Recesja w sprzedaży prasy

Mimo, że dokonano zmiany kadr i to istotnej, to nadal trwa recesja w gospodarce. Szczególnie widoczna jest ostatnio w mediach prasowych. Zestawienie wybranych tytułów nie rokuje dobrze :

źródło:

http://biznes.interia.pl/media/news/srednia-sprzedaz-gazety-wyborczej-nadal-spada,2326089,5058

Z zestawienia wynika, że spółki notują znaczne straty z uwagi na spadek sprzedaży ich czasopism. Warto zastanowić się nad przyczyną. Jeszcze do niedawna istotnym odbiorcą były urzędy podlegajace administracji państwowej. Była to istotna dotacja, ponieważ urzędnicy  i tak tch gazet w zasadzie nie czytali, ale zespoły redakcyjne zaliczały sprzedaż. Od stycznia tego roku administracja państwowa nie prenumeruje tych czasopism. A pracownicy, jeżeli chcą je czytać, wtedy płacą już ze swojej kieszeni. Zestawienie pokazuje, że raczej nie czytają tych publikacji.

Warto też zastanowić się, dlaczego ludzie nie kupują tego dobra. W bardzo dużej części społeczeństwa brakuje środków na gazety, zwłaszcza o charakterze politycznym. Polityka mediów już pokazała, jak potrafi zmanipulować człowieka. Być może jest to jedno z ogniw polityki antyspołecznej prowadzonej przez koalicję PO-PSL. Nawet, jeżeli te akurat gazety nie pisały prawdym dzisiaj mają opinię mediów dalekich od dziennikarskiej rzetelności. I to jest wymiar czasu, w którym żyjemy.

Sam kiedyś codziennie kupowałem Rzeczpospolitą oraz tygodnik "Gazeta prawna". Zrezygnowąłem tylko z tego powodu, że już w połowie lat 90. XX w. trudno było wygospodarować środki na przyjemności - które nie do końca dawały poczucie zadowolenia.

Obecne rankingi pokazują, jak bardzo społeczeńśtwo jest biedne. To, że ktoś zarabia tych kilka tysięcy złotych miesięcznie, dzisiaj już nie jest sensacją. Sensają są przecieki do prasy, z których wynika jednoznacznie, że nie było afery...

A spadek zainteresowania tych ogólnopolskich publikacji prasowych jest wypadkową bardzo długiej procedury analizowania wyników, dopuszczenia do sytuacji, że firmy o kiepskiej reputacji starają się wykreować nieprawdziwy obraz polskiej rzeczywistości.

I stało się, społeczeństwo dostrzegło tendencyjność w ulubionych mediach i je porzuciło. Nawet, gdyby bardzo chciało nadal je utrzymywać, nie ma już za co, bo liberalna gospodarka koalicji PO-PSL wycisnęła swoje piętno i kazała się tylko pustosłowiem i pobożnymi życzeniami. Oraz podwójnym dnem walizki z pieniędzmi. Generalnie walizka była pełna pieniędzy, które ktoś po prostu ukradł...

http://biznes.interia.pl/media/news/srednia-sprzedaz-gazety-wyborczej-nadal-spada,2326089,5058