Krzysztof J. Wojtas Krzysztof J. Wojtas
37
BLOG

Akademia Cywilizacyjna - poszukiwanie polskości (3)

Krzysztof J. Wojtas Krzysztof J. Wojtas Społeczeństwo Obserwuj notkę 2
W poprzedniej notce poruszona była kwestia wielkości cywilizacji i tego, kto (co) może je tworzyć. I tu pojawia się następne pytanie: po co jest tworzona cywilizacja?


Odpowiedź jest prosta jeśli zredukujemy cywilizację do zbioru dwuelementowego, co poniekąd odzwierciedla przypadek Robinsona Crusoe, to celem jest przetrwanie. Czyli wola kontynuowania życia.

Wraz "z oddalaniem się" od tego pierwotnego celu zostaje on obudowywany różnego rodzaju ograniczeniami i regulacjami aż do sytuacji z jaką mamy do czynienia obecnie, gdzie cywilizacja prowadzi do likwidacji (przynajmniej części) życia.

Dlatego warto, a może nawet jest to konieczne, by analizując tworzenie się cywilizacji zwrócić uwagę na fundamenty. Oceniając zaś cywilizacje - brane powinny być one pod uwagę: czy przypadkiem nie nastąpiło odwrócenie celów, a jeśli tak, to co stało się tego przyczyną. Czyli gdzie pojawił się błąd. Tu można powołać się na Arystotelesa stwierdzającego, że mały błąd na początku rozumowania prowadzi do wielkich błędów końcowych.

W tym miejscu chcę zwrócić uwagę, że mamy już dwa z trzech elementów będących fundamentem cywilizacji i podstawą jej definicji:

- podmiot cywilizacyjny, czyli kto tworzy cywilizacje,

- cel cywilizacyjny, czyli po co jest tworzona.

- trzecim elementem jest sposób realizacji celu przez podmiot.

Ciekawostką jest, że słowa Chrystusa: "Jestem Drogą, Prawdą, Życiem" można utożsamić z definicją cywilizacji, a gdzie Prawda - jest celem, Życie - podmiotem, a Droga - sposobem realizacji.

(Tu warto też porównać, czym jest chińskie TAO (DAO) - czyli droga, względem drogi realizacji celu cywilizacyjnego przez podmiot cywilizacyjny).

Pewne uwagi tyczące Kanta i Konecznego.

Kant odnosząc się li tylko do technicznego aspektu rozwoju cywilizacji wartościuje ją poziomem technicznych osiągnięć. To fałszywe, błędne ujęcie, gdyż nie ma bezpośredniego powiązania z utrzymywaniem życia. Owszem, może temu służyć poprzez np. rozwój medycyny, ale nie może być celem. Przykład do czego prowadzi takie myślenie wystąpił w "akcji covidowej", gdzie użyte środki zaprzeczyły celowi.

Z kolei Koneczny przyjął inne kryterium porównawcze cywilizacji - słynny pięciomian (kwinkunks): "prawda, dobro, piękno, dobrobyt i zdrowie".

 Należy dostrzec, że tylko prawda i zdrowie w sposób jednoznaczny mogą odnosić się do podmiotu cywilizacyjnego, gdy dobro, piękno i dobrobyt są pojęciami względnymi - można je różnie interpretować zależnie od sytuacji.

Jeśli zaś odniesiemy to do wskazanej definicji cywilizacji, to prawda - jest tożsama z celem cywilizacyjnym, a zdrowie odnosi się do dobrostanu podmiotu cywilizacyjnego.

Dalej nie ma jednoznacznego określenia drogi, czyli sposobu realizacji celu cywilizacyjnego przez podmiot cywilizacyjny.

I tej kwestii poświęcona zostanie następna, a może i dalsze, notka, bo temat jest nadzwyczaj trudny i zawiły.


Dla zainteresowanych tworzeniem środowiska Cywilizacji Polskiej:

moje dane: mail: kjw-1948@o2.pl; tel. 501 692 029

członek SKPB, instruktor PZN, sternik jachtowy. 3 dzieci - dorośli. "Zaliczyłem" samotnie wycieczkę przez Kazachstan, Kirgizję, Chiny (prowincje Sinkiang, Tybet _ Kailash Kora, Quinghai, Gansu). Ostatnio, czyli od kilkudziesięciu już lat, zajmuję się porównaniami systemów filozoficznych kształtujących cywilizacje. Bazą jest myśl Konecznego, ale znacznie odbiegam od tamtych zasad. Tej tematyce, ale z naciskiem na podstawy rzeczypospolitej tworzę portal www.poczetRP.pl

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (2)

Inne tematy w dziale Społeczeństwo