Dzisiaj o godzinie 16 minie 70 lat od proklamowania Państwa Izrael.
Jakie życzenia mam Wam Drodzy Żydzi złożyć?
Wszak u Was na urodziny życzy się nie stu lat jak w Polsce, a stu dwudziestu lat… Ale w skali Państwa, w skali narodu te 120 lat, to mgnienie oka.
Więc życzę Wam, aby wasze Państwo - zbudowane z takim trudem, wbrew przeciwnościom i zbrojnemu oporowi wielu wrogów - trwało i rozkwitało!
I życzę Wam też, aby Wasza przybrana na wiele wieków ojczyzna – Polska - budziła w Waszych sercach nie tylko sentyment, ale i miłość, taką jak wtedy, kiedy nazywaliście ją „Rajem”.
I muszę przypomnieć, że wszystko zaczęło się w Katowicach, bliskim mojemu sercu mieście. To tam 11 listopada 1884 roku zakończyła się pierwsza konferencja założycielska organizacji „Miłośników Syjonu” -„Chowewej Syjon”. Powstała dzięki inicjatywie Żydów śląskich, ale rozpowszechniła się głównie na ziemiach Rosji. Przetrwała do 1919 roku, kiedy bolszewickim dekretem została rozwiązana.
Była prekursorem światowej idei, która na początku XX wieku bardzo już okrzepła i była w stanie z większą skutecznością starać się o zbudowanie wyśnionego państwa.
Tak więc Państwo Izrael zaczęło się w Katowicach! Wszystkiego dobrego!
