Jak na swoim blogu podał Matka Kurka, właśnie dostał serdeczne pozdrowienia od Antify. Ja to rozumiem w ten sposób, że Antifa zareagowała na doniesienie Prezesa Owsiaka, że Matka Kurka zalatuje Auszwicem.
Obawiam się, że to nie jest koniec kłopotów Matki Kurki. Pan Prezes Owsiak był łaskaw stwierdzić, że Matka Kurka zalatuje także Katyniem, a to oznacza, że Matka Kurka będzie miał także "przyjemność" z narodowcami i nie jest to wcale śmieszne.
Piszę jak jest.
Inne tematy w dziale Polityka