Alur24 Alur24
121
BLOG

SMOLEŃSK 2010 – Preludium

Alur24 Alur24 Polityka Obserwuj notkę 0
Wczoraj (10.11.2022) na forach pojawiły się artykuły i komentarze n/t smoleńskiej tragedii w r. 2010, a w nich – kolejny raz powtórzono wiele grubych fałszów.

Wczoraj na forach pojawiły się artykuły i komentarze n/t smoleńskiej tragedii w r. 2010, a w nich – kolejny raz powtórzono wiele grubych fałszów. Między nimi również ten, że „nie było rozdzielenia uroczystości katyńskich”, a nawet – że to Prezydent L. Kaczyński nie chciał wziąć w nich udziału wespół z Premierem D. Tuskiem. Nie mogąc się w pełni wypowiedzieć na tych forach – postanowiłem tutaj przytoczyć skrótowe kalendarium zdarzeń, które poprzedziły katastrofę. Bo tak jak okrągłorocznicowe uroczystości katyńskie w latach 1995, 2000 i 2005 odbywały się z udziałem najwyższych władz Państwa, tak też i te w roku 2010 planowano zorganizować równie uroczyście. A więc:

1 września 2009 – Premierzy Tusk i Putin spotykają się na sopockim molo. Wg późniejszych zeznań Szefa jego Kancelarii – Tusk zaproponował Putinowi wspólne oddanie w 2010 roku w Katyniu hołdu zamordowanym tam polskim Oficerom, a Putin „nie uznał tego za niemożliwe”.

20 października 2009 – wiceminister SZ Rosji W. Titow przekazuje Podsekretarzowi Stanu polskiego MSZ A. Kremerowi: „Strona rosyjska szczególnie obawia się ‘polityczno-historycznego szumu’, który z okazji ceremonii upamiętniania zbrodni katyńskiej mógłby wywołać np. obecny prezydent RP, przez co Rosja mogłaby być pokazana w złym świetle, czy zgoła zostać upokorzona”.

8 grudnia 2009 – ambasador Rosji W. Grinin spotyka się z prezydenckim Ministrem M. Handzlikiem i podpytuje go, czy Prezydent L. Kaczyński też się wybiera do Katynia. M. Handzlik odpowiada, że oczywiście tak.
Ale Min. M. Handzlik przeniknął intencje Rosji. I po spotkaniu z Grininem rozesłał notatkę do Kancelarii Premiera i do MSZ, także wprost na ręce ich szefów – T. Arabskiego i R. Sikorskiego, w której przestrzegał przed „możliwością rozgrywania przez Rosję udziału najwyższych władz państwowych RP w zbliżających się uroczystościach rocznicowych”.
Ta notatka, jak się dalej okaże, nie odniosła żadnego skutku.

9 grudnia 2009 – Kancelaria Premiera zaprasza podległą Min. Kultury Radę Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa, z którą omawia kwestię katyńskich obchodów rocznicowych w 2010 roku. Kancelarii Prezydenta do tych rozmów nie zaproszono.

19 stycznia 2010 – Kancelaria Premiera i ROPWiM ustalają datę uroczystości na 10.04.2010. Prezydenta o tym nie informują.

25 stycznia  2010 – ROPWiM informuje o tej dacie rosyjskiego ambasadora Grinina, ale polskiego Prezydenta – nadal nie.

27 stycznia 2010 – Kancelaria Prezydenta wysyła szereg pism; do ROPWiM, do Kancelarii Premiera, do min. R. Sikorskiego i nawet do amb. Grinina z zapytaniem o stan przygotowań do uroczystości katyńskich. Na żadne z tych pism nie dostaje odpowiedzi.

3 lutego 2010 – Premier Putin zaprasza Premiera Tuska na… ROSYJSKIE uroczystości katyńskie w dniu 7.04.2010. Tusk to zaproszenie skwapliwie przyjmuje, mimo że było widoczne, że Putin zmierza do przykrycia, a nawet do wyeliminowania polskich uroczystości. I pewnie dlatego ROPWiM nie przestaje organizować również uroczystości zaplanowanych na dzień 10.04.2010.

23 lutego 2010 – Min. A. Kremer z MSZ po raz pierwszy pisze do Kancelarii Prezydenta, a jednocześnie zaprasza Prezydenta na uroczystości 10.04.2010 i prosi go, uwaga, aby im PRZEWODNICZYŁ. Jeszcze tego samego dnia na to pismo odpowiada Szef Kancelarii Prezydenta Wł. Stasiak i deklaruje wszelkie współdziałanie w organizacji uroczystości.
Ale Szef MSZ (R. Sikorski) nie notyfikuje tego faktu stronie rosyjskiej.

Za to w tym okresie min. R. Sikorski poprzez media (m.in. u red. Moniki Olejnik) „radzi” Prezydentowi, aby zrezygnował z wyjazdu do Katynia, a ZAMIAST tego wziął udział w moskiewskiej Paradzie Zwycięstwa 9 maja 2010.
Tu wyjaśnijmy, że Prezydent L. Kaczyński już planował swą obecność na tej paradzie, tyle że nie „zamiast”, a również.

10 marca 2010 – urzędnik rosyjskiego MSZ S. Nieczajew pyta polskiego Ambasadora J. Bahra, czy informacja o przyjeździe L. Kaczyńskiego do Katynia oznacza oficjalną tego przyjazdu notyfikację. J. Bahr odpowiada (wg jego własnej notatki): „… na tak postawione pytanie nie mogę udzielić oficjalnej odpowiedzi, niezależnie od tego, że z tych materiałów które posiadam wynika, że 10 kwietnia do Katynia przybędzie Prezydent RP”.
Dwa lata później, w 2012 roku, wcale jeszcze „nie-ziobrowa” polska prokuratura uznała m.in. tę okoliczność za mogącą u urzędników rosyjskiego MSZ „wywołać wrażenie ignorowania najwyższych przedstawicieli Państwa Polskiego

12 marca 2010 – S. Nieczajew wysyła do Amb. J. Bahra pisemne ponaglenie o notyfikację wizyty Prezydenta w Katyniu. (Tak, nie przewidzieliście się - rosyjski urzędnik monitował polskiego, aby ten zadbał o polską rację stanu!)

15 marca 2010 – ponaglenie do MSZ wysyła również prezydencki Minister M. Handzlik.

16 marca 2010 – MSZ wreszcie dokonuje wymaganej protokółem dyplomatycznym notyfikacji.

7 kwietnia 2010 – portal Russian BBC pisze, że powodem zaproszenia na uroczystość rosyjską Premiera D. Tuska było (tłum. z j. ros.): „bardziej elastyczne podejście Tuska do stosunków z Rosją”.

8 kwietnia 2010 – Rossijskaja Gazieta na swym portalu dumnie ogłasza, że na wczorajszych (7.04.2010) uroczystościach w Katyniu Premier D. Tusk obiecał Wicepremierowi FR I. Sieczinowi zakup rosyjskiego gazu do 2037 roku i prawo do jego tranzytu przez Polskę do 2045 roku.

Jakieś pytania?

Alur24
O mnie Alur24

Wzorem innych piszących CV - też się urodziłem. Ale na tym nie poprzestałem.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka