BBudowniczy BBudowniczy
5944
BLOG

Wyniki pomiarów prof. Czachora i prof. Wiśniewskiego

BBudowniczy BBudowniczy Katastrofa smoleńska Obserwuj temat Obserwuj notkę 99

W dzisiejszym Naszym Dzienniku ukazało się podsumowanie pomiarów geodezyjnych przeprowadzonych w dniach 8 i 9 marca 2014 r. w Smoleńsku. W wyjeździe do Smoleńska udział wzięli:

"• Mgr inż. Dariusz Szymanowski, geodeta z dwudziestoletnim stażem pracy, właściciel firmy  realizującej usługi geodezyjne,
Prof. dr hab. Andrzej Wiśniewski, Instytut Fizyki PAN, członek komitetów organizacyjnych  i naukowych obu Konferencji Smoleńskich,

Prof. dr hab. Marek Czachor, Wydział Fizyki Technicznej i Matematyki Stosowanej  Politechniki Gdańskiej, członek Komitetu Naukowego I Konferencji Smoleńskiej,
Redaktor Piotr Falkowski, dziennikarz „Naszego Dziennika”, specjalizujący się w tematyce  rosyjskiej, autor wielu tekstów o Katastrofie Smoleńskiej,
Fotoreporter Mateusz Marek z „Naszego Dziennika”."

 W celu ustalenia lokalizji brzozy wykonano pomiary odległości do charakterystycznych, niezmiennych punktów w terenie takich jak narożniki garaży, sprawdzono także odległości do samej "daczy" dr Bodina. Pomiary wykonano za pomocą laserowego dalmierza oraz taśmy mierniczej. Autorzy pomiarów zrezygnowali z pomiarów za pomocą profesjonalego odbiornika GPS:

"Dodajmy, iż ewentualne pomiary przy pomocy profesjonalnych odbiorników GPS, teoretycznie rzecz biorąc dokładniejsze, musiałyby bazować na rosyjskich danych geodezyjnych, które nie są powszechnie dostępne. Musielibyśmy oficjalnie o nie wystąpić do odpowiedniego urzędu Federacji Rosyjskiej. Gdybyśmy tak zrobili, uzyskalibyśmy wyniki być może bardzo dokładne, ale niewiarygodne."

Fragmenty plansz z wyznaczonymi odległościami znajdują się poniżej:




Autorzy powyższych pomiarów stwierdzają, że pień "pień brzozy nie znajduje się w miejscu wskazanym w analizie prof. Cieszewskiego, a fragmenty zdjęcia zinterpretowane jako złamana korona drzewa są innymi obiektami."

Profesorowie Czachor i Wiśniewski swoje wyniki badań podsumowują następująco:

"Mamy nadzieję, iż trud który podjęliśmy, przyczyni się choć trochę do zmniejszenia szumu informacyjnego i ułatwi innym osobom badanie zdjęć satelitarnych rejonu katastrofy. Nasz pobyt w Smoleńsku nie wnosi niczego istotnie nowego do zrozumienia samego mechanizmu i przyczyny katastrofy, choć niewątpliwie możliwość bezpośredniego obejrzenia i dosłownie dotknięcia niektórych śladów, wciąż wyraźnie widocznych, jest nie do przecenienia."

Cytaty i screeny:

www.naszdziennik.pl/polska-kraj/72123,to-nie-brzoza-tylko-plot.html

BBudowniczy
O mnie BBudowniczy

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (99)

Inne tematy w dziale Polityka