Przychodzą naprawdę ciepłe dni,zresztą do tej pory też za zimno nie było choć bardzo mokro.
Z jednej strony to dobrze,bo nie spełnią się proroctwa zielonych oszołomów,że będziemy walczyć między sobą o łyk wody bo Polska zamieni się w suchą,bezwodną pustynię i to lada dzień!
Mnie martwi co innego,przez to ciepło ludzie nie palą tymi paliwami kopalnymi,używają mniej prądu i to znacząco,zatem i elektrownie mniej spalają.
Ludzie się cieszą,sporo kasy zostaje w kieszeni a martwią się handlarze węgla i innego opału,zalega na składach!
Idioci się martwią,że ludzi mało spalą i mało wydadzą no ogrzewanie!
Ale jest inne zagrożenie,globalne ochłodzenie!
No bo jak mniej tych gazów ze spalania wszelakiego w atmosferze to klimat może się nam gwałtownie ochłodzić,czyż nie?
I wtedy co? Eurokołchoz nakaże palić dużo nawet bez potrzeby?
Może tak być?
Rubaszny emeryt,piszę tu dla jajów!
Emerytura mi starcza,14 tej nie dają ale OK!
Posiadacz Mustanga!
Zorro zawsze zwycięża!
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Społeczeństwo