Cezary Krysztopa Cezary Krysztopa
1346
BLOG

Tego Wam obiecać nie mogę

Cezary Krysztopa Cezary Krysztopa Polityka Obserwuj notkę 246

   Rysuję sobie. Jednych bawię, innych wkurzam ale cieszą mnie wszystkie emocje jakie udaje mi się wywołać. Czasem rysunki są bardziej śmieszne a czasem mniej. Pewnie, jestem tylko człowiekiem i pewnie raz udaje mi się lepiej a innym razem gorzej ale staram się ponieważ szanuję swoich odbiorców. I ten szacunek jest moją motywacją tym bardziej, że na tym nie zarabiam. I ten szacunek również karze mi być w tym rysowaniu uczciwym tzn. robić to co uznaję za słuszne i warte obśmiania, zauważenia, skomentowania (niepotrzebne skreslić).

   Nie mam żadnego partyjnego parytetu (choć wścieklizna niektórych kusi żeby ich specjalnie poprowokować) ale też nie mam obowiązku bycia obiektywnym. Ani forma bloga ani rysunku satyrycznego nie pasuje do pojęcia "obiektywny". To są rzeczy jak najbardziej subiektywne, wręcz osobiste i na tym polega ich wartość.

   Ostatni rysunek narobił zamieszania i dobrze, po to je robię żeby robiły zamieszanie, to nie tapeta. Pojawiły się nawet inwektywy "cham", "półgłówek". OK, mam grubą skórę i mam to gdzieś choć nie rozumiem w jakim sensie ostatni rysunek jest chamski? Bo jest o Jarosławie Kaczyńskim? Ale nie oczekuję również odpowiedzi na to pytanie ponieważ odpowiedź tak naprawdę nie ma znaczenia, bo nie mogę obiecać, że nie bedę robił rysunków o Jarosławie Kaczyńskim, nie mogę obiecać, że będę robił częściej rysunki o PO, nie mogę obiecać, ze przestanę robić rysunki na tematy, które uważam za warte skomentowania. Jedyne co mogę obiecać to to, ze będę robił to co robię najlepiej jak potrafię. Bo lubię i chcę.

p.s. Administracja pod wpływem nacisku kilku blogerów uznała za stosowne usunąć rysunek z Jarosławem Kaczyńskim z SG. Cóż, nie ja tu rządzę. Z pewnością jest to wygrana kilku pieniaczy, którzy nie do końca potrafią wyjaśnić o co im chodzi prócz tego, że rysowanie Jarosława Kaczyńskiego to świętokradztwo (ja akurat poznałem go jako człowieka mającego do siebie dystans i nie obruszającego się za satyrę). I moja przegrana.

1

 

>>> Wypromuj również swoją stronę

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (246)

Inne tematy w dziale Polityka