Lost RBN

Dlaczego z Wikipedii zniknęła definicja Rady Bezpieczeństwa Narodowego po aferze z marszałkiem Komorowskim w roli głównej...? 

Wikipedia, a już w szczególności jej polska wersja, jest kiepskim źródłem informacji. Jeśli ktoś korzysta z niej, aby po prostu coś sprawdzić to nie problem. Najwyżej będzie miał błędną wiedzę na dany temat. Natomiast, jeśli ktoś korzysta z niej bezpośrednio bez weryfikacji informacji w niej zawartych i wykorzystuje ją do rzeczy poważnych (studia, opiniowanie, weryfikacja itp.), jego praca i wiedza na dany temat mogą graniczyć z farsą. Nie muszą, ale jest dość wysokie prawdopodobieństwo takiego stanu rzeczy. To tak jakby polegać na lecznictwie z internetu. Część wyleczy, ale i część mocno zaszkodzi. Po prostu jest to wiedza popularna, nie koniecznie prawdziwa.

To, że Komorowski korzysta z internetu to może i dobrze, ale zasoby z których korzysta świadczą na jego niekorzyść, tzn. brak profesjonalizmu na tak ważnym stanowisku. To już lepiej jakby powiedział, że nie korzysta z netu, bo woli sprawdzoną wiedzę książkową.

Dla mnie Prezydent powinien podpierać się opiniami prawników i doradców, a nie na wikipedii. To widać ze hasło o RBN zostało wymyślone na potrzeby chwili, czyli wyborców i jest to po prostu duża wpadka kandydata.  Wczoraj sztabowcy PO wymyślili zmianę  ordynacji wyborczej i RBN a co wymyślą  dzisiaj - normalnie strach się bać.

Ciekawe co by zrobił 20 lat temu jak nie było internetu. ja jeszcze nie widziałem Kaczyńskiego żeby czytał z kartki on ma wszystko ,,w głowie".  Komorowski sięga po informacje z Wikipedii, jak będzie prezydentem to tez będzie szukał informacji jak rządzić państwem ?.On ma być prezydentem ? To jakaś kpina.

Ciekawie i szmiesznie było także na spotkaniu marszałka Komorowskiego  z studentami w Katowicach."Chwalił" się studentom ,że w 11 dni napisał pracę magisterską przy pomocy teścia i żony . A potem bronił jej przed komisją z PZPR . Czy to magisterium jest ważne ? Jaka praca taki (denny) magister - komentowali studenci...  Zabłysnął także wysublimowanym dowcipem:    "Dlaczego Polacy całują kobiety w rękę ? Bo od czegoś trzeba zacząć !" HGW nie lubi seksistów - pamiętam , jak się zapieniła u Lisa na miłą uwagę rozmówcy z PiS ( p. Putry ?) o kobietach i wyzwała go od seksistow . No to Bronek ma przechlapane ! A co powie posłanka Mucha ? Ona też nie lubi molestantów ...