Kupujmy uzbrojenie w Niemczech
Wielu dyskutujących uważa, że jako członek NATO powinniśmy dokonywać zakupów uzbrojenia w europejskich krajach tego paktu.
Takie zakupy pozwoliłyby na pełną kompatybilność sprzętu oraz niezagrożone dostawy.
Jednak, wbrew tej logice nasze władze kupują sprzęt w Korei Południowej i USA.
Czy takie postępowanie jest racjonalne?
Dla wyrobienia sobie opinii warto zapoznać się z opinia niemieckiego "Die Welt"
Jak pisał niedawno niemiecki dziennik „Welt" niemiecki rząd obiecał Ukrainie przekazanie uzbrojenia o wartości 2,4 mld euro, które miało być dostarczone tak szybko, jak to możliwe. Ukraina do tej pory nie otrzymała niemal nic z tego pakietu. Wymieniono tam broń, której Kijów pilnie potrzebuje do swojej kontrofensywy, taką jak 110 czołgów Leopard 1; 20 dodatkowych bojowych wozów piechoty Marder; 18 kolejnych samobieżnych dział przeciwlotniczych Gepard; cztery dodatkowe systemy przeciwlotnicze IRIS-T i 26 350 sztuk amunicji artyleryjskiej. Obiecano również broń nieśmiercionośną, w tym kilkaset dronów zwiadowczych, radarów nadzoru powietrznego, cystern i ciężarówek – wyliczała gazeta.
Ukraina otrzymała między innymi tylko 10 czołgów Leopard 1 (ze 110 obiecanych), jeden radar kontroli powietrznej, 12 Gepardów (z 18), zaledwie 850 sztuk amunicji artyleryjskiej (z 26 350) i osiem karetek pogotowia". Jedyne obietnice, które rząd federalny spełnił w 100 procentach, dotyczą dostawy 11 000 racji żywnościowych, trzech czujników dronów i pięciu mostów czołgowych Biber (Bóbr).
https://defence24.pl/wojna-na-ukrainie-raport-specjalny-defence24/niemcy-amunicja-do-gepardow-i-bobr-dla-ukrainy
Wobec tak prowadzonej polityki wsparcia warto się zastanowić, czy w razie konfliktu z Rosją moglibyśmy liczyć na wsparcie podobne do tego dla Ukrainy, czy też mniejsze.
Pamiętajcie, taka jest natura skorpiona!
Bierzmy darmowe pieniądze z Unii - KPO
Mamy "dostać" ok. 35,4 mld euro (z czego 23,9 mld euro w postaci tzw. bezzwrotnych dotacji oraz 11,5 mld euro w postaci pożyczek), i nie licząc wszystkich innych danin wynikających z kamieni milowych obsługa ma kosztować Polskę ok. 20 mld euro.
https://dorzeczy.pl/opinie/396253/kpo-romanowski-manipulacje-w-narracji-na-temat-kpo.html
Ta część grantowa ona jest bezzwrotna w sensie krótkoterminowym (sic), natomiast długoterminowo, po 2028 roku również tę część grantową spłacać.
https://dorzeczy.pl/opinie/388684/kpo-szynkowski-vel-sek-czesc-grantowa-tez-bedziemy-splacac.html
Z powyższych wyjaśnień wynika, że nie dostaniemy nawet 1 Euro za darmo, wszystkie pieniądze to pożyczki obłożone dodatkowymi wymogami, które podnoszę koszt i ograniczają możliwości swobodnych inwestycji. Praktycznie wszystkie inwestycje wymagają akceptacji UE.
W takiej sytuacji należy zadać sobie pytanie czy kredyt na tak sztywnych zasadach w dodatku uwarunkowany politycznie nie będzie obciążeniem ponad miarę, czy nie stanie się elementem szantażu?
Niestety jest gorzej, jeszcze przed udzieleniem ten kredyt już stał się elementem szantażu, stał się elementem niemieckiej polityki wymuszania rozwiązań korzystnych dla Niemiec.
Pamiętajcie, taka jest natura skorpiona!
Bloger Amstern - wypędzony w drugim pokoleniu
Jeśli ktoś myśli, że Niemcy jako społeczeństwo wynieśli naukę z II Wojny i że teraz będą walczyli tylko o pokój, niech zapozna się z komentarzami blogera Amstern - tak zwanego wypędzonego, który mieszkał z niemiecka rodziną na Śląsku, aktywnego na Salonie.
Oto dwa przykłady:
W dyskusji o nauce języka niemieckiego w Polsce, pozwolił sobie na zdanie o wielkoduszności Niemiec, które pozwalają we wszystkich szkołach na Śląsku Opolskim uczyć się polskiego
Amstern Przecież na Śląsku Opolskim jest jezyk polski w prawie każdej szkole. To tylko Kowalski opowiada bzdury, jakoby Niemcy na Śląsku Opolskim dyskryminowali Polaków.
W innym komentarzu pisze o bohaterskich Estończykach:
-Amstern: "Estonczycy do ostatniego człowieka bronili Śląska Opolskiego przed sowietami i Polakami."
Po tylu latach nie dotarło do głowy "wypędzonego", że Estończycy nie bronili Śląska Opolskiego tylko bandytów, którzy znaleźli się na Śląsku!
Myślicie, że taki Amstern to odosobniony przypadek?
Pamiętajcie, taka jest natura skorpiona!
To tylko przyczynki do dyskusji o niemieckiej polityce, teraz zaczynają się ciekawsze czasy. W Niemczech szykuje się długi kryzys strukturalny. Prawdopodobnie do koalicji rządowej wejdzie AFD i wtedy do głosu dojdą stare, sprawdzone rozwiązania.
Obecna próba relokacji uchodźców to tylko przygrywka do tego co nastąpi, należy się liczyć z nasileniem szantaży i prób wymuszeń
Pamiętajcie, taka jest natura skorpiona!
Skorpion zapragnął, by się przeprawić na drugi brzeg wielkiej rzeki. Zobaczył Żabę.
– Żabo, Żabo! Przewieź mnie na swoim grzbiecie na drugi brzeg rzeki, proszę. Wiesz przecież, że nie potrafię pływać. Odwdzięczę ci się – obiecuję.
– Wiem – odpowiedziała Żaba – że masz na końcu ogona wielki zatruty kolec. Boję się ciebie.
– Och, Żabo, Żabo – Skorpion na to – przecież wiesz, że tego nie zrobię – nie użyję tego kolca przeciw tobie. To by było nierozsądne: sam bym się wtedy utopił.
Żaba – nie znajdując żadnych uchybień w tej argumentacji – zgodziła się. Jednak kiedy tylko wypłynęli, Skorpion uderzył Żabę kolcem.
– Skorpionie! Zginiemy teraz oboje! Sam mówiłeś: ”to nierozsądne”…
-Tak – powiedział skorpion, krztusząc się wodą – Jednak nic nie mogę na to poradzić – taka już moja natura…
cytat za https://www.fantastyka.pl/opowiadania/pokaz/818
