Publikacje Gazety Polskiej Publikacje Gazety Polskiej
632
BLOG

Europejska gra w łupki

Publikacje Gazety Polskiej Publikacje Gazety Polskiej Polityka Obserwuj notkę 1

Debata dotycząca regulacji wydobycia gazu łupkowego w Unii Europejskiej będzie długa, a jej wynik jest nie do przewidzenia. Do jej zakończenia Polska powinna stosować metodę faktów dokonanych i jak najmocniej rozwinąć wydobycie gazu łupkowego. Trudno bowiem nakazać likwidację czegoś, co już dobrze funkcjonuje.

 

Pod koniec października Komisja Europejska zapowiedziała opracowanie w 2013 r. nowych regulacji dotyczących wydobycia gazu ze złóż niekonwencjonalnych. Re-gulacje te mogą wpływać na sposoby eksploatacji gazu łupkowego i wspomagać rozwój tej branży bądź mu przeszkadzać (np. poprzez ustanowienie wyśrubowanych norm ekologicznych, które zmniejszą opłacalność wydobycia lub uczynią je zupełnie nierentownym). KE nie może jednak wprost zakazać wydobywania gazu łupko-wego, wybór surowców energetycznych, jakie dany kraj wykorzystuje, należy bowiem do tzw. wyłącznych kompetencji państw członkowskich.

 Spokojnie – to tylko parlament

Burzliwa debata i głosowanie w PE nad dwoma raportami (odbyło się to 20 i 21 listopada) – greckiej europosłanki Niki Tzaveli na temat przemysłowych i energetycznych aspektów wydobycia gazu łupkowego oraz eurodeputowanego z ramienia PO Bogusława Sonika o aspektach środowiskowych – przyciągnęły uwagę polskiej opinii publicznej. Parlament Europejski większością 391 głosów wobec 262 przeciwnych i przy 37 wstrzymujących się odrzucił proponowaną przez eurolewicę poprawkę, która wprowadzała moratorium na stosowanie technologii szczelinowania hydraulicznego przy wydobyciu gazu łupkowego, i przyjął raport Sonika większością 569 głosów. PE nie ma uprawnień decyzyjnych i przyjmowane przezeń raporty o niczym nie rozstrzygają, lecz jedynie „tworzą atmosferę polityczną” w instytucjach UE. Dlatego nie należy przeceniać znaczenia debaty w Strasburgu ani skutków przeprowadzonego głosowania. Trzeba jednak oddać sprawiedliwość posłowi Sonikowi i innym polskim eurodeputowanym, którzy swoją część zadania w służbie Rzeczypospolitej wykonali dobrze i osiągnęli rezultat dla Polski korzystny.

Pytania o przyczyny sporu

Dla nas najistotniejsze jest pytanie o to, jaka jest natura gry politycznej prowadzonej w UE wokół gazu łupkowego. Wyjaśnianie jej ekologią byłoby skrajną naiwnością. Wiadomo, że powody toczonej batalii przeciw wydobyciu gazu ze złóż niekonwencjonalnych są zupełnie inne.


„Rewolucja łupkowa” oznaczałaby złamanie dominującej pozycji Rosji w gronie eksporterów gazu naturalnego do UE i osłabienie pozycji Niemiec jako głównego dystrybutora rosyjskiego gazu w Europie. Opłacalność olbrzymich inwestycji w Nord Stream i South Stream, i tak ekonomicznie wątpliwa, stanęłaby pod kolejnym znakiem zapytania, a dalszy spadek cen gazu na rynku europejskim uderzyłby w inwestorów rosyjskich i unijnych zaangażowanych w oba przedsięwzięcia. Fakt, że zakaz wydobycia gazu łupkowego w oczywisty sposób byłby na rękę Rosji, jest zatem odpowiedzią prawdziwą, ale niedostateczną. Moskwa mimo przychylności Paryża, Berlina i Rzymu nie jest aż tak wszechmocna, a i wspomniana przychylność grupy czołowych mocarstw unijnych nie bierze się znikąd. Wskazanie na Rosję nie tłumaczy ani stanowiska Francji, ani dotychczasowej nieskuteczności unijnych promotorów takiego zakazu, świeżo potwierdzonej decyzją PE.
Narodowe strategie

Transakcje kapitałowe w sektorze energetycznym czołowych państw UE ujawniają istnienie zdecydowanie realizowanych programów narodowych. Niemcy postawiły na gaz ziemny. U zarania tej decyzji leżało strategiczne partnerstwo RFN z Rosją, ale od tego czasu zmieniło się kilka istotnych uwarunkowań. USA rozwinęły wydobycie ze złóż łupkowych i z importera gazu stały się jego eksporterem. Hamująca w kryzysie gospodarka świata zużywa mniej energii. Chiny zainwestowały w tranzyt błękitnego paliwa z Azji Środkowej, łamiąc dotychczasowy rosyjski monopol w tym względzie. Rosja zaś nie jest w stanie obsłużyć wszystkich potencjalnych odbiorców ze źródeł własnych i dotychczas obficie reeksportowała gaz turkmeński, uzbecki i kazachski. Niemcy o tym wiedzą, ale zainwestowali już sporo w energetykę gazową, a histeria wokół katastrofy elektrowni atomowej w japońskiej Fukushimie ułatwiła lobby gazowemu przeforsowanie w RFN decyzji o rezygnacji z energetyki jądrowej. Niemcom nie grożą wprawdzie ani trzęsienia ziemi, ani tsunami, ale ekologom i niemieckiej opinii publicznej to nie przeszkadzało. Niepewność wydolności dostawczej Gazpromu i wysokie ceny oferowanego przezeń gazu sprawiają, że Niemcy nie są oddanym sojusznikiem Rosji w kwestii złóż łupkowych. Wszak jest rzeczą drugorzędną, czyj gaz będą dystrybuowały niemieckie firmy.

Paryż i Londyn wybrały energię jądrową, przy czym Francja jest w tej dziedzinie potentatem. 59 francuskich reaktorów atomowych z nadwyżką zaspokaja potrzeby republiki. Kolejne duże inwestycje w tym zakresie mają wyraźny charakter proeksportowy. Wielka Brytania dopiero rozwija tę branżę, zmuszona do tego wyczerpywaniem się jej paliw kopalnych.

Włochy i Hiszpania postawiły na odnawialne źródła energii (OZE). Prym wiedzie tu Italia. Górzysty Półwysep Apeniński ma po temu dobre warunki – wiele małych, lecz rwących rzek, pływy i wiatry morskie, potencjał geotermalny. Jednocześnie włoski potentat energetyczny ENEL, faktycznie kontrolowany przez rząd (podobnie jak francuski EDF), nawiązał współpracę z Francją w zakresie energetyki jądrowej. Elektrownie atomowe z kapitałem włoskim wskutek surowych włoskich regulacji ekologicznych mogą jednak powstawać tylko poza Italią. Oznacza to, że inwestycje na tym polu również mają charakter wybitnie proeksportowy.

Kto pierwszy nasyci rynek?

Energetyka jądrowa i OZE mają charakter niskoemisyjny. Łatwo je ukazać jako technologie ekologiczne w odróżnieniu od „brudnej” energetyki węglowej, dominującej w Polsce i teoretycznie „czystszej” energetyki gazowej promowanej przez Niemcy i Rosję. Spalanie gazu daje bowiem mniejszą emisję dwutlenku węgla niż spalanie węgla, ale straty przesyłowe gazu, który ulatnia się do atmosfery, oddziałują na nią silniej. Przy gazie łupkowym dochodzi jeszcze tzw. problem ekologicznych skutków jego wydobycia.

Nie należy mieć oczywiście złudzeń, że Francji, Włochom czy Rosji chodzi o środowisko. Produkcja energii jądrowej i OZE jest droga. Proeksportowy charakter inwestycji włoskich i francuskich oraz brak perspektyw istotnego wzrostu zapotrzebowania na energię w rozwiniętych krajach „starej” UE, szczególnie w warunkach kryzysu, powodują, że najważniejszym potencjalnym rynkiem zbytu dla tej branży jest Europa Środkowa. Nasycenie jej rynku energetycznego gazem łupkowym uderzałoby w przedstawione tu interesy Francji, Włoch i Rosji. Nie dotyczy to Brytyjczyków, którzy nie produkują na eksport, Hiszpanów, bo są zbyt daleko, czy Niemców, którzy nie muszą trzymać się rosyjskiego gazu. Lobby antyłupkowe nie ma więc łatwego zadania. Ideologiczni ekolodzy nie są samodzielną siłą, zdolną do przeforsowania rozstrzygnięcia w myśl własnych założeń, na co wskazała debata w PE.

Czas na politykę faktów dokonanych

Debata w UE będzie długa, a jej rezultat jest nie do przewidzenia. Trzeba wykorzystać ten czas. Polska powinna wykonać jak największą liczbę odwiertów i jak najmocniej rozwinąć wydobycie gazu łupkowego, zanim cokolwiek będzie ustalone i uregulowane w Brukseli. Znacznie trudniej jest bowiem zlikwidować coś, co już istnieje i funkcjonuje dobrze, niż przeszkadzać w budowie czegoś, co dopiero ma powstać.

 

Przemysław Żurawski vel Grajewski/GPC

JESTEŚMY LUDŹMI IV RP Budowniczowie III RP HOŁD RUSKI 9 maja 1794 powieszeni zostali publicznie w Warszawie przywódcy Targowicy skazani na karę śmierci przez sąd kryminalny: biskup inflancki Józef Kossakowski, hetman wielki koronny Piotr Ożarowski, marszałek Rady Nieustającej Józef Ankwicz, hetman polny litewski Józef Zabiełło. Z cyklu: Autorytety moralne. В победе бессмертных идей коммунизма Мы видим грядущее нашей страны. Z cyklu: Cyngle.Сквозь грозы сияло нам солнце свободы, И Ленин великий нам путь озарил Wkrótce kolejni. Mamy duży zapas.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (1)

Inne tematy w dziale Polityka