Tonący brzytwy ---itd więc z nadzieją rycerze Nieświętego Antoniego nasłuchują odgłosów akcji marketingowej zapowiadanej ksiąźki niemieckiego tzw 'dziennikarza śledczego", który wywąchał, iż niemiecki wywiad sklasyfikował katastrofę smoleńską - w jakiejs tam notatce - jako 'zamach".
No i nasuwa się wspomnienie starego kawału - może co młodszym juz nieznanego a przez starszych zapomnianego - o wodzu indian i prognozie zimowej pogody.
W amerykańskim rezerwacie Indian ich lokalny Wódz , pytany o prognoże surowości nadciągającej zimy - odpowiedział na wszelki wypadek - ostrozny był to człek - że zima bedzie ciężka.
Ale - należąc do lokalnej elity, w czasie najbliższego spotkania z znajomym dyrektorem lokalnego Instytutu Meteo - zapytał dla spokoju sumienia o jego - i instytutu - opinię.
Dyrektor odpowiedział bez wahania - zima bedzie bardzo ostra!
Wódz odtchnął, ale zapytał z ciekawością - światły człowiek - jakimi metodami instytut taki wynik otrzymał?
Niech Pan, Wodzu, wyjrzy przez okno. INDIANIE CHRUST NOSZĄ! - -odrzekł z przekonaniem dyrektor.
Więc tak sobie pomyślałem, że pewnie ten niemiecki wywiad sporządził notatkę po jakims ekscesie (typu "konferencja") tego niesławnego ZP?
Sceptyczny racjonalista, ani dogmatyczny liberał ani tym bardziej jego przeciwieństwo, bardziej pozytywista niż romantyk, uzależniony od książek - wielbiciel tak Kafki jak Haszka, tak Ludluma jak i Prousta, tak Clancy'ego jak Lema. Fan żeglarstwa, nart, rajdów samochodowych, kiedyś czynny zawodnik - kolarz. Miłośnik Mazur i Puszczy Białowieskiej. Czuje głęboką niechęć do fanatyzmów i fundamentalizmów w każdej postaci. Może trochę kosmopolita - a już z całą pewnością daleki od nacjonalizmów każdego koloru. ABSOLUTNIE "GORSZY SORT" jak to wyraża "klasyk".
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka