Maciaszczyk Maciaszczyk
404
BLOG

List do Naczelnika

Maciaszczyk Maciaszczyk Katastrofa smoleńska Obserwuj temat Obserwuj notkę 9

Poniżej list rosyjskiej dyplomacji do naszego Naczelnika. [1][2]


Towarzyszu Jarosławie.
Nie wnikamy, jak sprawujecie władzę, czy też prowadzicie politykę, bo to są wasze wewnętrzne sprawy, w które my nie mieszamy się. Gdy jednak w swoją politykę chcecie mieszać kłamstwo smoleńskie, to już musimy stanowczo zaprotestować. Zarówno my, jak i wy wiemy, że zdarzenie w Smoleńsku to banalna katastrofa typu CFIT, a te wszelkie zamachowe opowieści to jedynie opium dla ciemnego luda. Dopóki byliście w opozycji, mogliście wygadywać dowolne androny, ponieważ nie reprezentowaliście stanowiska państwa polskiego. Gdyby jednak wasi ministrowie, czy inni oficjalni przedstawiciele państwa głosili teorię zamachu, to zmienia całkowicie postać rzeczy. Tego tolerować nie zamierzamy. Jeśli ktokolwiek z oficjeli powtrórzy kłamstwo smoleńskie, zareagujemy odpowiednio do sytuacji. Jesteśmy gotowi poskarżyć się Komisji Europejskiej, ONZ, jak też każdej innej organizacji międzynarodowej. Poprosimy o powołanie międzynarodowej komisji, w której współpracy, miejmy nadzieję, nie odmówią eksperci z USA, Niemiec, Francji czy Wielkiej Brytanii. My udostępnimy im wszelkie materiały, a do ich prac nie będziemy się wtrącać. Jaki będzie efekt prac takiej komisji, to chyba oczywista oczywistość. Dla waszego ciemnego luda byłby to zapewne szok. Jeszcze większym szokiem byłoby, gdyby gdzieś wyciekło nagranie waszej rozmowy z bratem.


[1] Oryginalny list jest wyrażony w języku bardziej dyplomatycznym.
[2] Wcale nie twierdzę, że taki list naprawdę istnieje, ale obecne władze zachowują się tak, jakby istniał. Proszę zwrócić uwagę, że jeszcze w ubiegłym roku Antoni głosił zamach, wybuchy, zbrodnię. Miał na to całą masę dowodów. Obecnie nie ma nic. Powołana pseudo-komisja dopiero zaczyna szukać dowodów i po działaniach widać, że wcale jej się nie spieszy. Ewidentna gra na zwłokę.

 

Maciaszczyk
O mnie Maciaszczyk

Sprawa katastrofy smoleńskiej ogromnie mnie poruszyła. Od dłuższego czasu czytuję regularnie blog Fizyka Smoleńska. Sam jestem inżynierem, więc fizyka nie jest mi obca. Tematy lotnicze także nie są mi obce. Latałem trochę na szybowcach. Z doświadczenia jednak wiem, że fizyka nie jest mocną stroną przeciętnego człowieka. Dlatego też chciałbym przybliżyć ten temat bez skomplikowanych obliczeń opierając się na prostych łopatologicznych przykładach. Nie zamierzam prowadzić jałowych dyskusji z ludźmi, którzy nie przedstawiają żadnych logicznych argumentów, tylko atakują mnie personalnie. W takich sytuacjach zastrzegam sobie bana bez ostrzeżenia.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka