barkarz 605 BLOG Historia alternatywna barkarz Teorie spiskowe Obserwuj temat Obserwuj notkę 12 1.03.2020 BLOG Jak się okazuje Philip Dick to niedoceniany za życia wizjoner i niesamowity gość. Przez całe swoje życie uznawany za biednego ćpuna. Współcześni mu amerykańscy autorzy i wydawcy lekceważyli go i pokpiwali sobie z tego co pisał. W ogóle literatura fantastyczna i fantasy w latach 70-siątych XX wieku nie ciszyła się w Stanach zbytnią popularnością, zwłaszcza gdy odbiegała od amerykańskiego kanonu supermena. Dzisiaj w ten zakorzeniony w kulturze USA kanon doskonale wstrzelił się polski „Wiedźmin” i odnosi dzięki niemu niebywały sukces. Wracając jednak do Dicka, podczas gdy współcześni mu pisarze, którzy za jego życia uznawani byli za wielkich i odbierali prestiżowe nagrody powoli są zapominani, Philip K. Dick ma coraz więcej fanów. Dużą popularnością cieszą się nakręcone na podstawie jego książek filmy „Blade runner” i „Raport mniejszości”. Kolejna z jego książek„ Człowiek z wysokiego zamku” doczekała się serialu. Dick opisuje historię alternatywną, czyli co by było gdyby to faszyści wygrali II wojnę światową. Ameryka podzielona jest na dwie strefy wpływów – niemiecką i japońską. Zachodnie Wybrzeże przypadło w udziale Japonii. Nie wiem skąd autor wziął pomysł, ale w tej alternatywnej rzeczywistości Japończycy - okupanci niezwykle cenią wszelkie pamiątki pochodzące z przeszłości Stanów Zjednoczonych. Nazywają te przedmioty rękodziełem artystycznym i gotowi są płacić za nie duże pieniądze. Kwitnie handel tymi przedmiotami i powstają nielegalne wytwórnie replik takich przedmiotów jak na przykład rewolwery z wojny secesyjnej. Japońscy okupanci z kolei zaszczepili Amerykanom wiarę w przeznaczenie i posługiwanie się wyrocznią przed podjęciem każdej decyzji. Bardzo popularna jest wśród okupowanych Amerykanów napisana przez tytułowego Człowieka z Wysokiego Zamku powieść o tym, że naziści przegrali wojnę. W strefie okupowanej przez Niemców książka jest nielegalna, a jej posiadanie i czytanie zakazane. Dick przedstawia czytelnikowi sytuację w tej strefie tylko pośrednio. Z rozmów i wspomnień bohaterów wyłania się bardzo złowieszczy obraz powszechnych obozów pracy, eksterminacji Żydów i murzynów. W jednym z fragmentów autor wspomina o całkowitej likwidacji ludności Afryki w wyniku nazistowskich eksperymentów. Z Dickiem związana jest też historia, która ma polski akcent. Stanisław Lem wcześniej niż inni dostrzegł w nim wizjonera, nakłonił Wydawnictwo Literackie do wydania jego powieści „Ubik”. Gdy Dick dowiedział się o olbrzymim nakładzie książki sądził, że otrzyma wysokie honorarium. Jednak gdy wytłumaczono mu, że musiałby przyjechać do Krakowa, żeby otrzymać niewymienialne złotówki poczuł się oszukany i stwierdził, że ta cała sprawa to spisek KGB i napisał długi donos do FBI. O mnie barkarz nikt ważny Nowości od blogera Udostępnij Udostępnij Skomentuj12 Rozmaitości Kosmiczne "Ranczo Millerów", lepsze od "R. Skinwalkera".Tam naprawdę latają Kosmici (cz.2) Dowody Na Obecność Kosmitów Rozmaitości Bardzo interesująca koncepcja Romana Giertycha Wojtek Rozmaitości Szok. Kaczyński zhakował komputery Obwodowych Komisji Wyborczych AndrzejR2 Rozmaitości Triumf Karola Nawrockiego w reżyserii amerykańskich służb Dariusz Gołębiewski Komentarze Pokaż komentarze (12) Inne tematy w dziale Rozmaitości #Zdrowie Miliardy potrzebne od zaraz. Odraczane in vitro, przesuwane zabiegi planowe "NFZ zbankrutował". Dramatyczne doniesienia ze szpitali, przesuwane zabiegi Lewandowski i prezydent Nawrocki o wstydzie, który zabija #Pogoda Niecodzienne zjawisko na niebie. Wyczekuj odpowiedniej chwili Fala upałów nad Polską. Sprawdź, gdzie będzie najcieplej Lato nad Bałtykiem w pełni. Fale i sinice zamykają plaże
Rozmaitości Kosmiczne "Ranczo Millerów", lepsze od "R. Skinwalkera".Tam naprawdę latają Kosmici (cz.2) Dowody Na Obecność Kosmitów