andrzej111 andrzej111
3644
BLOG

Czy pułapka z Mig-ami, to dalszy ciąg wojny polsko-niemieckiej?

andrzej111 andrzej111 Ukraina Obserwuj temat Obserwuj notkę 33

Właśnie przekonaliśmy się, że polski rząd stąpa po wyjątkowo grząskim gruncie pełnym pułapek. Miejmy nadzieję, że przełoży to się w przyszłości na większą ostrożność w podejmowaniu decyzji i kierowaniu się radami sojuszników. Przez wiele dni byliśmy "zachęcani" do przekazania swoich Mig-ów 29 Ukrainie. Z jednej strony poklepywano nas za niespotykaną w skali pomoc humanitarną dla uchodźców wojennych, których przyjęliśmy pod swój dach bez potrzeby budowania obozów przejściowych, co jest chyba ewenementem na świecie, a drugiej namawiano nas do dość ryzykownego kroku, który mógł się zakończyć jednostronnym zaangażowaniem w działania wojenne.  


Jakiś cud tylko sprawił, że polscy politycy tym razem nie zwierzyli podpowiedziom w ciemno, ale wykazali się rzadko spotykaną u nas ostrożnością i przezornością. Oby ta cecha pozostała z nami na zawsze. Gdy zaproponowano, żeby samoloty przekazać do amerykańskiej bazy w Niemczech i stamtąd dalej, jako pomoc NATO, co wydawało się oczywistością, nagle okazało się, że tak naprawdę to te Migi nie są niezbędne. - Perspektywa myśliwców "w dyspozycji rządu Stanów Zjednoczonych Ameryki" startujących z bazy USA-NATO w Niemczech, by wyleciały w kontestowaną przestrzeń powietrzną, budzi poważne obawy dla całego Paktu Północnoatlantyckiego. Po prostu nie jest dla nas jasne, by istniało dla tego rzeczowe uzasadnienie - komentował propozycję polskiego MSZ John Kirby, obnażając tym samym kulisy samego pomysłu. 


Jak to? Gdyby Polska oberwała w odwecie za wysłanie tych samolotów, do czego nas żarliwie namawiano, to wtedy nie byłby to problem całego NATO? Wygląda na to, że USA i NATO chętnie dowaliliby Putinowi, ale rękami Ukraińców i Polaków. Zaangażowanie Polski w wojnę wydaje się z ich punktu widzenia uzasadnione, bo sami Ukraińcy mogą sobie nie poradzić. Oczywiście NATO weszłoby w końcowym etapie konfliktu. Wymowne jest w tym wszystkim milczenie Niemiec. Nie wykluczam, że to jest właśnie ich pomysł poparty tylko przez niezbornego staruszka z USA, który także może mieć tu jakiś swój cel. Presja finansowa stosowana za pomocą unijnych instytucji wydaje się dość słaba, za to katastrofa wojenna przyniosłaby oczekiwany sukces i zmusiłaby Polskę do uległości. Skończyłyby się mrzonki o Trójmorzu i samostanowieniu. I o to chyba w tym wszystkim chodziło?

andrzej111
O mnie andrzej111

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka