Alpejski Alpejski
2078
BLOG

Zostawcie rodzinę Ziemkiewicza w spokoju!

Alpejski Alpejski Media Obserwuj temat Obserwuj notkę 79


Sytuacja, jakiej doświadczył Rafał Ziemkiewicz na lotnisku w Anglii była tragedią dla całej jego rodziny. Ale chyba to, co dzieje się teraz jest jeszcze gorsze i żywcem wzięte z legendarnego polskiego piekła.

W czym problem?

Ziemkiewicz ma zdolną i ładną córkę i dziewczyna została przyjęta na znakomity uniwersytet. Punkt jak mówią Niemcy, albo kropka jak mawiają Polacy.

Tyle i aż tyle wystarczy, aby zazdrość i zawiść, o której przecież św. pamięci generał Stanisław Skalski mawiał, że jest najgorszą polską cechą narodową, uniemożliwiającą Polakom efektywne działanie, zaczęła pchać ludzi ku nienawiści.

Dziennikarz skarży się na niesamowity hejt jaki przypuszczono na jego córkę, wraz z zapowiedziami donosów na uniwersytet z wnioskami o relegowanie dziewczyny ze studiów.

Czym zawiniła córka Ziemkiewicza?

Niczym, nie zrobiła nic złego. Groźby i czyny „Polactwa” jak pisał o rodakach Ziemkiewicz są motywowane nie tyle niechęcią do dziennikarza. To „Polactwo” potrafi jeszcze przeboleć, ale wybitnej córki nigdy nie zapomni i zrobi wszystko, aby dziewczynę zaszczuć i zniszczyć.

Nie mam pojęcia czy córka Ziemkiewicza zagląda na Salon24, ale jeśli przypadkiem przeczyta te słowa, to powiem jej, aby nigdy się nie poddała.

Powiem jej, że nie ona pierwsza doświadcza tego ubeckiego określenia, jakie modne jest w wielu polskich środowiskach, to: „spuścić za kimś psy”.

Jako rodzina nie dajcie się podzielić! Będą Was kąsać, warczeć i zastraszać, ale jak będziecie razem, to pokonacie to wszystko. Niech Pani pamięta i nigdy nie myśli źle o tacie. On ma prawo głosić swoje poglądy, to jego osobista wolność, której nikt nie ma prawa mu odbierać.

Piszę tę słowa, jako ten, który po słowach Pani taty wobec Niemców napisał ostrą notkę na ten temat.

Ale nienawiść jest mi obca, nigdy nie wyobrażałem sobie, aby polityczne poglądy rodzica mogły być łączone z dziećmi, będącymi przecież odrębnymi wolnymi bytami.

Dla Pani i Pani rodziny nadeszły trudne czasy, ale nikt nie wyrzuci Pani ze studiów. Tego sobie nie wyobrażam.

Pani Tata bardzo Panią kocha i jest z Pani dumny. W chwilach zwątpienia proszę nie przypisywać nikomu z rodziny żadnych win.

Winni będą zawsze ci paskudni ludzie, którzy sami pozbawieni umiejętności i potencjału będą odreagowywać swoje frustracje na takich zdolnych ludziach jak Pani. Najlepszym sposobem na takich ludzi, jest Pani sukces na uczelni. Niech się Pani nie poddaje!

Całej rodzinie Ziemkiewiczów życzę, aby pokonali zło, którego teraz doświadczają.

Każdy student z Polski na dobrej uczelni zagranicznej cieszy moje serce. Niech Dobry Bóg błogosławi Pani na tych studiach!

Alpejski
O mnie Alpejski

Nie czyńcie Prawdy groźną i złowrogą, Ani jej strójcie w hełmy i pancerze, Niech nie przeraża jej postać nikogo...                                                                     Spis treści bloga: https://www.salon24.pl/u/alpejski/1029935,1-000-000

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura