Grim Sfirkow Grim Sfirkow
60
BLOG

Wychowanie

Grim Sfirkow Grim Sfirkow Rozmaitości Obserwuj notkę 0

Motto:

"Wcześnie mu ręce okręcaj łańcuchem,
Do taczkowego każ zaprzęgać woza,
By przed katowskim nie zbladnął obuchem
Ani się spłonił na widok powroza"

Mój syn niedawno poszedł do przedszkola. Trzeciego dnia pobytu, babcia, która go odebrała zobaczyła następującą scenkę: pani siedząca na dywanie z dziećmi czytająca im bajkę. Tę sielską scenę zakłócał widek mojego syna, który siedział sam przy stoliku, z butelką "Aktimela" przed sobą, którego najprawdopodobniej nie chciał wypić. Moja mama była tym bardzo wzburzona, a i jak w pierwszej chwili na jej relację zareagowałem paroma inwektywami pod adresem przedszkolanek. Jednak po namyślę stwierdziłem, że jest OK i nawet poczułem dumę z mojego syna: już w tym wieku idzie na przekór, już teraz potrafi z podniesionym czołem stać na przeciw (przedszkolnej) zbiorowości. Ha, moja krew, wychowawczyni  podstawówce określiła mnie "aspołecznym" - w drugiej klasie podstawówki. Fakt, że to był jeszcze PRL ;-) Tak czy inaczej: co go nie zabije, to go wzmocni!

 

Narzuciły mi się obserwacje co do wychowania pod wpływem wizyty mojej ciotki z Hameryki. Ciotka przyjechała ze swoją wnuczką, jedyną córką mojej siostry ciotecznej. Raz gdy dzieciaki pobrudziły się na dworze, moja żona chciała wpakować całe towarzystwo pod prysznic. Mojemu synowi nie trzeba było dwa razy powtarzać: ściągnął nachy i zanurkował do kabiny. Podobnie moja córka - kąpiemy ich często razem. Córka mojej siostry ciotecznej patrzyła zaskoczona, a ciotka żywo zaprotestowała: "No jak to tak, nagie dzieci razem! Ona jeszcze gołego chłopa nie widziała!" Nota bene, ciotka jest po trzech rozwodach, a ile chłopa zaliczyła moja cioteczna siostra w Stanach, to już straciłem rachubę. Jej córka jest zresztą nieochrzczona. Jakie różnice kulturowe, prawda?

A jest jeszcze drugi biegun: na plaży koło Kołobrzegu przyszli sobie Niemcy. No i pani Niemka jak gdyby nigdy nic przebrała się w kostium, odsłaniając publicznie piersi, tyłek i całą resztę. Dopiero po chwili zorientowała się, że pół plaży gapi się, albo chichocze ;-) Potem, jak stwierdziłem, grupa przystosowała się do lokalnego obyczaju i przebierała się za zasłoną.

Popieram prawo własności, JOW, niskie podatki, przejrzyste prawo, karanie przestępców. Jestem przeciw uchwalaniu prawa, którego nikt nie będzie przestrzegał (poza frajerami). Nie mam nic przeciw skandynawskiemu modelowi państwa, o ile jego wprowadzanie rozpocznie się od przywrócenia monarchii.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości