Witam.
Kampania wyborcza wchodzi w wiosenny okres. Jak można było się spodziewać panujący nam Bronisław Dobrotliwy nakazał wytoczyć ciężkie działa i przywalić swojemu przeciwnikowi obrastającemu w piórka niejakiemu Andrzejowi Dudzie. Więc działo się.
Lisy, wybiórcze zaatakowały razem z wprost. Teść Żyd, SKOKi finansują boki PiSu, na dokładkę Latkowski obiecuje kasę od Kaczyńskiego za podsłuchy. Efekt? Dołujące sondaże jedynego słusznego kandydata, nawet w rządowej sondażowni CBOS.
Żyd teść, okazał się mniej groźny od ”żyda” w Weselu Fredry.
SKOKi okazały się bronią obusieczną, ujawniając powiązania synka Prezydenta z ludźmi Wołomina. Latkowski stracił pracę po „sensacyjnych” przeciekach w wybiórczej dotyczących zeznań kelnerów.
Natomiast kandydat na urząd Prezydenta RP, Andrzej Duda ma się dobrze i robi swoje, czyli jeździ po kraju i spotyka się z ludźmi.
Ciekawe, jakie to niespodzianki czekają nas w najbliższych dniach?
Zbliża się okres Wielkanocy, więc jajek niespodzianek może być wiele.
Duda i jego sztab jak widać, ma bardzo skuteczną metodę nie reagowania na tego typu zaczepki. To deprymuje przeciwnika politycznego.
ZGODA I BEZPIECZEŃSTWO- jednocześnie atak i szczucie a druga strona milczy. Nienawistnie? Może z politowaniem?
Natomiast DUDOBUS ulicami miasteczek i wsi mknie.
Przyciwnik tradycyjnego lewactwa, ludzi zwanych rzodkiewkami, mało wyrazistych. Wróg wulgaryzmów. Miłośnik przyrody i historii.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Społeczeństwo