Idolka eko-oszołomów, Greta Thunberg, płynie na szczyt klimatyczny ONZ na pokładzie regatowego jachtu ponieważ uważa, że samoloty odpowiadają za zbyt wysoką emisję dwutlenku węgla. Wypłynęła z Plymouth w Wielkiej Brytanii i udaje się do Nowego Jorku. Portal gazeta.pl podaje, że cierpiąca na chorobę Aspergera nastolatka ze Szwecji wybiera się w ten rejs „ekologiczną łodzią, która jest tak bliska neutralności węglowej, jak to możliwe”.
W rzeczywistości owa „ekologiczna łódź” to 60. stopowa regatowa maszyna klasy IMOCA zaprojektowana specjalnie do wokółziemskich regat samotników. Kadłub i takielunek jachtu wykonany jest z kompozytów, a dokładnie rzecz ujmując mat z włókien węglowych nasączanych specjalnymi żywicami. Zapewnia ta niewielką masę i ogromną wytrzymałość. Produkcja tego typu jachtów ma mało wspólnego z ekologią. Zarówno maty jak i żywice powstają w wyniku skomplikowanych procesów chemicznych.
Cały artykuł jest tanią ekologiczną agitką. Sądząc z komentarzy doskonale zdają sobie z tego sprawę nawet czytelnicy portalu gazeta.pl. Podobny ton można wyczuć nawet u Grety Thunberg, której słowa cytowane są w artykule. Wynika z nich, iż doskonale zdaje sobie sprawę, że tego typu podróż jest poza zasięgiem finansowym większości ludzi. Poza ogromnymi kosztami zbudowania jachtu słono kosztuje obecność zawodowych żeglarzy, którzy muszą go obsłużyć.
Moda na ekologię i ratowanie świata często mija się ze zdrowym rozsądkiem. Wystarczy przypomnieć chociażby forum ekonomicznego w Davos, na którym właśnie m.in ratowano świat od zgubnej działalności człowieka, a którego uczestnicy dotarli do szwajcarskiego luksusowego kurortu na pokładach 1,5 tys. prywatnych odrzutowców. To chyba najlepiej świadczy o zakłamaniu i cynizmie tego środowiska? Ktoś sobie wymyślił niezły biznes, na który przypadkiem załapał się i nasz rodzimy "ekolog", Jerzy Buzek.
Greta, jak widać, ma ogromne i bardzo niezdrowe parcie na szkło, rzadko spotykane w tak młodym wieku, w dodatku cynicznie wykorzystywane przez różnej maści cwaniaków i naciągaczy. Przy takim nastawieniu ciężko będzie Grecie dożyć dorosłego wieku. Strach pomyśleć co stanie się z Gretą, jak świat zacznie ignorować jej kolejne happeningi. Czy taki młody organizm to zniesie?
https://nczas.com/2019/08/15/w-oparach-ekologicznego-absurdu-greta-thunberg-plynie-do-usa-regatowym-jachtem-bo-samoloty-emituja-zbyt-duzo-co2-video/
Komentarze