kociej karmy.

Link do mojego bloga Mój Blog

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka