Parę lat temu blogerzy (i nie tylko)entuzjaści uzbrojeni w zręby elementów analizy matematycznej kontestowali ustalenia fachowców, nie zdając sobie sprawy ze swego braku znajomości fizycznego modelu "badanego" procesu, prowadzącego do katastrofy smoleńskiej.
Nie zdawano sobie sprawy z - na przykład - różnic między kątami pochylenia, wznoszenia, natarcia. Nie wiedziano, w jakim układzie współrzędnych mierzone są przyśpieszenia. Ba, niektórzy "uczeni" nie wiedzieli, co to jest - tak naprawdę - siła nośna, nie mówiąc już - w innym miejscu- o konstrukcji skrzydła :))).
Rezultaty były oczywiście - delikatnie mówiąc - błędne.
Rzadko ostatnio zaglądam do ciągle uprawianych na s24 dyskusji smoleńskich - ale widzę wysyp rozważań o trasie, jaką pokonał przed katastrofą samolot. Czyli dyskutanci "nawigują".
I znowu - obawiam się - występuje często błąd modelu.
Termin "kurs" używany jest bez rozróżnienia, które w języku angielskim wymuszane jest istnieniem słów HEADING, COURSE, BEARING - I dodatkowo TRUE, GROUND itd.
Efektem są "odkrycia" w rodzaju robienia nie tylko sztucznej mgły - ale i sztucznej deklinacji, albo lotu inną trasą, albo sugestiami , iż TU do Smoleńska wcale nie doleciał.
Już nie wspominając o "naprowadzaniu na śmierć". Albo ukradkiem działającym morderczo ILS -ie.
No i oczywiście, o fałszywych zapisach rejestratorów.
Rośnie nowe pokolenie blogerów trotylowo zamachowych.
Nigdy nie wymrą, przykładem katastrofa gibraltarska...
Sceptyczny racjonalista, ani dogmatyczny liberał ani tym bardziej jego przeciwieństwo, bardziej pozytywista niż romantyk, uzależniony od książek - wielbiciel tak Kafki jak Haszka, tak Ludluma jak i Prousta, tak Clancy'ego jak Lema. Fan żeglarstwa, nart, rajdów samochodowych, kiedyś czynny zawodnik - kolarz. Miłośnik Mazur i Puszczy Białowieskiej. Czuje głęboką niechęć do fanatyzmów i fundamentalizmów w każdej postaci. Może trochę kosmopolita - a już z całą pewnością daleki od nacjonalizmów każdego koloru. ABSOLUTNIE "GORSZY SORT" jak to wyraża "klasyk".
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka