Myślę, że czytelnicy pamiętają przepowiednie Donalda Tuska o nieuchronnym i nieodległym wymarciu PiS. Wygłaszał to jako, w swoim mniemaniu, przedstawiciel gatunku, który odniósł spektakularny i przede wszystkim trwały sukces ewolucyjny. A tu proszę, niespodzianka. Gatunek PO osiągnął populację, jeśli mierzyć ją sondażami, wskazującą na ogromne prawdopodobieństwo wymarcia. Jest to prognoza o tyle prawdopodobna, że gatunek bezpośrednio z PO rywalizujący, przejął jej główne i najbardziej zasobne źródła pożywienia i wodopoje. Tak mi się to skojarzyło, gdy uświadomiłem sobie że Jarosław Kaczyński, który już nigdy nie miał rządzić, sprawuje całą władzę wykonawczą i ustawodawczą w RP. Bo jak piszą, mówią i wyświetlają opiniotwórcze media w Polsce, Kaczyński jest już Prezydentem, Premierem i Sejmem, a niedługo obejmie jeszcze stanowisko Prezesa TK i urząd Ojca Redaktora. To się nazywa sukces ewolucyjny.
Piszę jak jest.
Inne tematy w dziale Technologie