Alex_Disease Alex_Disease
3780
BLOG

Wroga nienawidzić

Alex_Disease Alex_Disease Polityka Obserwuj notkę 175

Dość sporym echem w blogosferze odbiło się niewłaściwe zachowanie pewnych grup - nazwijmy je narodowymi - kiedy politycy PO oddawali hołd Powstańcom na uroczystościach 1 sierpnia. Tradycyjne już buczenie wobec przedstawicieli tej opcji, zostało potępione nawet przez niektórych zwolenników "prawych i sprawiedliwych", co oczywiście cieszy, ale nie łudźmy się, większości tego pseudoprawicowego obozu takie zachowanie odpowiada. Jest bowiem ich jedenastym przykazaniem: wroga nienawidzić. A oni mają wrogów, nie przeciwników politycznych. Wystarczy przeglądnąć dowolny komentarz zamieszczony na temat PO i Tuska by przekonać się, że dla nich formacja zwana obywatelską to zło skondensowane, które trzeba zniszczyć.

Wcześniej, kiedy republikański kandydat na prezydenta Stanów Zjednoczonych Mitt Romney odwiedził nasz kraj, wyleźli na ulice "by ich zobaczył" jak domagają się międzynarodowego śledztwa w sprawie katastrofy smoleńskiej. Tak mili państwo, tym się zajmuje tzw prawica: buczeniem na "wrogów politycznych" oraz już trzeci rok katastrofą smoleńską. Mniej więcej w tym samym czasie, 31 lipca w Katowicach odbyły się Miltonalia (100 rocznica urodzin słynnego noblisty Miltona Friedmana), w których brałem udział. Nikogo z tzw prawicy tam nie było, bo tam była prawdziwa prawica, która dyskutowała o sprawach ważnych, a nie zajmowała się polityczną propagandą ku chwale pewnego lewicowo-narodowego populisty.

Niech fani PiSu znają więc proporcje, oni przecież w tym swoim politycznym zacietrzewieniu tracą kompletnie perspektywę. Jad zalewa im oczy, jad sączy się z ich języków, polityczna nawalanka już dla samej nawalanki, bo gdzie tu jakieś idee? Czy mainstreamowy i pro-unijny polityk jakim jest Jarosław Kaczyński to osoba warta takiego bicia piany? Gdyby któryś z tych fanatyków zjawił się na Miltonaliach ostatniego dnia lipca, może przejrzałby na oczy. Tam nie było o Tusku, Kaczyńskim i całej tej plejadzie szkodników politycznych. Bo o nich nie warto nawet dyskutować. Ich problemy nie są waszymi problemami, powinniście sobie z tego zdawać sprawę. Wyrzućcie sztandary partyjne.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka