andrzej111 andrzej111
5022
BLOG

Jak czekoladowy orzeł zagnieździł się w apolitycznej Trójce, czyli kronika wypadków

andrzej111 andrzej111 Media Obserwuj temat Obserwuj notkę 69

image

Orzeł w liczbach Wysokość - 2 m Wysokość cokołu - 90 cm Rozpiętość skrzydeł - 3,2 m Piór - 1,5 tys. Waga - 500 kg
Zacznę od cytatu: - Powiedz mi, po co jest ten orzeł? - Właśnie, po co? - Otóż to. Nikt nie wie po co i nie musisz się obawiać, że ktoś zapyta. Wiesz co robi ten orzeł? On odpowiada żywotnym potrzebom całego społeczeństwa To jest orzeł na skalę naszych możliwości. Ty wiesz co my robimy tym orłem? My otwieramy oczy niedowiarkom. Patrzcie - mówimy - to jest nasze, przez nas wykonane, i to nie jest nasze ostatnie słowo! I nikt nie ma prawa się przyczepić, bo to jest orzeł społeczny, w oparciu o radiową Trójkę i Gazetę Wyborczą, który się zutylizuje, do jesieni na świeżym powietrzu. I co się wtedy zrobi? - Protokół zniszczenia.
- Zapamiętaj: Prawdziwe pieniądze zarabia się na drogich, czekoladowych inwestycjach.

2011 - Kilkadziesiąt osób z Polskiego Radia, m.in. szefowa "Trójki" Magdalena Jethon, Wojciech Mann i Piotr Baron z tej stacji, zostało odznaczonych przez prezydenta Bronisława Komorowskiego.

2011- Prezydent Bronisław Komorowski wraz z małżonką Anną uroczyście otworzyli Aleję Radiowej "Trójki". - Taka alejka "na sto procent należy się radiowej –"Trójce” - zaznaczył prezydent.W ceremonii otwarcia alei uczestniczyli m.in. dziennikarze Trójki, w tym jej dyrektor Magdalena Jethon, a także Anna Nehrebecka, Urszula Dudziak i Zbigniew Zamachowski.

2013 - Impreza "Orzeł może" miała pokazać nowoczesny, radosny patriotyzm. Organizowała ją radiowa Trójka i "Gazeta Wyborcza" pod patronatem prezydenta Bronisława Komorowskiego. To był marsz 2 maja w Dniu Flagi z różowymi balonikami zamiast narodowych flag i czekoladowy orzeł, którego nie można było zjeść. Szefowa Trójki Magdalena Jethon uważa, że akcja była sukcesem. Zapewnia, że pieniądze na nią nie pochodzą z abonamentu, a ze środków własnych radia.

2014 - Najnowszy singiel Pawła Kukiza "Samokrytyka (dla Michnika)" nie będzie puszczany na antenie Polskiego Radia. Muzyk nazywa to "cenzurą prewencyjną", szefowa Trójki tłumaczy zaś, że chodzi o równe szanse w nadchodzących wyborach samorządowych.

2015 - Nie zmuszajcie prezydenta do uczestniczenia w płytkich awanturach - powiedział w radiowej Trójce Bronisław Komorowski, po czym złożył na pamiątkę wizyty swój podpis na ścianie stacji. Wyborcom należy się pogłębiona dyskusja i nie chcieliby oni słuchać awantur podczas debaty - dodał. Zapowiedział, że jeśli znajdzie się w drugiej turze wyborów, na pewno będzie chciał spotkać się oko w oko z kontrkandydatem.


2016 - Dziennikarze radiowej Programu Trzeciego Polskiego Radia postanowili zaprotestować przeciwko zmianom w ich miejscu pracy. Błyskawicznie podnieśli larum i w liście otwartym grzmią o „upartyjnieniu” mediów. Co ciekawe ci sami dziennikarze nie widzieli nic złego w zaangażowaniu „Trójki” w polityczne akcje Bronisława Komorowskiego.

2017 - - Czekoladowych orłów i podpisów Bronisława Komorowskiego na ścianach Trójki nie będzie. Ale podpisów prezydenta Andrzeja Dudy, z całym szacunkiem, też nie będzie - deklaruje Wiktor Świetlik, szef Trójki. Z Trójką żegnają się kolejni znani dziennikarze. „Gazeta Wyborcza” ogłasza pogrzeb stacji. Zarząd Polskiego Radia postawił Artura Andrusa i Roberta Kantereita pod ścianą: albo Trójka, albo TVN24, czyli konkurencja. I od tego zaczęła się na dobre awantura wokół Trójki.

2019 - Wiktor Świetlik - redaktor naczelny radiowej Trójki -  rezygnuje z kierowania stacją. Świetlik kierował rozgłośnią ponad dwa lata. „Byłem wykończony tkwieniem w samym środku konfliktu politycznego” - stwierdził. Wszystko odbywało się w warunkach permanentnej nagonki, mającej na celu destabilizację słuchalności i utwierdzenie społeczeństwa, że nastąpiła „śmierć Trójki”, „PiS zarżnęło Trójkę”.

III 2020 - Red. A. Gacek, której wygasła dotychczasowa umowa, otrzymała inną propozycję kontynuacji pracy w Polskim Radiu, jednak sama podjęła decyzję o jej nieprzyjęciu. Gacek ujęła to inaczej sugerując, że została brutalnie zwolniona - "Decyzją Prezes Polskiego Radia - ze skutkiem natychmiastowym - nie ma dla mnie miejsca na antenie Trójki." Dziennikarka prowadziła audycje z Wojciechem Mannem.

III 2020 - Z Trójki odchodzi weteran, zatrudniony jeszcze za czasów Gomułki, Wojciech Mann. Pytany o powody swojego odejścia z Trójki przyznaje, że ma ono związek z odejściem Anny Gacek. Zdecydował sposób, w jaki PR rozstało się z jego redakcyjną koleżanką.

IV 2020 - Zarejestrowano spółkę o przewrotnej nazwie "Ratujmy Trójkę", mimo że prawdziwym celem było rozwalenie Trójki przez utworzenie konkurencyjnego radia i przejęcie kadry. Wspólnicy wpłacili po 500 zł,Radio „Nowy Świat” utworzyła spółka „Ratujmy Trójkę” - prezesem zarządu jest Piotr Jedliński, a członkami Anna Krakowska i Krzysztof Łuszczewski. Wspólnikami są: Jan Chojnacki, Magdalena Jethon, Anna Krakowska, Jerzy Sosnowski, Krzysztof Łuszczewski, Patrycja Macjon, Piotr Jedliński i Wojciech Mann.

V 2020 - wybuchła sztucznie rozdmuchana afera z ocenzurowaniem "politycznej" piosenki Kazika, w wyniku której Trójkę opuścili kolejni dziennikarze weterani zatrudnieni tam jeszcze za czasów Gomułki i w Stanie Wojennym, m.in. Piotr Kaczkowski,  Piotr Metz, czy  Marek Niedźwiecki.

V 2020 Magdalena Jethon ogłasza - Od połowy kwietnia - kiedy ogłoszono start inicjatywy "Ratujmy Trójkę" dotyczący stworzenia radia internetowego "Nowy Świat" - udało się zebrać na ten cel ponad milion złotych. To absolutny rekord pod względem tempa crowdfundingu w historii jakiegokolwiek projektu medialnego. Nie tworzymy Trójki w wersji 2.0, tylko zupełnie Nowy Świat. Miesiąc do startu projektu wiadomo już, że w zespole znajdą się m.in. byli dziennikarze Trójki Polskiego Radia, jak też ludzie związani z Gazetą Wyborczą, czy TVN24. Tak się jakoś przypadkowo składa, że prawie wszyscy kręcący się wokół tej nowej inicjatywy, to ludzi namaszczeni (odznaczeni) przez Bronisława Komorowskiego, lub związani z jego komitetem poparcia. Nie chcę sugerować związków z WSI.

Jak widać z przytoczonej kroniki, a obejmuje ona w skrócie ostatnie 10 lat (a zapewniam, że wcześniej było jeszcze o wiele ciekawiej) dziennikarzom, w których nagle obudziły się te instynkty demokratyczne i wolnościowe, tak naprawdę nigdy nie przeszkadzały wpływy polityczne, ale jak widać wpływy tej konkretnej ekipy. Postanowili oni upiec dwie pieczenie na jednym ogniu, po pierwsze na gruzach stacji, która im dawała utrzymanie przez większość życia, zbudować prywatną firmę, a po drugie dopiec obecnej ekipie i tym samym odwdzięczyć się sponsorom nowego przedsięwzięcia i tym, którzy ich zatrudniali przed laty. Tak wygląda ich wiarygodność i rzetelność dziennikarska, a jedynym wygranym całego zamieszania jest sam Kazik, który na promocję tej miernej piosenki, jak sam stwierdził, musiałby wydać miliony, aby uzyskała taki rozgłos, jak obecnie.

Tak wygląda w skrócie prawda o pisowskiej cenzurze w Trójce, o konkretnych manipulacjach i nieprawidłowościach związanych z głosowaniem na kontrowersyjną piosenkę nawet nie wspominam.

andrzej111
O mnie andrzej111

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura