Andrzejmat Andrzejmat
688
BLOG

NAWIGACJA SMOLEŃSKA

Andrzejmat Andrzejmat Katastrofa smoleńska Obserwuj temat Obserwuj notkę 14

Parę lat temu blogerzy (i nie tylko)entuzjaści uzbrojeni w zręby elementów analizy matematycznej kontestowali ustalenia fachowców, nie zdając sobie sprawy ze swego braku znajomości fizycznego modelu "badanego" procesu, prowadzącego do katastrofy smoleńskiej.
Nie zdawano sobie sprawy z - na przykład  - różnic między kątami pochylenia, wznoszenia, natarcia. Nie wiedziano, w jakim układzie współrzędnych mierzone są przyśpieszenia. Ba, niektórzy "uczeni" nie wiedzieli, co to jest - tak naprawdę - siła nośna, nie mówiąc już - w innym miejscu- o  konstrukcji skrzydła :))).
Rezultaty były oczywiście - delikatnie mówiąc - błędne.
Rzadko ostatnio zaglądam do ciągle uprawianych na s24 dyskusji smoleńskich  - ale widzę wysyp rozważań o trasie, jaką pokonał przed katastrofą samolot. Czyli dyskutanci "nawigują".
I znowu - obawiam się - występuje często błąd modelu.
Termin "kurs" używany jest bez rozróżnienia, które w języku angielskim wymuszane jest istnieniem słów  HEADING, COURSE, BEARING - I dodatkowo TRUE, GROUND itd.
Efektem są "odkrycia" w rodzaju robienia nie tylko sztucznej mgły - ale i sztucznej deklinacji, albo lotu inną trasą, albo sugestiami , iż TU do Smoleńska wcale nie doleciał.
Już nie wspominając o "naprowadzaniu na śmierć". Albo ukradkiem działającym morderczo ILS -ie.
No i oczywiście, o fałszywych zapisach rejestratorów.
Rośnie nowe pokolenie blogerów trotylowo zamachowych.
Nigdy nie wymrą, przykładem katastrofa gibraltarska...

Andrzejmat
O mnie Andrzejmat

Sceptyczny racjonalista, ani dogmatyczny liberał ani tym bardziej jego przeciwieństwo, bardziej pozytywista niż romantyk, uzależniony od książek - wielbiciel tak Kafki jak Haszka, tak Ludluma jak i Prousta, tak Clancy'ego jak Lema. Fan żeglarstwa, nart, rajdów samochodowych, kiedyś czynny zawodnik - kolarz. Miłośnik Mazur i Puszczy Białowieskiej. Czuje głęboką niechęć do fanatyzmów i fundamentalizmów w każdej postaci. Może trochę kosmopolita - a już z całą pewnością daleki od nacjonalizmów każdego koloru. ABSOLUTNIE "GORSZY SORT" jak to wyraża "klasyk".

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka