Alex_Disease Alex_Disease
2588
BLOG

Jarosław Kaczyński - od bojkotu do kibica

Alex_Disease Alex_Disease Polityka Obserwuj notkę 137

Ciężko nadążyć za prezesem Kaczyńskim w jego wygibasach myślowych, tenże analityk bowiem, po tym jak jeszcze na początku maja apelował o bojkot Euro na Ukrainie wezwał ostatnio do zawieszenia broni na czas zbliżającej się imprezy.  Prezes to ma tupet, ale prezes wie co mówi.

Jarosław Kaczyński widać przemyślał każdy detal taj decyzji, zaznaczył jednak że 10 czerwca odbędzie się marsz procesyjny z okazji kolejnej miesięcznicy katastrofy smoleńskiej, nie mający jednak charakteru politycznego. Wierzę, naprawdę wierzę, już samo użycie słowa 'procesja' kojarzy mi się jednoznacznie z jakimś kultem religijnym, w tym wypadku będzie to pewnie bałwochwalcze wygłaszanie peanów na cześć prezesa i śpiewanie mu 100 lat. Zatem w czerwcu będziemy mieli dwie procesje, jedna okazji Bożego Ciała, druga zaś z okazji miesięcznicy katastrofy smoleńskiej. Świetnie.

Wracając jednak do decyzji prezesa o rozejmie, należy sobie zadać pytanie co skłoniło go do tego apelu, bo przecież chyba nikt nie wierzy że Jarosław Kaczyński chce by ta wielka impreza za rządów Tuska okazała się sukcesem. Ja przynajmniej nie wierzę i wcześniejszy apel o bojkot Euro był dla mnie tego koronnym dowodem. Myślę że chodzi tutaj o coś zupełnie innego, otóż PiS nie chce manifestować ze związkowcami. Ci będą lub nie będą protestowali ale jeśli PiS chciałoby urządzać jakieś polityczne hucpy z pewnością by się przyłączyli.

Jarosław Kaczyński nie chce najwyraźniej po ostatnich zajściach pod budynkiem Sejmu, gdzie grupa związkowców zachowywała się agresywnie w stosunku do posłów PO, brać na siebie odpowiedzialności za to, co ewentualnie mogliby zrobić przedstawiciele Solidarności, a jak pokazali przy okazji głosowania ustawy emerytalnej, stać ich na wiele. Ponieważ blokadą parlamentu zajmuje się prokuratura, badany jest też wątek ataku na posła PO, normalnym jest że PiS nie chce by podczas Euro do Polaków wyszedł apel: PiS podjudza do agresji zakłócając milionom kibiców mistrzostwa.

Prawo i Sprawiedliwość to może i partia populistyczna ale nie jest z pewnością formacją która za dobrą formę protestu uważa uliczne burdy podczas Euro 2012. I z tego właśnie powodu partia Kaczyńskiego odpuści, a sam prezes będzie udawał wielkiego kibica choć tu przy premierze Tusku wygląda bardzo niewiarygodnie.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (137)

Inne tematy w dziale Polityka