Wizualizacja: CPK
Wizualizacja: CPK
Lesnodorski Lesnodorski
2612
BLOG

Każdy z nas powinien poczuć głęboką satysfakcję z pokonania popleczników Trzaskowskiego

Lesnodorski Lesnodorski Wybory Obserwuj temat Obserwuj notkę 160

Polska dobrotliwość, krótka pamięć, chrześcijańskie miłosierdzie, ale też i słabo ukształtowany - wskutek utraty na dekady suwerenności - instynkt obywatelski powodują, że nad Wisłę ciągną rozmaici wałkarze, wiedząc że można tu skroić każdego na dowolną kwotę nie ponosząc ryzyka odpowiedzialności za popełnione czyny. Wymienione polskie cechy mszczą się w bieżącej działalności politycznej.

Właśnie mamy za sobą okrutny wielotygodniowy spektakl, w którym opozycja i sam kopertnik - szukając dla siebie deski ratunku przed klęską wyborczą - uniemożliwili przeprowadzenie wyborów prezydenta RP w pierwotnym terminie. Stąd nie da się dziś spokojnie czytać na przykład słów Leonardy Bukowskiej. Blogerka odnosząc się do zamieszek w USA, stwierdza: ,,Swoją drogą, co za czasy - w USA takie coś, a u nas pandemiczna nuda”

To nie jest poważne. Ładna mi nuda. Jeszcze trzy dni temu mieliśmy przed sobą realną perspektywę, że urząd prezydenta RP zostanie opróżniony wskutek obstrukcyjnych działań opozycji, a już dziś słyszmy lekceważące ,,Polacy nic się nie stało. Nuuda…”

Chwała Bogu mamy już za sobą i ten rozdział horroru. Doskonale wiadomo skąd taka wolta opozycji. Oto bowiem wystawiona została do wyścigu wyborczego nowa figura, dająca opozycji cień szansy na wyrwanie Andrzejowi Dudzie sporej puli głosów. Nie wiem tylko, co to za technika, że telewizja publiczna miast własnej narracji koncentruje się na słowach dublera Kidawy-Błońskiej, podważającego sens strategicznych inwestycji państwa - Centralnego Portu Komunikacyjnego i przekopu Mierzei Wiślanej.

Kto wpadł w TVP na pomysł, żeby Trzaskowskiego traktować poważnie? Telewizja publiczna w pewnej chwili podniosła nawet sprawę rzekomych związków prezydenta stolicy z Grupą Bilderberg, której miłośnicy teorii spiskowych przydają rangę rządu światowego. Uległ temu na S24 bloger Kemir, snując wywody z postaciami Rettingera, Kissingera oraz innych kapciowych światowej finansjery w tle. Wszystko to w sytuacji, kiedy obecny prezydent Warszawy, znany hodowca kóz na wiślanej łasze, aranżer stołecznej przestrzeni przy użyciu palet, nieugięty opiekun esbeków oraz budowniczych sowieckiej władzy, a także  sprawca największej katastrofy ekologicznej w minionym roku w Europie, sam rozpowiada o sobie, że w  Davos znalazł się jedynie dzięki zaproszeniu Radosława Sikorskiego.

Czyli kogo? Polityka znanego głównie z tego, że jest mężem znanej żony.

To czysta kpina, że galeria komicznych postaci – poza jedną, czyli urzędującym prezydentem RP - dobranych według kabaretowego klucza w roli kandydatów na najwyższy urząd w RP angażuje uwagę wyborców. Straszliwym nieporozumieniem byłoby jednak lekceważenie środowiska, które stoi za tymi postaciami. I przechodzenie do porządku dziennego nad chocholim tańcem opozycji. Wszyscy poznaliśmy w ostatnich latach możliwości tego środowiska owładniętego jedną misją - doprowadzenia polskiego państwa do upadłości.

Polska dobrotliwość, krótka pamięć, chrześcijańskie miłosierdzie, ale też i słabo ukształtowany - wskutek utraty na dekady suwerenności...

Dla Polski, które próbuje się odbudować jako państwo, nie ma dziś większego zagrożenia.

Co można zrobić w takiej sytuacji? W ostatnich wyborach parlamentarnych Zjednoczona Prawica zlekceważyła - moim zdaniem środowisko wyborców, którzy oczekiwali od niej radykalnych działań i programu. Rozliczenia zbrodni komunistycznych i postawienia przed sądami sprawców rozmaitych przestępstw. Siedem procent, które Zjednoczonej Prawicy zabrał projekt ,,Konfederacja;’ przekreśliło nadzieje wszystkich na komfortowe rządzenie i przebudowę państwa. Dało paliwo opozycji.

Myślę, że możliwe jest uzyskanie poparcia ze strony tych ludzi. Rozczarowanych kunktatorstwem Winnickiego, tanimi prowokacjami Korwin-Mikkego i urojeniami Grzegorza Brauna. Tym bardziej, że Konfederacja okazała się projektem wykonanym widoczną z daleka fastrygą. Na początek rządzący powinni szybko uchwalić projekt ustawy o IPN z zapisem o nieprzedawnianiu zbrodni komunistycznych. Następnymi krokami powinny być przepisy antytotalitarne – dotyczące m.in. likwidacji spuścizny komunizmu i nazizmu. Najważniejszym zdaniem jest jednak potraktowanie z pełną powagą śmiertelnego niebezpieczeństwa, jakim jest recydywa tuskiego państwa. Święty Jan Paweł II, polski Papież, którego 100 rocznicę urodzin obchodzimy w tym roku, wzywał nas słowami ,,,Bądźcie mocni". Odbieram to wielkie wezwanie  również w znaczeniu ,,Bądźcie twardzi". Trzymajcie się swoich zasad i nie dajcie się w żaden sposób wykorzystać.

---

O co chodzi ,,z tym" CPK? 

https://www.salon24.pl/u/artlesnodorski/870956,miglanc-trzaskowski-bba-i-premier-mateusz-morawiecki

,,Miglanc Trzaskowski, BBA i premier Mateusz Morawiecki", tekst z 1 czerwca 2018 r.


Lesnodorski
O mnie Lesnodorski

Tylko prawda jest ciekawa. Tego nie przeczytasz gdzie indziej. Ripostuję zwykle na zasadach symetrii. Wszystkie umieszczone teksty na tym blogu należą do mnie i mogą być kopiowane do użytku publicznego tylko za moją zgodą.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka