Grim Sfirkow Grim Sfirkow
42
BLOG

Nie karmić trolla!!!

Grim Sfirkow Grim Sfirkow Rozmaitości Obserwuj notkę 4

Takie zawołanie nie raz przywoływało do porządku mnie, albo innych na forach internetowych, kiedy dochodziło do polemiki z osobą, której jedynym celem było narobienie szumu. Ktoś taki wyrażał kontrowersyjne, prowokacyjne, albo po prostu głupie poglądy i cieszył się z wywołanego fermentu. W dobrym tonie było takie osoby ignorować. Dziś trolem jest "Dziennik". Tu jest wikipedyczna definicja trollingu, proszę sprawdzić na ile obecna działalność tej gazety zgadza się z definicją. Np.: "Trollowanie polega na zamierzonym wpływaniu na innych użytkowników w celu ich ośmieszenia lub obrażenia  poprzez wysyłanie napastliwych, kontrowersyjnych, często nieprawdziwych przekazów czy też poprzez stosowanie różnego typu zabiegów erystycznych. Podstawą tego działania jest upublicznianie tego typu wiadomości jako przynęty, która doprowadzić mogłaby do wywołania dyskusji."  "Osoba stosująca trollowanie zwykle reaguje wrogo zarówno na próby uspokojenia dyskusji, jak i agresywne reagowanie na jego zaczepki, zaś merytoryczna zawartość dyskusji ma dla niego znaczenie tylko o tyle, o ile rozpala w dyskutantach negatywne emocje i przyczynia się do kontynuowania sporu."

W sprawie Dziennika i Kataryny napisano już chyba wszystko co się dało. Wiemy co sądzić o "Dzienniku" i jego dziennikarzach. I wystarczy. Dalsze brnięcie w tym temacie powoduje tylko i wyłącznie korzyść pewnej niekulturalnej gazety: wzrost cytowań, napędzanie na jej łamy celebrytów, którzy gdzies tam kiedyś zostali potraktowani obelgą przez jakiegoś blogera czy komentatora. Wystarczy już tego.

To nie ma sensu - karmimy trolla! Zamiast pisać setny post o tym, że "Dziennik" to trzoda, lepiej zastosować stokroć groźniejszą motodę - przemilczenie. Proponuje zakończyć temat i w żaden sposób nie odnosić się do tej gazety, nawet nie pisać jej nazwy.

Popieram prawo własności, JOW, niskie podatki, przejrzyste prawo, karanie przestępców. Jestem przeciw uchwalaniu prawa, którego nikt nie będzie przestrzegał (poza frajerami). Nie mam nic przeciw skandynawskiemu modelowi państwa, o ile jego wprowadzanie rozpocznie się od przywrócenia monarchii.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (4)

Inne tematy w dziale Rozmaitości