Choć dzisiaj Grzegorz Lato wystąpi na konferencji prasowej, nie dowiemy się jednak czy zdecyduje się kandydować jesienią w wyborach na szefa PZPN.
Grzegorz Lato jest w opałach. Dziennikarze wypominają mu wywiad dla "Przeglądu Sportowego", w którym prezes PZPN zadeklarował, że w razie niepowodzenia naszej drużyny na EURO, on poda się do dymisji. Dzisiaj próbuje wycofywać się ze swojej deklaracji; przypomina, że w tym samym wywiadzie zaznaczył, iż decyzje w
sprawie swojej przyszłości podejmie dopiero po 1 lipca 2012 roku.
Niestety, taką samą deklarację osobiście usłyszała od prezesa PZPN ministra sportu, Joanna Mucha. "Nie wiedziałem, że politycy mogą tak kłamać" - odpowiada jej Lato. Ministra Mucha zapowiada kolejną polityczną krucjatę na PZPN i choć często jest obiektem żartów i kpin, tym razem większość klasy politycznej jej pomysł traktuje bardzo poważnie i zapowiada jego wsparcie.
Inne tematy w dziale Rozmaitości
