Republikanizm Republikanizm
193
BLOG

W obronie Ambasadora Izraela Pana Yacow Liwine

Republikanizm Republikanizm Polityka Obserwuj notkę 15

Dwa dni temu na Kanale Zero odbyła się rozmowa red. Roberta Mazurka z Ambasadorem Izraela Yacov Liwine. Po rozmowie, internet zapałał nienawiścią do Pana Ambasdora, państwa Izrael i narodu żydowskiego. Oczywiście wysłuchałem tą rozmowę, ale wcześniej poszukałem informacji na temat tragicznej śmierci siedmiu wolontariuszy w Strefie Gazy. Najciekawsze jest to że odebrałem wypowiedzi Pana Ambasadora całkowicie inaczej niż ogromna większość internautów. Postaram się w wielkim skrócie omówić całe spotkanie i przedstawić mój punkt widzenia.

Od samego początku Pan Mazurek kilkakrotnie wzywał Pana Ambasadora do potępienia ataku na konwój humanitarny. Wielokrotnie starał się zmusić Ambasadora do stwierdzenia że to była zbrodnia wojenna . Dlaczego? Skąd taka pewność Pana redaktora. Był tam? Wyobraźmy sobie inną sytuację – wypadek samochodowy w którym ginie człowiek. Czy zasadnym było by NA DRUGI DZIEŃ wzywanie prokuratora prowadzącego śledztwo, do oskarżenia drugiego uczestnika wypadku o morderstwo? Oczywiście prokurator odpowiedziałby że toczy się śledztwo i żadnych tego typu oświadczeń nie będzie ogłaszał. I całkiem słusznie Ambasador odmówił takiego oświadczenia. Ale red. Mazurek już wie wszystko. Między innymi wie ze „nie zdarzyło się nigdy żeby polska armia zastrzeliła członków organizacji niosących pomoc humanitarną” . Na pewno ??? A ilu cywilów , w tym członków organizacji niosących pomoc zginęło w niemieckich miastach , bombardowanych przez polskich lotników w czasie drugiej wojny światowej? A całkiem niedawno w czasie wojny w Afganistanie , walczący z talibami polscy żołnierze , trafili z moździerza afgańską lepiankę w której zginęli cywile (był przecież o to długi proces). Celowo?

Fraza „ to była zbrodnia wojenna bo samochody konwoju były oznakowane logo organizacji humanitarnej” powtarzana była wielokrotnie. Ale skrzętnie omijano fakt że wszystko to działo się w NOCY. Ta zatajana informacja zmienia wszystko. Mam pytanie – jak się rozpoznaje napis z boku samochodu z drona w NOCY? Na marginesie, Pan Zychowicz w swojej audycji nawet powiedział że mieli logo organizacji humanitarnej na koszulkach! Nie będę już pytał jak się rozpoznaje logo na koszulce pasażera czy kierowcy samochodu z drona w nocy.

Na słowa Ambasadora że TRZEBA NAJPIERW USTALIĆ FAKTY, Mazurek już WIE SWOJE. Internet już WIE SWOJE. Nie wiem skąd, ale jakaś izraelska gazeta coś napisała , prez. Biden już powiedział itd. (oczywiście Duda , Tusk, Sikorski Kaczyński też już wszystko wiedzą, czego to się nie mówi trakcie kampanii wyborczej). Już wszyscy WIEDZĄ! Byli tam? Widzieli?

Red. Mazurek wzywa do międzynarodowego śledztwa w tej sprawie. Jest to jakiś postulat warty rozważenia. Ale na słowa Ambasadora że jest to strefa wojny, Mazurek odpowiada „jeśli wy nie będziecie strzelać, nie sądzi że Hamas będzie strzelał do międzynarodowych prokuratorów „ . Bo Mazurek już wie że żołnierze izraelscy zamordowali wolontariuszy celowo, bo przecież logo organizacji na samochodzie, bo izraelscy żołnierze to mordercy , a Hamasowcy to ludzie honoru . Ależ jasne, zapraszam Pana Mazurka do Strefy Gazy. Myślę że najlepsze co tam red. Mazurkowi może się przydarzyć, to porwanie go jako zakładnika.

Przy okazji ja bym wezwał do międzynarodowego śledztwa w sprawie dostarczania uzbrojenia, w tym rakiet dla Hamasu pod płaszczykiem organizacji humanitarnych, Nie są to małe ilości . „Organizacje humanitarne” dostarczyły uzbrojenie dla ponad 80 tysięcy terrorystów Hamasu (takie są szacunki) , w tym kilkanaście tysięcy rakiet, i części do nich. A biorąc pod uwagę że wszyscy palestyńscy pracownicy tych organizacji , pracujący w Strefie Gazy do członkowie Hamasu lub ludzie przez Hamas zaakceptowani (bo taka jest logika sytemu totalitarnego), nie jest wykluczone że zabici wolontariusze, przez swoją naiwność byli do tego wykorzystywani.

Wracając do wywiadu - dalej ze strony red. Mazurka mamy wyjątkowo obraźliwy „argumentum ad Putinum”. Skoro Pan Ambasador urodził się w Moskwie, ubrał furażerkę Armii Czerwonej i jakaś lewaczka z polskiego uniwersytetu coś powiedziała, to Pan ambasador jest Putinistą i nie lubi Polski. Odpowiedź była wyjątkowo grzeczna i taka jaka powinna być – po prostu reprezentuje interes Izraela.

W jednym mógłbym mieć zastrzeżenia do wypowiedzi żydowskiego gościa. Na pytanie Mazurka „ czy zgadza się z twierdzeniem izraelskich że Polacy wyssali antysemityzm z mlekiem matki” , kluczył i unikał odpowiedzi jak tylko mógł – przecież nie będzie krytykował swoich durnowatych szefów . I jest to całkiem zrozumiałe.

Pomijam żenującą dyskusję o antyżydowskich napisach na murach polskich miast. Oczywiście że są . I o czym tu dyskutować.

Pytanie Mazurka - czy Palestyńczycy maja prawo do swojego własnego państwa? Czy Izrael jest gotowy do kompromisu? Ambasador szczegółowo opisał pokojowe starania Izraela – pokój z Egiptem, z Jordanią, oddania Palestyńczykom Strefy Gazy i powiedział całkiem słusznie że do kompromisu jest niezbędna zgoda obydwu stron. A Mazurek skomentował– „nie odpowiedział mi Pan na moje pytanie”. Ambasador Ivine zachował po tych słowach Mazurka wyjątkowy spokój, stwierdzając że Mazurek w ogóle go nie słucha. I miał w tym stuprocentową rację. A jakiej odpowiedzi Red. Mazurek się spodziewał? A na koniec Mazurek został zapędzony w „kozi róg” w dyskusji na temat „demokracji” w Libanie.

Ambasador Yacov Liwine przez całą rozmowę zachował wyjątkową klasę , spokój mimo że red. Mazurek nie słuchał , zadawał wielokrotnie to samo pytanie na które za każdym razem dostawał odpowiedź, przeinaczał wypowiedzi gościa , wkładał w usta gościa słowa których on nie wypowiadał, obrażał gościa nazywając go zwolennikiem Putina. Przez całą rozmowę odnosiłem wrażenie że Mazurek nie chciał słuchać swojego gościa, miał swoje założenia, był wyjątkowo złośliwy (jak na przykład w pytaniu o ulubiony klub piłkarski - „Spartak Moskwa nie wchodzi w rachubę”) i nie chodziło tu o ustalenie prawdy, ale żeby dokopać rozmówcy, żeby przypodobać się antyizraelskim słuchaczom, Co też udało mu się osiągnąć, jeśli przeczytać komentarze pod audycją. Samo założenie Mazurka, że zabicie wolontariuszy było celową zbrodnią wojenną bez ustalenia faktów, jest wyjątkową złą wolę. A odpowiedzi Pana Ambasadora Yacow Liwnia były wyjątkowo dyplomatyczne i mogą być wzorem dla studentów uczących się sztuki dyplomacji.

Dlaczego ja odbieram wywiad red. Mazurka z Ambasadorem Yacov Lewinem inaczej niż większość komentatorów, na czele oczywiście z naszymi politykami którzy chcą się przypodobać wyborcom? Kaczyński chce nawet usunąć ambasadora Liwine z Polski. Bardzo ciekawa sytuacja – Tusk i Kaczyński w jednym szeregu.

W internecie mamy do czynienia z całkowicie fałszywą narracją na temat Hamasu. Tutaj brylują Panowie Zychowicz i dr Szewko. Jakoby jest jakaś miłująca pokój społeczność palestyńska w Strefie Gazy, a między nimi kręcą się jacyś terroryści których trzeba wyłapać i postawić przed sądem. A żołnierze izraelscy to w zasadzie mordercy. Bo mogą „to” zrobić inaczej. Ale nikt nie mówi jak. To tak jakby powiedzieć że w czasie drugiej wojny światowej nie wolno bombardować Niemiec, tylko trzeba wyłapać faszystów i postawić ich przed sądem. I to porównanie nie jest przesadne. W Strefie Gazy powstało totalitarne zbrodnicze państwo, z totalitarnym zbrodniczym społeczeństwem. Tak jak w Niemczech hitlerowskich. Państwo i społeczeństwo które morduje wszystkich, którzy myślą inaczej. Które wychowuje dzieci i młodzież na zbrodniarzy (w podręcznikach szkolnych Żydzi i innowiercy są przedstawiani jako świnie które trzeba zabić), a to nie różni się niczym od szkolnictwa hitlerowskich Niemiec. Którego cała gospodarka i praca ludzi jest skierowana na przygotowanie do agresywnej wojny. Nie można było oddzielić totalitarnego niemieckiego społeczeństwa od totalitarnej władzy inaczej niż m.in. przez masowe bombardowanie niemieckich miast. Nie można było oddzielić totalitarnego społeczeństwa Japonii od totalitarnej władzy inaczej niż zrzucając bomby atomowe na japońskie miasta. I nie można oddzielić totalitarnego społeczeństwa Strefy Gazy od totalitarnego Hamasu inaczej niż po przez zdecydowaną akcję zbrojną. I w całości popieram tutaj działania Izraela.

Co więcej – teraz ja zastosuję „argumentum ad Putinum” – atak Hamasu nastąpił na wyraźne życzenie Rosji. Przed atakiem Moskwę odwiedziło całe prawie kierownictwo Hamasu. Chodziło tu Rosji o rozproszenie uwagi i środków Zachodu w trakcie trwającej wojny na Ukrainie. Co udało się jej osiągnąć. I cała ta hucpa w mediach po śmierci wolontariuszy jest zarządzana przez Moskwę aby rozbić jedność Zachodu.

Zapraszam do dyskusji. Nikogo nie banuję, możecie pisać co chcecie.

 Chcę tylko odpowiedzieć grupowo wszystkim wpisom które nie zawierają argumentów tylko obraźliwy ściek:

„Tylko na tyle was stać, żadnych argumentów, tylko wyzwiska? Może Szanowny Pan/Pani przeczytałby/przeczytałaby jakąś książkę? Ale też doskonale rozumiem że życie osobiste się Panu/Pani nie układa i musi Pan/Pani gdzieś odreagować.”

Na „argumenty” że jestem Żydem odpowiadam zbiorowo:

„ Robiłem sobie badania genetyczne i w moich żyłach nie płynie ani gram genów żydowskich. Oprócz genów słowiańskich , są geny z Bałkanów ( o tym tradycja rodzinna wspomina), są też geny szkockie, co było dla mnie dużym zaskoczeniem. Widocznie jakiś przebywający w Polsce w dawnych czasach najemnik szkocki z silnymi genami, zapłodnił jakąś mają pra-pra babcię. Ale nawet gdybym miał jakieś geny semickie (zarówno żydowskie czy arabskie) , nie stanowiłoby to dla mnie jakiegokolwiek problemu”.

Odpowiadam od razu też na trzecie spodziewane pytanie:

„Nie, nie biorę od nikogo żadnych szekli, dolarów, rubli, euro czy jakiejkolwiek innej waluty za moje wpisy w internecie.

Zapraszam do dyskusji.


Uważam że socjalizm jest prymitywną ideologią, która blokuje rozwój człowieka i cofa nas do jaskini.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka