Jesienne sumienie
Jesienne sumienie
Arkadiusz Jadczyk Arkadiusz Jadczyk
490
BLOG

Sumienie w działaniu

Arkadiusz Jadczyk Arkadiusz Jadczyk Psychologia Obserwuj temat Obserwuj notkę 27

W poprzedniej notce pisałem m.in. o sumieniu. Nie wiem jak to jest u innych ludzi. Wiem jak to jest u mnie. Sumienie mnie często gryzie. Na przykład gdy w sklepie nie mogę się powstrzymać i kupię Twixy czy Kit Katy. Albo puszkę piwa. Oj gryzie. Sumienie mnie gryzie gdy czytam książkę i nie robię przy tym notatek. Albo gdy oglądam szmirowaty film. Sumienie mi mówi, że zaczęte rzeczy powinienem dokończyć. A ja tymczasem zaczynam i nie kończę.


A konkretnie. Zacząłem myśleć i pisać i subtelnej strukturze w procesach losowych (np. przy radioaktywności). No i zostawiłem.


A czemu zostawiłem? Bo zdałem sobie sprawę z tego, że jak w to wejdę , to może mi to zając pół roku. Albo i więcej. A tymczasem rok już poświęciłem na efekt Dżanibekowa, bodaj 100 notek, no i nie kończyłem. Obiecywałem, że Burza nadciąga relatywistyczna – i nic z tych obiecywanek. Oj, gryzie mnie sumienie.


A wcześniej jeszcze pisałem o symplektycznych fraktalach – i zostawiłem temat niezakończony.


Gdy zdałem sobie z tego sprawę, stwierdziłem, że mam ze sobą bardzo poważny problem. Tak dalej być nie może. Trzeba zacząć działać. Trzeba wziąć się w garść. Coś z tym zrobić. Skończyć z odkładanie na potem. Skończyć z brakiem samo-dyscypliny. Podjąć zdecydowane działania.


Jest wiele książek poświęconych tym ludzkim słabościom. Jednym ze sprytnych sposobów nic nie robienia jest studiowanie książek o tym jak z nic nie robieniem się uporać.


Co u mnie z tego wyszło – o tym będę pisał – szczerze.


Póki co powiem tylko, że zabrałem się do skończenia tematu „Burza relatywistyczna nadciąga”. Na zakończenie tego tematu daję sobie trzy miesiące. O tym też będę pisał.


Naukowiec, zainteresowany obrzeżami nauki. Katalog SEO Katalog Stron map counter Życie jest religią. Nasze życiowe doświadczenia odzwierciedlają nasze oddziaływania z Bogiem. Ludzie śpiący są ludźmi małej wiary gdy idzie o ich oddziaływania ze wszystkim co stworzone. Niektórzy ludzie sądzą, że świat istnieje dla nich, po to, by go pokonać, zignorować lub zgasić. Dla tych ludzi świat zgaśnie. Staną się dokładnie tym co dali życiu. Staną się jedynie snem w "przeszłości". Ci co baczą uważnie na obiektywną rzeczywistość wokół siebie, staną się rzeczywistością "Przyszłości" Lista wszystkich wpisów  

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości