Podobno cierpiący na polityczne ADHD Eu(nomen omen)geniusz Kłopotek raczył był oznajmić z Polsat News że trwają rozmowy na temat przejścia do PSL grupy posłów z Prawa i Sprawiedliwości. Jak przyznał, nie ma problemu z potraktowaniem liberalnych posłów PiS jako nowych członków Polskiego Stronnictwa Ludowego. "...Bardzo płynnie przechodzi mi to przez usta...porządni, przyzwoici ludzie, parlamentarzyści nie tylko z PiS są u nas chętnie widziani i drzwi do Polskiego Stronnictwa Ludowego, do naszego klubu stoją otworem. Być może tak będzie." – stwierdził poseł ludowców i dodał że w przypadku przejścia, jak się spekuluje, 35 posłów PiS do PSL , Jarosław Kaczyński "będzie miał problem" a jego szef Waldemar Pawlak potwierdził mówiąc "...Jesteśmy otwarci na osoby zaangażowane, z pasją, takie które budują dobry obraz polityki, ale to ich decyzja musi być pierwsza i ich wola jest tutaj najważniejsza".Rozmowy wimieniu ludowców ma prowadzić poseł Stanisław Żelichowski.
Jak wiadomo tego typu rozmowy mają szansę zakończyć się sukcesem tylko w przypadku utrzymania ich poufności a jeżeli tej dzięki Kłopotkowi zabrakło mozliwe są trzy scenariusze:
1. Jest to rozgrywka pisowskich Gołębi zmierzająca do pokazania, że niejeden obsztyfikant się o nich stara a tym samym wzrostu własnej ceny
2. Jest to rozgrywka PiSorożców zmierząjąca do kompromitacji Gołębi w oczach Prezesa
3. Jest to konfabulacja bądź rozgrywka PSL zmierzająca do przekonania kogokolwiek, że ktokolwiek ich jeszcze poważnie traktuje.
A całość sprawia wrażenie mało poważnej bujdy z chrzanem. Chociaż z drugiej strony...

Inne tematy w dziale Polityka