Tak się zastanawiam, bo usiłuję zrozumieć dlaczego Szczerba, Jachira i ten mecenas od migrantów koczujących w krzakach przy granicy nie poradzą im aby udali się do najbliższego przejścia granicznego i tam zgłosili się do kontroli granicznej. Najpierw białoruskiej.
Piszę jak jest.
Inne tematy w dziale Polityka