(...) "- Przyszedłem pod urząd w czwartek około szóstej i nie załapałem się na numerek - opowiada czytelnik. - Podszedł do mnie mężczyzna i zaproponował, że mi sprzeda za dziesięć złotych. To po prostu skandal.
Piotr Krawczyk, do którego dotarły już kilka dni wcześniej sygnały o handlu numerkami, zawiadomił straż miejską. Funkcjonariusze pojawili się kilkakrotnie pod urzędem i ukarali mandatami już czterech handlarzy. Sprzedawali numerki po 10 lub 20 złotych.
Zastępca dyrektora PUP tłumaczy, że wkrótce zostanie wprowadzone odpowiednie zabezpieczenie. - Każdy, kto przyjdzie po numerek, będzie musiał podać swoją datę urodzenia, która będzie widoczna na druku - mówi Piotr Krawczyk. - Takiego numerka nie uda się już nikomu sprzedać. (...)
- Faktycznie, od Nowego Roku obserwujemy większą liczbę rejestrujących się, choć pod koniec roku było u nas pusto - mówi Piotr Krawczyk, zastępca dyrektora Powiatowego Urzędu Pracy w Częstochowie. - Nie odprawiamy jednak ludzi z kwitkiem. Wszyscy, którzy nie dostali numerka, mogą się zapisać na dodatkową listę. Dostają wówczas kartkę z terminem, w którym mają się zgłosić do rejestracji, już bez potrzeby stania w kolejce.
Fakt, że na styczeń zapisów już nie ma. "
zródło
Podsuwam pomysł:
Przy takim popycie, PUP powinien sam sprzedawać te numerki, a zarobione pieniądze przeznaczyć na walkę z bezrobociem.
Uważaj na myśli, bo przemienią się w słowa. Uważaj na słowa, bo zmienią się w czyny. Uważaj na czyny, bo staną się nawykami. Uważaj na nawyki, bo staną się charakterem. Charakter będzie twoim przeznaczeniem. Stajemy się tym, co myślimy. Margaret Thatcher
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Gospodarka