Cezary Krysztopa Cezary Krysztopa
407
BLOG

Obrońcy krzyża pasą antyklerykalną lewicę

Cezary Krysztopa Cezary Krysztopa Polityka Obserwuj notkę 29

    W 1993 roku ( o ile dobrze pamietam ) w wyborach parlamanetarnych, cztery lata po obaleniu komuny wygrało SLD. Stało się tak z wielu powodów, takich jak choćby permamentny konflikt w solidarnościowym środowisku. Moim zdaniem równie istotnym powodem było instrumentalne wykorzystanie i ostentacja religijna zarówno ze strony prezydenta Wałęsy jak i ówczesnych członków ZCHN, którego najlepszą ilustracją były słowa jednego z jego dygnitarzy o tym, że "Polska może być biedna ale musi być katolicka"

   W 2001 roku znów wygrało SLD i znów pewnie powodów dla których tak się stało było wiele ale jednym z moim zdaniem istotnych było znów instrumentalne wykorzystanie religii w walce politycznej. Brednie Krzaklewskiego o intronizacji Chrystusa Króla zapisane zostały w annałach historii.

   Dziś polska prawicę (powiedzmy, ze prawicę) ogarnia w jakimś stopniu usprawiedliwione smoleńską tragedią szaleństwo. Być może to tylko subiektywne odczucie ale odnoszę wrażenie, że wróciłem do czasów Świtonia i Żwirowiska. I wiecie co? Nawet jeśli w tych odczuciach jesteście szczerzy odnoszę nieprzyjemne wrazenie, że przecieracie wygodną ścieżkę do kolejnego zwycięstwa SLD lub czegoś co tego spróchniałego trupa zastąpi.

   I tu myśl jeszcze jedna. A właściwie pytanie. Czy Jarosław Kaczyński robi to niechcący czy świadomie duopol PO-PiS usiłuje zastąpić duopolem PiS-SLD? Choć nie, to bez znaczenia, wszystko to mieszanie jednego gówna.

1

>>> Wypromuj również swoją stronę

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (29)

Inne tematy w dziale Polityka