Publikacje Gazety Polskiej Publikacje Gazety Polskiej
1429
BLOG

Euro podszyte niepokojem

Publikacje Gazety Polskiej Publikacje Gazety Polskiej Polityka Obserwuj notkę 3

Propagandowy atak na Polskę w czasie Euro 2012 kompromituje kilka złudzeń wpajanych społeczeństwu przez PO. Pierwszym z nich jest teza prezydenta Bronisława Komorowskiego, że „nikt na nas nie czyha”, tzn. że za granicą mamy samych przyjaciół. Czy są nimi też ludzie Władimira Żyrinowskiego zapowiadający puszczanie w Warszawie papierowych samolocików?

W pierwszych dniach Euro rysują się różne wizje tej imprezy. Prorządowe media nakręcają narodowy entuzjazm. Rząd chce mieć sukces, i to niezależnie od wyników na boisku. Sukces ma polegać na tym, że impreza toczy się w atmosferze ogólnej radości Polaków, szczęśliwych, że wreszcie mogą się bawić przy piwie w blasku piłkarskich gwiazd. Bo pod rządami PO staliśmy się normalnym narodem. Przy okazji władza i wyobcowane elity medialne integrują się ze społeczeństwem i pozyskują jego zaufanie.

Przeciętny Polak też chce mieć poczucie sukcesu, i nie do końca wiąże to z oczekiwaniem na zwycięstwa piłkarzy. Dobrze, że te mistrzostwa są u nas. Zasługujemy na to. Mamy nadzieję, że obędzie się bez wpadek. Przypinamy polskie chorągiewki do samochodów (teraz wolno). Po latach rozczarowań chcemy przełamania złej passy. Polska to fajny kraj, a Polacy są gościnnym narodem.

Tylko że akurat z tym są podczas Euro kłopoty. Bo ci inni – BBC, CNN – dają do zrozumienia, że mistrzostwa to poniekąd rzecz wstydliwa. Jak twierdzi w BBC piłkarz Sol Campbell, prestiżowe imprezy nie powinny się odbywać „we wschodnioeuropejskich krajach znanych z rasizmu i faszyzmu”. Ta narracja, faktycznie dominująca w międzynarodowych mediach, dziwnym trafem poprzedzona w USA kolejnym odgrzaniem tematu „polskich obozów śmierci”, wskazuje, na jaki opór nasze marzenia o integracji z Zachodem natrafiają na samym Zachodzie.

Kiedy dodać do tego plan wtorkowego przemarszu rosyjskich kibiców przez Warszawę i to, co może z niego wyniknąć – na ulicach i w światowych mediach – to mamy już całość układanki. Wygląda na to, że Euro jako impreza, która rzeczywiście mogłaby zmienić obraz Polski na Zachodzie, nie wszystkim jest na rękę. Trwa zatem stopniowe psucie atmosfery. W BBC zdjęcia ukraińskich nacjonalistów mają być dowodem na rasizm panujący… w Polsce. W Krakowie Holendrzy słyszą mityczne „monkey chants”, o czym znowu rozpisują się światowe agencje. Po takim przygotowaniu medialnym światowa opinia nie będzie zdziwiona, jeśli w następnych dniach w Polsce wydarzy się coś naprawdę poważnego, co będzie można przedstawić jako potwierdzenie opinii sączonej o Polakach jako narodzie nacjonalistów niegodnych Euro. Wystarczy poczytać wpisy w internecie, by stwierdzić, że nasze święto zostało w ten sposób podszyte goryczą i strachem przed prowokacjami.

Wywalczone w okresie rządów PiS-u mistrzostwa były szansą na pokonanie antypolskich stereotypów. Gdyby obok zdjęć z nowoczesnych stadionów pojawiły się w światowych sieciach telewizyjnych zdjęcia zagranicznych kibiców bawiących się na polskich ulicach, zatarłby się obraz Polski jako zacofanego kraju furmanek. Tymczasem zanosi się na to, że do materiałów o „wschodnioeuropejskim rasizmie” zagraniczne media dołączą wkrótce świeże zdjęcia awantur z Rosjanami. W przeszłości już nieraz przerabialiśmy podobne scenariusze pisane w Rosji i uwiarygodniane przez jej dobrowolnych pomocników na Zachodzie.

A wszystko to ma miejsce, gdy władzę w Polsce sprawuje partia nowoczesna, otwarta na świat, kochająca Rosję i całą postępową ludzkość. Tymczasem ani jej ideologia głosząca, że polskość to nienormalność, ani odsunięcie od władzy PiS-u nie zasłoniły Polaków przed obecną falą absurdalnych oskarżeń. Tym samym nadzieja, że gdy Polacy odetną się od tradycji, to świat da im święty spokój, właśnie legła w gruzach.

Andrzej Waśko/GPC

JESTEŚMY LUDŹMI IV RP Budowniczowie III RP HOŁD RUSKI 9 maja 1794 powieszeni zostali publicznie w Warszawie przywódcy Targowicy skazani na karę śmierci przez sąd kryminalny: biskup inflancki Józef Kossakowski, hetman wielki koronny Piotr Ożarowski, marszałek Rady Nieustającej Józef Ankwicz, hetman polny litewski Józef Zabiełło. Z cyklu: Autorytety moralne. В победе бессмертных идей коммунизма Мы видим грядущее нашей страны. Z cyklu: Cyngle.Сквозь грозы сияло нам солнце свободы, И Ленин великий нам путь озарил Wkrótce kolejni. Mamy duży zapas.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (3)

Inne tematy w dziale Polityka